Storczyki Henryka
Re: Storczyki Henryka
Nowy nabytek ładnie się rozwija
Mam nadzieję, że wszystko ze storczykami będzie dobrze i choróbsko już panoszyć więcej się nie będzie.
Mam nadzieję, że wszystko ze storczykami będzie dobrze i choróbsko już panoszyć więcej się nie będzie.
Re: Storczyki Henryka
ah Henryku czyzbym swoimi laciatkami zainspirowala cie do zakupow Ten pierwszy z uratowanych jest wspanialy a drugi - od razu widac kto sie nim zajmuje - kilka dni u ciebie i popatrz jak odzyl. Z zwiedlaka zrobil sie slicznym arlekinem. Zobaczysz jakie one sa wdzieczne te laciatki - beda ci pieknie kwitly za to zes je wzial z tego okropnego marketu. Bede trzymac mocno kciuki by im sie spodobalo u ciebie i by dlugo i obficie wkitly. A ten reanimek eheh - podziwiam za cierpliwosc i checi. Ja kiedys tez probowalam ale cierpliwosci mi zabraklo.
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Storczyki Henryka
Heniu ... ale zobacz jest nowy listek, końcówki korzonków są zielone, będę się przedłużać, będzie żył
Ten listek wyłania się jak Feniks
Nowe, wiesz, że piękne, więc chwalić nie muszę
Ten listek wyłania się jak Feniks
Nowe, wiesz, że piękne, więc chwalić nie muszę
- rysia13
- VIP
- Posty: 3196
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:14
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Storczyki Henryka
Ja ciągle trzymam kciuki
Pozdrawiam Rysia
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Storczyki Henryka
Henryku, a ten maleńki listeczek ma jakieś złe oznaki ? Wygląda na czysty, bardzo chcę żeby tak było
Ślicznie Ci kwitnie nowy
Zobacz jaki ten smoluch przewrotny kiedy inne storczyki Ci kwitły to on nie chciał, a teraz trzyma zawodnik fason
Ślicznie Ci kwitnie nowy
Zobacz jaki ten smoluch przewrotny kiedy inne storczyki Ci kwitły to on nie chciał, a teraz trzyma zawodnik fason
Re: Storczyki Henryka
Chłopcy,dziękuję.Życzenia i pochwały,na ten moment,bardzo wskazane.
Norciu,inspiracja i Twoja i innych.Z tymi łaciatymi to tak jak z modą,może się nie podobać ale trzeba się dostosować. Fakt,akurat ten pokazany ładnie się wzmocnił.Oba były tak wymęczone,że w pierwszej chwili myślałem,że to jakieś "wybraki".W sklepie były woskowe a te miały wiotkie płatki.Ten pokazany już nabrał wosku a gdy otworzy się pączek!-to dopiero będzie.
A cierpliwość?Traktuję to jako nowe doświadczenie,naukę.Pewnie,że najprościej i najbezpieczniej byłoby wyrzucić ale trochę nowej wiedzy też się przyda.Dziękuje za kciuki.
Dorotko,dzięki.Takich "feniksów" mam trochę.To głównie te z żółtymi plamami.A widok tych małych listków,nie powiem,cieszy.Prawdę mówiąc bardziej liczyłem na keiki niż listki.
Lucynko,listki wyglądają na zdrowe stad zresztą mój maleńki optymizm.Zobaczymy co dalej będzie.Myślę sobie,że jeżeli te nowe listki jednak zaczną chorować to już nie będę przedłużał walki o nie-pójdą na śmietnik.
Rysiu dzięki i trzymaj,trzymaj.
Norciu,inspiracja i Twoja i innych.Z tymi łaciatymi to tak jak z modą,może się nie podobać ale trzeba się dostosować. Fakt,akurat ten pokazany ładnie się wzmocnił.Oba były tak wymęczone,że w pierwszej chwili myślałem,że to jakieś "wybraki".W sklepie były woskowe a te miały wiotkie płatki.Ten pokazany już nabrał wosku a gdy otworzy się pączek!-to dopiero będzie.
A cierpliwość?Traktuję to jako nowe doświadczenie,naukę.Pewnie,że najprościej i najbezpieczniej byłoby wyrzucić ale trochę nowej wiedzy też się przyda.Dziękuje za kciuki.
Dorotko,dzięki.Takich "feniksów" mam trochę.To głównie te z żółtymi plamami.A widok tych małych listków,nie powiem,cieszy.Prawdę mówiąc bardziej liczyłem na keiki niż listki.
Lucynko,listki wyglądają na zdrowe stad zresztą mój maleńki optymizm.Zobaczymy co dalej będzie.Myślę sobie,że jeżeli te nowe listki jednak zaczną chorować to już nie będę przedłużał walki o nie-pójdą na śmietnik.
Rysiu dzięki i trzymaj,trzymaj.
- felekkartofelek
- VIP
- Posty: 1963
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:04
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Małopolska/Śląsk bliżej Śląska. ;)
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Storczyki Henryka
ani mi się waż wyrzucać
one zdrowe będą i już
one zdrowe będą i już
- kasia74
- Moderator
- Posty: 2584
- Rejestracja: 17 gru 2011, o 23:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Henryka
Henryku ten nowy jest śliczny, smoluch też wciąż kwitnie, ale jego chyba choróbsko nie dopadło. Ten radykalnie leczony mam nadzieję ze jest już wyleczony i teraz już wszystko będzie
pozdrawiam Kasia