storczykarze.pl

:* :* :* Przed wyjazdem do Drezna takie cosie mi zakwitły. :D http://images62.fotosik.pl/819/02ad1d164e9145e3med.jpg http://images64.fotosik.pl/819/2600fc42086f1db3med.jpg http://images61.fotosik.pl/817/56ca4c0ebab38e4emed.jpg http://images62.fotosik.pl/819/a8257ec4941f5c6dmed.jpg

Jej jak mi strasznie głupio :rumieni: tyle odwiedzin a ja znów zaniedbałam wątek tak pięknie odkurzony przez Kasie ;) :* . Dziękuję Wam kochani za to, że mimo wszystko pamiętacie o mnie i odwiedzacie mój wątek choć ja w Waszych dawno nie byłam http://www.storczykarze.pl/forum/images/smilies/new_bag....

:* oj to trza coś pomyśleć. Jutro postaram się coś wstawić. Albo coś wstawię jeszcze dziś, bo chyba nie pokazywałam. Moje własne kwitnienie na upartej Vandzie. :) http://images62.fotosik.pl/641/446ee527d4821a15med.jpg http://images64.fotosik.pl/641/0bdd19268b917d97med.jpg http://images62.fotosik.pl/...

ależ ślicznotkę masz na parapecie. Gratulacje.
No misia też jeszcze nie chwaliłam tutaj więc piszę iż trzymam kciuki aby pokazał Ci swoje cudne kwiatuszki szybciej niż za 3 lata.
Prezent od sąsiadki śliczniusi i hybrydka też.

no to se piękne widoki popodziwiałam na dobranoc.
Uwielbiam Twoje fotki, wspaniale oddają piękno Twoich roślin.

Dziękuję wszystkim za wizyty i miłe słowa. :* Jakoś ciężko mi się zmobilizować i prowadzić swój wątek, :rumieni: Wasze odwiedzam dość regularnie choć z pisaniem to już gorzej. Dostałam dziś :krzesło: to się zmobilizowałam. ;) Najpierw fotka dla Agi- bichette http://images45.fotosik.pl/1871/c7c107369...

Ufff i u Ciebie zaległości nadrobione. Ślicznie zaczęłaś trzecią część wątku, słoneczne zdjęcia z 3 strony rewelacyjne.
Melduję też, że Liodoro od Ciebie miewa się dobrze, rośnie mu nowy listek i korzonków kilka.

Również melduję się w kolejnej części. W pierwszej już nie mogę nic dodać to tu nie może mnie zbraknąć aby podziwiać śliczności z Twoich parapetów.

Małgoś jak u Ciebie wszystko cudnie rośnie wspaniałe warunki muszą mieć, że tak wspaniale Ci się odwdzięczają.
Kwitnienia również wspaniałe.

Kasiu te ostatnie cuda to już chwaliłam, ale są tak cudne, że nie sposób pochwalić w jednym miejscu a w drugim nie. Więc chwalę te cudeńka i tu.