Storczykomania :)
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Storczykomania :)
Trzymam kciuki za wygraną walkę, szkoda Cambri ale może się rozwinie, co do sposobu walki to raczej nie pomogę, ale wspieram gorąco
Re: Storczykomania :)
zastosuj tabletki provado, może pomoże.
a możliwe że woda dostała się pomiędzy liście i dlatego gniją psb?
trzymam kciuki aby było dobrze!
a możliwe że woda dostała się pomiędzy liście i dlatego gniją psb?
trzymam kciuki aby było dobrze!
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Storczykomania :)
Karolinko, walczyć trzeba, nie zawsze musi być kolorowo.
Ruch powietrza zimą mamy słaby i wszelkie pryskanie storczyków może właśnie powodować gnicie dlatego pisałam o tabletkach to będzie chyba najlepsze wyjście. Paskudy mogą być wszędzie i do każdej doniczki trzeba włożyć Provado. Proszę zdaj relację na bieżąco
Ruch powietrza zimą mamy słaby i wszelkie pryskanie storczyków może właśnie powodować gnicie dlatego pisałam o tabletkach to będzie chyba najlepsze wyjście. Paskudy mogą być wszędzie i do każdej doniczki trzeba włożyć Provado. Proszę zdaj relację na bieżąco
Re: Storczykomania :)
Witam się u Ciebie
Cudne falenopsisy, Pokazałaś.
Walcz z przędziorkami, bo szkoda by było kwiatów cambrii.
Cudne falenopsisy, Pokazałaś.
Walcz z przędziorkami, bo szkoda by było kwiatów cambrii.
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Storczykomania :)
Karolinko, niezbyt fajnie się czyta takie wpisy jak Twój.
Na storczykach tez kiedyś miałem wciornastki, najłatwiej (bez chemii) się ich pozbyć robiąc codzienne prysznice roślinom i zwiększając wilgotność, dodatkowo raz w tygodniu spryskać czosnkiem. U mnie bardzo szybko pomogło.
Jeśli będziesz stosować pałeczki provado to koniecznie pół dawki. Tak jak Lucynka napisała łatwo poparzyć korzenie.
Z przędziorkami walczyłem tylko na brugmansiach. Jedyne co pomogło to vertimec , nawet Magus sobie z nimi nie dał rady. Tylko że w domu to raczej nie za bardzo z pryskaniem tym środkiem, strasznie śmierdzi.
Będę trzymać żeby pąki na Cambrii się otworzyły i za wygraną z szkodnikami.
Na storczykach tez kiedyś miałem wciornastki, najłatwiej (bez chemii) się ich pozbyć robiąc codzienne prysznice roślinom i zwiększając wilgotność, dodatkowo raz w tygodniu spryskać czosnkiem. U mnie bardzo szybko pomogło.
Jeśli będziesz stosować pałeczki provado to koniecznie pół dawki. Tak jak Lucynka napisała łatwo poparzyć korzenie.
Z przędziorkami walczyłem tylko na brugmansiach. Jedyne co pomogło to vertimec , nawet Magus sobie z nimi nie dał rady. Tylko że w domu to raczej nie za bardzo z pryskaniem tym środkiem, strasznie śmierdzi.
Będę trzymać żeby pąki na Cambrii się otworzyły i za wygraną z szkodnikami.
Re: Storczykomania :)
Dziękuję serdecznie Wszystkim za słowa otuchy - jesteście kochani
Dorotko pączki sie powoli zaokrąglają i nabierają pururowego koloru, ale z bliska jakby brakowało im turgoru, czekam cierpliwie.
Małgosiu masz rację, przyznam się że nawet specjalnie pryskałam pomiędzy liście żeby pozbyć się tych przędziorów, ale to dlatego że siedziały ukryte pomiędzy młodymi liśćmi - aż czerwono tam było jak je rozchyliłam. Teraz jestem juz duuuuużo mądrzejsza - straciłam moje 2 Miltoniopsisy, które były najsilniesze
Lucynko tabletki kupiłam do każdej doniczki włożyłam po pół tabletki, ale jeszcze rozdrobnionej, zobaczymy co się będzie działo - one są wszędzie - czy to pomoże?!
Asiu witam Cie serdecznie u mnie - zaglądaj do nas częściej
Justynko Ciebie również gorąco witam i zapraszam częsciej, a przędziory są okropne, boję się że mi całą kolekcję przetrzepią
Tomku dziekuje bardzo za rady, po opryskach pogniły mi psb, a wciornastki zasiedliły się u Miltoniopsisa, a tam ciągle wilgotno - wyrzuciłam całą ziemię razem ze storczykiem Ostatnio nawet się zastanawiałam czy to na pewno jest Cambria a nie jakies Oncidium, ale to chyba się okaże jak rozwinie pączki - o ile rozwinie
Na pocieszenie fotki mojej miniaturki z przeceny, w końcu się rozwinęła - taka przeciętna, marzyłam o cukierkowej
Niestety przez ostatnie zmiany temperatur też zasuszyła 3 pączki.
Jakaś taka niezgrabna jest - popracuję nad nią jak przekwitnie.
Dorotko pączki sie powoli zaokrąglają i nabierają pururowego koloru, ale z bliska jakby brakowało im turgoru, czekam cierpliwie.
Małgosiu masz rację, przyznam się że nawet specjalnie pryskałam pomiędzy liście żeby pozbyć się tych przędziorów, ale to dlatego że siedziały ukryte pomiędzy młodymi liśćmi - aż czerwono tam było jak je rozchyliłam. Teraz jestem juz duuuuużo mądrzejsza - straciłam moje 2 Miltoniopsisy, które były najsilniesze
Lucynko tabletki kupiłam do każdej doniczki włożyłam po pół tabletki, ale jeszcze rozdrobnionej, zobaczymy co się będzie działo - one są wszędzie - czy to pomoże?!
Asiu witam Cie serdecznie u mnie - zaglądaj do nas częściej
Justynko Ciebie również gorąco witam i zapraszam częsciej, a przędziory są okropne, boję się że mi całą kolekcję przetrzepią
Tomku dziekuje bardzo za rady, po opryskach pogniły mi psb, a wciornastki zasiedliły się u Miltoniopsisa, a tam ciągle wilgotno - wyrzuciłam całą ziemię razem ze storczykiem Ostatnio nawet się zastanawiałam czy to na pewno jest Cambria a nie jakies Oncidium, ale to chyba się okaże jak rozwinie pączki - o ile rozwinie
Na pocieszenie fotki mojej miniaturki z przeceny, w końcu się rozwinęła - taka przeciętna, marzyłam o cukierkowej
Niestety przez ostatnie zmiany temperatur też zasuszyła 3 pączki.
Jakaś taka niezgrabna jest - popracuję nad nią jak przekwitnie.
Re: Storczykomania :)
Wcale nie przeciętna, bardzo ładna Życzę powodzenia w walce z tymi potworami
Re: Storczykomania :)
śliczna miniaturka!
ma piękny kolorek i te żyłki są urocze
A miltoniopsisów szkoda, ale każdy ma jakieś straty, niestety porażki też są wpisane w nasze hobby
Ja ostatnio zasuszyłam Zygopetalum, teraz staram się go przywrócić do życia, a z drugiej strony chyba będę musiała pożegnać swoje Cymbidium które ostatnio rozleciało mi się w rękach bo zaczęło trochę gnić mimo że dośc skąpo je podlewałam, no ale cóż, po każdej porażce człowiek jest silniejszy
ma piękny kolorek i te żyłki są urocze
A miltoniopsisów szkoda, ale każdy ma jakieś straty, niestety porażki też są wpisane w nasze hobby
Ja ostatnio zasuszyłam Zygopetalum, teraz staram się go przywrócić do życia, a z drugiej strony chyba będę musiała pożegnać swoje Cymbidium które ostatnio rozleciało mi się w rękach bo zaczęło trochę gnić mimo że dośc skąpo je podlewałam, no ale cóż, po każdej porażce człowiek jest silniejszy
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Storczykomania :)
Mamy takie same miniaturki
Miejmy nadzieję, że pomoże. Tabletki zimą to chyba najlepsze rozwiązanie. Nie chcę zapeszać, ale ja chyba właśnie dzięki nim pozbyłam się przędziorków. Po opryskach zawsze coś zostawało, bo co jakiś czas odkrywałam przędziorki na nowo. Myślę je kupić znów na wiosnę i profilaktycznie włożyć do doniczek.
Miejmy nadzieję, że pomoże. Tabletki zimą to chyba najlepsze rozwiązanie. Nie chcę zapeszać, ale ja chyba właśnie dzięki nim pozbyłam się przędziorków. Po opryskach zawsze coś zostawało, bo co jakiś czas odkrywałam przędziorki na nowo. Myślę je kupić znów na wiosnę i profilaktycznie włożyć do doniczek.