MOJE STORCZYKI

paul1941

Re: MOJE STORCZYKI

Post autor: paul1941 »

Obrazek
Miałem wyrzucić te dendrobium bo dostał wełnowca i zaczął gubić liście .....ale wypuścił cztery nowe pędy no i ...te korzonki u góry ,kto wie co to jest ?
paul1941 pisze:Obrazek
To te cztery nowe pędy
Zdjęcia nie sa za ciekawe no ale niestety nie potrafię ich robić ,z resztą w okularach trudno sie robi
Awatar użytkownika
bichette
VIP
VIP
Posty: 3046
Rejestracja: 18 kwie 2012, o 22:15

Re: MOJE STORCZYKI

Post autor: bichette »

To co najważniejsze widać :) ,
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..

Agnieszka
Lucyna32
VIP
VIP
Posty: 96
Rejestracja: 14 sie 2013, o 12:37

Re: MOJE STORCZYKI

Post autor: Lucyna32 »

Takie juz zycie storczykarza, czasem jakiś wełnowiec się przytrafi. :/ To jednak nie koniec świata. Wełnowce najlepiej usuwać wacikiem zamoczonym w denaturacie. Co jakiś czas obejrzeć storczyki, a w razie zauważenia kolejnych wełnowców znowu przemyć denaturatem. Storczyka najlepiej oddzielić od reszty. A opadającymi liścmi u dendrobium typu nobile nie ma się co martwić. Pseudobulwy po kwitnieniu robią się bezlistne, to jest normalne. Za jakiś czas nowe przyrosty urosną i storczyk znów się zazieleni. :) Uważaj teraz z podlewaniem, gdyż młode przyrosty dendrobium są podatne na zagniwanie.
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą ze spojrzeń ludzkich oczu. K. Przerwa-Tetmajer


Pozdrawiam wszystkich Lucyna
paul1941

Re: MOJE STORCZYKI

Post autor: paul1941 »

Lucyna32 pisze:Takie juz zycie storczykarza, czasem jakiś wełnowiec się przytrafi. :/ To jednak nie koniec świata. Wełnowce najlepiej usuwać wacikiem zamoczonym w denaturacie. Co jakiś czas obejrzeć storczyki, a w razie zauważenia kolejnych wełnowców znowu przemyć denaturatem. Storczyka najlepiej oddzielić od reszty. A opadającymi liścmi u dendrobium typu nobile nie ma się co martwić. Pseudobulwy po kwitnieniu robią się bezlistne, to jest normalne. Za jakiś czas nowe przyrosty urosną i storczyk znów się zazieleni. :) Uważaj teraz z podlewaniem, gdyż młode przyrosty dendrobium są podatne na zagniwanie.
Witaj Lucynko dziękuję za radę nie znałem tej metody ,przecierałem i spryskiwałem je "ludwikiem " moze dlatego było to mało skuteczne ,zobaczę co będzie dalej
Na pewno przyniosłem -dostałem w "prezencie" z kwiaciarni inne rosliny sa w porzadku
Pozdrawiam serdecznie Paweł
paul1941

Re: MOJE STORCZYKI

Post autor: paul1941 »

Obrazek

U mnie nareszcie coś drgnęło "Królowa Nocy" zakwitła jakieś m-c temu może trochę wcześniej ostatnio nie bardzo się czuję więc robie przy kwiatach to co niezbędne
paul1941

Re: MOJE STORCZYKI

Post autor: paul1941 »

Obrazek

"Krystyna"I ma już ładne pąki ale mało
ODPOWIEDZ