Adasiowe storczyki
Adasiowe storczyki
Nie mam ich dużo … żartobliwie nazywam je moją „kolekcją” … chociaż dominuje w niej jeden gatunek, a dwa pozostałe stanowią przysłowiową wisienkę na torcie.
Nigdy przedtem nie sądziłam, że tak zawładną moim sercem, zwłaszcza, że mijając kolejne okienne wystawy nieustannie natykałam się na niemal identyczne widoki na domowych parapetach.
Jednym ze wspomnień z ubiegłego stulecia był smutny widok storczyka, który kupiłam Mamie z okazji Jej Dnia, a który nie wytrzymał próby czasu i nadopiekuńczych, maminych rąk.
Wówczas te kwiaty były dostępne tylko w ekskluzywnych kwiaciarniach, a dostęp do rzetelnych i fachowych informacji dotyczących prawidłowej opieki – znacznie ograniczony.
Storczyki zawsze wydawały mi się roślinami bardzo wymagającymi, odpowiednimi wyłączne dla wybranej grupy pasjonatów, którzy niczym alchemicy – otaczają swoje rośliny magicznymi rytuałami.
W 2013 roku zostałam postawiona przed faktem dokonanym; w prezencie urodzinowym, w środku grudnia, otrzymałam pierwszy okaz storczyka, Phalenopsisa oczywiście :) Nie ukrywam, że radość mieszała się z ogromnym zwątpieniem we własne siły, jednak postanowiłam zaprzyjaźnić się nowym domownikiem.
Różowy Jasiek Później "kolekcja" lawinowo rosła w siłę; kolejno dołączały następne falenopsisy:
Biały Wacek - o którego liściach pisałam w wątku o chorobach storczyków Cambria Burrageara Nelly Isler - Michalina, przybyła do nas po kwitnieniu Oncidium Baltazar Biały z oczkiem Jeremi Piegowaty Kacper Fiołkowy Melchior Żółta Florka Miodowy Franciszek Miniaturka I Ciąg dalszy nastąpi niebawem :) niemniej już teraz serdecznie zapraszam do odwiedzin ...
Pozdrawiam, Ania
Nigdy przedtem nie sądziłam, że tak zawładną moim sercem, zwłaszcza, że mijając kolejne okienne wystawy nieustannie natykałam się na niemal identyczne widoki na domowych parapetach.
Jednym ze wspomnień z ubiegłego stulecia był smutny widok storczyka, który kupiłam Mamie z okazji Jej Dnia, a który nie wytrzymał próby czasu i nadopiekuńczych, maminych rąk.
Wówczas te kwiaty były dostępne tylko w ekskluzywnych kwiaciarniach, a dostęp do rzetelnych i fachowych informacji dotyczących prawidłowej opieki – znacznie ograniczony.
Storczyki zawsze wydawały mi się roślinami bardzo wymagającymi, odpowiednimi wyłączne dla wybranej grupy pasjonatów, którzy niczym alchemicy – otaczają swoje rośliny magicznymi rytuałami.
W 2013 roku zostałam postawiona przed faktem dokonanym; w prezencie urodzinowym, w środku grudnia, otrzymałam pierwszy okaz storczyka, Phalenopsisa oczywiście :) Nie ukrywam, że radość mieszała się z ogromnym zwątpieniem we własne siły, jednak postanowiłam zaprzyjaźnić się nowym domownikiem.
Różowy Jasiek Później "kolekcja" lawinowo rosła w siłę; kolejno dołączały następne falenopsisy:
Biały Wacek - o którego liściach pisałam w wątku o chorobach storczyków Cambria Burrageara Nelly Isler - Michalina, przybyła do nas po kwitnieniu Oncidium Baltazar Biały z oczkiem Jeremi Piegowaty Kacper Fiołkowy Melchior Żółta Florka Miodowy Franciszek Miniaturka I Ciąg dalszy nastąpi niebawem :) niemniej już teraz serdecznie zapraszam do odwiedzin ...
Pozdrawiam, Ania
- kasia74
- Moderator
- Posty: 2584
- Rejestracja: 17 gru 2011, o 23:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Adasiowe storczyki
Super Aniu, jednak sie udalo, kolekcja zapowiada się ciekawie, większość z nas miala najpierw falenopisy, po jakimś czasie jednak ma sie ochotę spróbować z innymi, trudniejszymi gatunkami.
Myślę ze u Ciebie też tak będzie bo skoro zarejestrowałas sie tu na forum to inaczej być nie moze.
To ja już czekam niecierpliwie na ciąg dalszy
Myślę ze u Ciebie też tak będzie bo skoro zarejestrowałas sie tu na forum to inaczej być nie moze.
To ja już czekam niecierpliwie na ciąg dalszy
pozdrawiam Kasia
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Adasiowe storczyki
Aniu
Wspaniały początek , masz piękne rośliny i nadajesz im jeszcze fajniejsze imoina .
Kacpra i Florkę od razu bym Ci zakosiła
Wspaniały początek , masz piękne rośliny i nadajesz im jeszcze fajniejsze imoina .
Kacpra i Florkę od razu bym Ci zakosiła
Re: Adasiowe storczyki
I ja witam Cię Aniu
Masz śliczne storczyki. Podobnie jak Ty też dopiero rozpoczynam przygodę z forum.
Masz śliczne storczyki. Podobnie jak Ty też dopiero rozpoczynam przygodę z forum.
Re: Adasiowe storczyki
Czes Aniu
Ten bialy phalek jest sliczny
Jak juz Kasia74 wspomniala ,wpadlas w nasze szpony ,wiec wspolczuje Twojemu portfelowi
Ten bialy phalek jest sliczny
Jak juz Kasia74 wspomniala ,wpadlas w nasze szpony ,wiec wspolczuje Twojemu portfelowi
Pozdrawiam Kasia
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
Przepraszam za brak polskich znakow,niestety nie moge temu zaradzic
Wielka milosc Actusowej cz.ICzesc II
Re: Adasiowe storczyki
Super Aniu, że udało założyć się wątek
Dla mnie wygrywa miniaturka, bo mam do niej słabość Mam taką samą i wiele dla mnie znaczy
Fajnie się zapowiada Obficie ci kwitną zauważyłam, wszystkie obsypane kwiatami
Dla mnie wygrywa miniaturka, bo mam do niej słabość Mam taką samą i wiele dla mnie znaczy
Fajnie się zapowiada Obficie ci kwitną zauważyłam, wszystkie obsypane kwiatami
Pozdrawiam, Pati!
Re: Adasiowe storczyki
Witam Aniu, piękne masz storczyki
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..
Agnieszka
Agnieszka
Re: Adasiowe storczyki
Aniu, super storki!!! oczywiście na początek, bo jak już Królowe pisały, im dalej w las, tym więcej botaników i oznaczonych hybryd spotkasz .
Re: Adasiowe storczyki
Dzień dobry :)
Witam serdecznie wszystkich zacnych Gości :) i bardzo dziękuję za przesympatyczne słowa ...
Obu Kasieńkom, Paulince, Actus, Pati, Bichette, Nemo ...
Jeśli Wasze "szpony" będą tak życzliwe i przyjazne, to z przyjemnością w nie wpadnę :), zwłaszcza, że naprawdę jestem na początku wspólnej ze storczykami drogi i zdaję sobie sprawę, że wiele zakrętów przede mną.
I wiele zakupów ;-) nie wiem, co prawda, jak zniosą to moje wariactwo parapety i portfel, ale .... jestem dobrej myśli.
Przyznam szczerze, ze falenopsisy są moją pierwszą miłością i póki co chciałabym poświęcić się właśnie im; z góry przepraszam, ale nie znam się na odmianach, stąd imiona dla moich podopiecznych ;-)
Mam jednak malutkie, cichutkie marzenie ... powiem Wam w tajemnicy, że bardzo mnie kusi Ph. equestris var alba, ale ... to kwestia dalszej przyszłości. Najpierw muszę nabrać większego doświadczenia :), w głównej mierze dzięki Waszej wiedzy i pomocy ...
"Apartament" nr 1 - parapet w kuchni, na czas zimowy "Apartament" nr 2 - parapet w pokoju, na czas letnio-jesienny Żółta Florka w zbliżeniu Miniaturka II Pozdrawiam cieplutko :), do zobaczenia w następnej "odsłonie" ...
Witam serdecznie wszystkich zacnych Gości :) i bardzo dziękuję za przesympatyczne słowa ...
Obu Kasieńkom, Paulince, Actus, Pati, Bichette, Nemo ...
Jeśli Wasze "szpony" będą tak życzliwe i przyjazne, to z przyjemnością w nie wpadnę :), zwłaszcza, że naprawdę jestem na początku wspólnej ze storczykami drogi i zdaję sobie sprawę, że wiele zakrętów przede mną.
I wiele zakupów ;-) nie wiem, co prawda, jak zniosą to moje wariactwo parapety i portfel, ale .... jestem dobrej myśli.
Przyznam szczerze, ze falenopsisy są moją pierwszą miłością i póki co chciałabym poświęcić się właśnie im; z góry przepraszam, ale nie znam się na odmianach, stąd imiona dla moich podopiecznych ;-)
Mam jednak malutkie, cichutkie marzenie ... powiem Wam w tajemnicy, że bardzo mnie kusi Ph. equestris var alba, ale ... to kwestia dalszej przyszłości. Najpierw muszę nabrać większego doświadczenia :), w głównej mierze dzięki Waszej wiedzy i pomocy ...
"Apartament" nr 1 - parapet w kuchni, na czas zimowy "Apartament" nr 2 - parapet w pokoju, na czas letnio-jesienny Żółta Florka w zbliżeniu Miniaturka II Pozdrawiam cieplutko :), do zobaczenia w następnej "odsłonie" ...