Re: Pierwsze kolorki u Isilmeiel :)
: 19 kwie 2014, o 17:07
Ada, ja mam dwie Asco i jedna Vandę. Wcześniej miałem ich więcej, ale część oddałem. Te co posiadam, są wyjątkowo niekłopotliwe w uprawie. Asco rosną sobie w dużych wazonach, w koszyczkach i dwa razy do roku kwitną. Wybaczają mi prawie wszystko, nieraz stoją od piątku do poniedziałku w wodzie z odżywką, i nic, żadnego obrażania się, gnicia itp.
Ostatnio obraziła się na mnie Vanda, ale to dlatego, że w wazon nasypałem kory i tak ją zostawiłem. Dopóki rosła, tak jak asco, kwitła co roku, albo i dwa razy i dzielnie znosiła weekendowe kąpiele
Zresztą, pewnie sama się przekonasz, że to łatwe w uprawie storki
Ostatnio obraziła się na mnie Vanda, ale to dlatego, że w wazon nasypałem kory i tak ją zostawiłem. Dopóki rosła, tak jak asco, kwitła co roku, albo i dwa razy i dzielnie znosiła weekendowe kąpiele
Zresztą, pewnie sama się przekonasz, że to łatwe w uprawie storki