Sunbeat i storczyki :)
Re: Sunbeat i storczyki :)
Beatko co za zal - zam niestety ten bol, sie mi zdazylo, mezowi zdazylo no i ostatnio plyty gipsowe spadly mi na karinke i wiekszosc paczkow i polowa pedu zniszczone bezpowrotnie. Plakac sie chce. Ale - moze roslinka odbije na bocznym oczku? No i wiadomo wiosna idzie wiec jest szansa ze sie podciagnie na silach i pusci nowy ped wiosna i za to bede trzymac kciuki
Re: Sunbeat i storczyki :)
Wiecie co, moje storczyki mnie zadziwiają. Kilka dni po tym jak skrzywdziłam fioletowego zauważyłam cosia na "ciotkowym", jednak jeszcze za mały żeby określić czy to korzeń czy (trzeci) pęd (chociaz mnie to wyglada bardziej na pęd)
No i mam pytanko:
Moja ciocia wypatrzyła gdzieś miniaturki na dużej promocji, mają dużo kwiatków i zdrowo wyglądające korzenie, ale wszystkie liście są przemrożone. Pytanie: czy warto je kupić?
No i mam pytanko:
Moja ciocia wypatrzyła gdzieś miniaturki na dużej promocji, mają dużo kwiatków i zdrowo wyglądające korzenie, ale wszystkie liście są przemrożone. Pytanie: czy warto je kupić?
Re: Sunbeat i storczyki :)
Moim zdaniem nie, ale ja nie mam za dużo doświadczenia. Jak dla mnie miniaturki same w sobie są bardzo kapryśne i wymagające, a co dopiero przymrożone. Ale jeśli wie czym to się je to niech się skusi, może u niej będzie im dobrze. Ja bym się nie odważyła (ukatrupiłam już dwie)
Re: Sunbeat i storczyki :)
a ja bym nie ryzykowała, jeżeli liście są przemrożone, to mógł zmarznąć i stożek i może też korzenie
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Sunbeat i storczyki :)
miniaturki kupione
Re: Sunbeat i storczyki :)
Ciocia zrezygnowała z tych miniaturek, między innymi dlatego, że w międzyczasie gdzie indziej kupiła dwa inne storczyki Teraz nawet znajomy poprawia jej parapet w jednym pokoju, żeby miała je gdzie pomieścić
Tak przeglądam wasze wątki zazdroszcząc ruchu "w interesie", ale i do mnie nareszcie zawitała storczykowa wiosna.
Zaczynamy mój przegląd sałaty:
Tak jak mu życzyłam, pierwszy po tragedii z pędem zainwestował w nowy listek:
Korzenie ruszyły z kopyta:
W połowie pędu "coś" całkiem szybko rośnie:
Ale martwi mnie najstarszy liść. Jest trochę pomarszczony, z jednej strony jest do połowy oderwany, a z drugiej wygląda to tak:
jakby zaczynał gnić od wewnątrz. Nie wiem czy go zostawić i co ma byc to będzie czy go delikatnie wyciąć.
Żółtemu rośnie 9 liść:
i takie coś (nie wiem czy to pęd czy korzonek )
Ciotkowy też zabrał się ostro do roboty.
Tutaj są dwa nowe listki:
Nowy, trzeci już, pęd:
I wykluwający się "coś" (korzeń czy pęd?):
Białasek się wzmacnia. Na razie rośnie mu listek:
i nowe korzenie:
Miltonek hoduje nowe przyrosty.
Ten już pokazywałam wcześniej, ale już zdążył urosnąć od tamtego czasu:
i nowy przyrost pojawił się zaraz obok tego uschniętego pędu:
Beallara nadal inwestuje w przyrościk (chociaz jestem też w stanie dostrzec ruch na korzeniach):
I na razie to tyle nowości
Tak przeglądam wasze wątki zazdroszcząc ruchu "w interesie", ale i do mnie nareszcie zawitała storczykowa wiosna.
Zaczynamy mój przegląd sałaty:
Tak jak mu życzyłam, pierwszy po tragedii z pędem zainwestował w nowy listek:
Korzenie ruszyły z kopyta:
W połowie pędu "coś" całkiem szybko rośnie:
Ale martwi mnie najstarszy liść. Jest trochę pomarszczony, z jednej strony jest do połowy oderwany, a z drugiej wygląda to tak:
jakby zaczynał gnić od wewnątrz. Nie wiem czy go zostawić i co ma byc to będzie czy go delikatnie wyciąć.
Żółtemu rośnie 9 liść:
i takie coś (nie wiem czy to pęd czy korzonek )
Ciotkowy też zabrał się ostro do roboty.
Tutaj są dwa nowe listki:
Nowy, trzeci już, pęd:
I wykluwający się "coś" (korzeń czy pęd?):
Białasek się wzmacnia. Na razie rośnie mu listek:
i nowe korzenie:
Miltonek hoduje nowe przyrosty.
Ten już pokazywałam wcześniej, ale już zdążył urosnąć od tamtego czasu:
i nowy przyrost pojawił się zaraz obok tego uschniętego pędu:
Beallara nadal inwestuje w przyrościk (chociaz jestem też w stanie dostrzec ruch na korzeniach):
I na razie to tyle nowości
Re: Sunbeat i storczyki :)
wszystko pięknie rośnie!!!
oby tak dalej
gratuluję wszystkich przyrostów, pędów, korzonków i listeczków!
oby tak dalej
gratuluję wszystkich przyrostów, pędów, korzonków i listeczków!
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- felekkartofelek
- VIP
- Posty: 1963
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:04
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Małopolska/Śląsk bliżej Śląska. ;)