Storczyki Eveliny cz. II :)
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Gratuluję kolejnej części - pięknie rozpoczęta
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Witam się w kolejnej części wątku i wcale nie wątpiłam, że Ci się uda . Masz co pokazywać, więc nastawiam się na kolejną równie ciekawą .
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Witam się i ja w nowej części
Pięknie rozpoczęłaś wątek, oby tak dalej Cambria jest świetna, szkoda tylko że one takie trudne w uprawie
Pięknie rozpoczęłaś wątek, oby tak dalej Cambria jest świetna, szkoda tylko że one takie trudne w uprawie
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Dziękuję kochani za miłe przywitanie w nowej części mojego wątku
Grzegorzu chodziłam koło niej trzy dni dlatego, że nie mam już miejsca na parapecie. Powiedziałam sobie, że jak na mnie zaczeka to ją kupię. No i zaczekała A później jeszcze ten piękny prezent urodzinowy . . . Ale pozbyłam się kilku muchołówek i część storczyków poszła do szklarni więc ciut miejsca się zrobiło.
Tomku Cambrie trudne ? No coś Ty ? Są bardzo łatwe. Na dowód poniżej zdjęcie.
Kupiłam Cambrię a raczej bulwę z małym, pięknym przyrostem i równie pięknymi korzeniami. To było na zdjęciu a to co do mnie dojechało to było zupełnie co innego. Dostałam trzy różne bulwki jedną z przyrostem i zgniłymi kilkoma korzeniami. Dwie następne też miały zgniłe korzenie. No cóż - obcięłam zgniłki, obsuszyłam na słońcu i posadziłam w mchu. To było jakoś w sierpniu zeszłego roku. Dzisiaj przy każdej bulwie są przyrosty. Przy jednej nawet kilka. To było dla mnie wielkie "coś". A wczoraj jeden z przyrościków zrobił mi niesamowitą niespodziankę. Mimo, że pseudobulwa jest jeszcze maleńka to już rośnie na niej pędzik. Którego nawiasem mówiąc wzięłam za jakiś paproch
Grzegorzu chodziłam koło niej trzy dni dlatego, że nie mam już miejsca na parapecie. Powiedziałam sobie, że jak na mnie zaczeka to ją kupię. No i zaczekała A później jeszcze ten piękny prezent urodzinowy . . . Ale pozbyłam się kilku muchołówek i część storczyków poszła do szklarni więc ciut miejsca się zrobiło.
Tomku Cambrie trudne ? No coś Ty ? Są bardzo łatwe. Na dowód poniżej zdjęcie.
Kupiłam Cambrię a raczej bulwę z małym, pięknym przyrostem i równie pięknymi korzeniami. To było na zdjęciu a to co do mnie dojechało to było zupełnie co innego. Dostałam trzy różne bulwki jedną z przyrostem i zgniłymi kilkoma korzeniami. Dwie następne też miały zgniłe korzenie. No cóż - obcięłam zgniłki, obsuszyłam na słońcu i posadziłam w mchu. To było jakoś w sierpniu zeszłego roku. Dzisiaj przy każdej bulwie są przyrosty. Przy jednej nawet kilka. To było dla mnie wielkie "coś". A wczoraj jeden z przyrościków zrobił mi niesamowitą niespodziankę. Mimo, że pseudobulwa jest jeszcze maleńka to już rośnie na niej pędzik. Którego nawiasem mówiąc wzięłam za jakiś paproch
Evelina
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Gratulacje ! Masz do nich dobrą rękę . Mnie, niestety, reanimacja w mchu nie wychodzi
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Super, gratuluję. Ja nie mam ani jednej, coś tam mi się przewinęło przez łapki, ale padło. U Ciebie widać jest im dobrze.
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..
Agnieszka
Agnieszka
- katarzynka575
- VIP
- Posty: 2400
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Łódź
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Ewelinko trochę późno ale i ja dotarłam wreszcie do Ciebie do II cz
Gratuluję pięknego odchowania bulwiastych i pędziku .Już Ci mówiłam że masz podejście do bulwiastych i widać że one Cię kochają
Gratuluję pięknego odchowania bulwiastych i pędziku .Już Ci mówiłam że masz podejście do bulwiastych i widać że one Cię kochają
Pozdrawiam Kasia
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Ja też gratuluję reanimacyjnego sukcesu Mnie Cambrie zawsze doprowadzały do szału i dla mnie były najtrudniejszymi storkami jakie miałem. Dbałem o nie zgodnie z opisami, które wyszukiwałem w necie, a one zawsze po przewinięciu wyglądały gorzej, niż "siedem nieszczęść".
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Dziękuję kochani za miłe słowa. Bardzo lubię bulwiaste i w tą stronę idę Myślę, że one też mnie lubią.
Dzisiaj kilka zdjęć zrobionych wczoraj.
Dendrobium phalaenopsis.
Żółty. Delikatnie pachnie w słońcu.
Kupiona jakiś czas temu Promenaea citrina. Został tylko jeden kwiatek. Reszta uschła. Jest maleńki ale piękny.
Na dzisiaj to tyle. Teraz czekam na kwiaty Cambrii niespodzianki z O.G., Oncidium od Kasi (katarzynka575) i Oncidium w typie Sharry Baby. To już niedługo.
Dzisiaj kilka zdjęć zrobionych wczoraj.
Dendrobium phalaenopsis.
Żółty. Delikatnie pachnie w słońcu.
Kupiona jakiś czas temu Promenaea citrina. Został tylko jeden kwiatek. Reszta uschła. Jest maleńki ale piękny.
Na dzisiaj to tyle. Teraz czekam na kwiaty Cambrii niespodzianki z O.G., Oncidium od Kasi (katarzynka575) i Oncidium w typie Sharry Baby. To już niedługo.
Evelina
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Storczyki Eveliny cz. II :)
Piękne Dendr. Phal. - delikatny, subtelny kwiat . Żółty w moim guście .
A Promenea, czy to ta Twoja pierwsza, która zamiast kwiatu miała torebkę nasienną
A Promenea, czy to ta Twoja pierwsza, która zamiast kwiatu miała torebkę nasienną