Strona 2 z 7
Re: Biedactwa
: 18 kwie 2015, o 08:05
autor: Ola77
Tomek,2 lata nie brzmi źle ale ja niecierpliwa jestem
Nawóz dostają.Ta większa rośnie fajnie,a druga widać,że ma chęć.Wypuściła 5 psb w wersji mini
Jest więc szansa,że ich nie uśmiercę
Co najważniejsze,szukałam przędziorków i nie znalazłam.
Re: Biedactwa
: 6 maja 2015, o 12:46
autor: tom_mix
Ola77 pisze:
Nawóz dostają.Ta większa rośnie fajnie,a druga widać,że ma chęć.Wypuściła 5 psb w wersji mini
Jest więc szansa,że ich nie uśmiercę
Co najważniejsze,szukałam przędziorków i nie znalazłam.
Jak puściła psb w wersji mini to znak że coś się dzieje z korzeniami
młode dadzą swoje korzenie więc będzie już tylko lepiej, teraz tylko żeby ich nie zalać.
Przędziorki to albo lupa albo chusteczka higieniczna, jesli przetrzesz liście od spodu i coś się zlapie na chusteczkę to z dużą pewnością możesz założyć że to przędziorki
Re: Biedactwa
: 6 maja 2015, o 19:05
autor: Ola77
Z podlewaniem szczerze mam problem.Za bardzo im dogadzam
Muszę opanować sytuację,bo będzie katastrofa.
Re: Biedactwa
: 9 maja 2015, o 13:25
autor: kaciarynka
Masz jakieś kwitnące storczyki? Wstaw więcej zdjęć:)
Re: Biedactwa
: 9 maja 2015, o 16:38
autor: Ola77
Niestety nie posiadam kwitnących storczyków
Ale jest szansa
Chętnie wstawię więcej fotek,jak tylko czas na to pozwoli.
Re: Biedactwa
: 15 maja 2015, o 07:56
autor: kaciarynka
Czekam
Re: Biedactwa
: 24 maja 2015, o 09:26
autor: Ola77
Mój kolejny podopieczny.Cymbidium ruby pendant(prawdopodobnie)
Nie zastanawiając się wcale,wystawiłam go do ogrodu.Jest w towarzystwie chwastów,katalpy,strelicji.Prztrwał kilka burz i lekkie przymrozki.Chyba jest zadowolony,ponieważ postanowił coś wypuścić
Oby tak dalej.
Re: Biedactwa
: 28 maja 2015, o 11:38
autor: kaciarynka
No niczego sobie, a kwitł Ci już?
Re: Biedactwa
: 29 maja 2015, o 06:56
autor: Ola77
Niestety jeszcze nie uraczył mnie kwiatami
Re: Biedactwa
: 30 maja 2015, o 05:56
autor: nemo007
Olu, trzymam kciuki aby zakwitł
Mi jeden raz udało się zmusić cymbidium do wypuszczenia pędu kwiatowego, własnie jak postał sobie w nocy w temperaturze sięgające do -5 (wg prognoz) niestety pózniej przedobrzyłem z podlewaniem (zapomniałem wyjąc z wiadra i postał tydzień w wodzie, po szyję) i padł.