Taaak. U mnie to właściwie wszystko zaczęło się od Vandy,dzięki temu mam storczyki,a Miltoniopsisy? Miałam 3... ,może 4. To zależy na jakie trafisz. Kolumbijskie,czy ekwadorskie,no,ale u mnie jakoś nie chciały się zaaklimatyzować. Też mam keramzyt na tackach.Kiedyś z Niemiec przywiozłam 2 Miltoniopsisy. Moment i było po nich. Później ktoś mi wysłał 2 zimą,a że było -10 to padły w drodze,tylko Masdevallia przetrwała. Mam ją do dziś
.Jeden miałam ze 2 lata,pachnący
i tak. Jak podlałam - chociaż mało,to korzenie padały,po zamgławianiu liście brązowiały itd. Cóż,trzeba zostać przy tym,co się chowa najlepiej.
Saboki i Masdevallie też nie wszędzie chcą rosnąć.
,a u mnie rosną najlepiej.Katleje też nie chcą
. Tak już jest
.