Przylądek Kwitnącej Nadziei

Awatar użytkownika
PanPsychopsis
Początkujący
Początkujący
Posty: 161
Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
Status: Aktywny
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: PanPsychopsis »

piotrek pisze:Bl. Petite Stars rewelacyjna, zdradź gdzie ją upolowałeś?
Dziękuję, Piotrku są u Currlina cały czas.
15 euro sobie za nie życzy.
Nie są ogromne, ale zdrowe.
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.

Marcin
Beata

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: Beata »

Jak byłam na ostatniej wystawie storczyków, oglądałam te śpiochy, ale uznałam, że to jeszcze nie czas, w którym sobie z nimi poradzę ;)

Piękne kwiaty znów pokazałeś :ok:
karolinarybka82

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: karolinarybka82 »

Witaj Marcine,
Chcialabym sie zapytac o Prosthechea (Encyclia) vitellina Majus. Jakie warunki musze temu storczykowi zapewnic zeby dobrze rosl? Mam okazje takiego zakupic ale boje sie ze nie podolam. Bardzo prosze o wskazowki.

Pozdrawiam serdecznie
Karolina
Awatar użytkownika
PanPsychopsis
Początkujący
Początkujący
Posty: 161
Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
Status: Aktywny
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: PanPsychopsis »

karolinarybka82 pisze:Witaj Marcine,
Chcialabym sie zapytac o Prosthechea (Encyclia) vitellina Majus. Jakie warunki musze temu storczykowi zapewnic zeby dobrze rosl? Mam okazje takiego zakupic ale boje sie ze nie podolam. Bardzo prosze o wskazowki.

Pozdrawiam serdecznie
Karolina
Karolino, ze względu na późną porę ograniczę się do skopiowania tekstu z mojego bloga.
Może pomoże - jeśli nie, to atakuj dalej, bo mogę zapomnieć sam coś dopisać :)

Jest to roślina preferująca temperatury umiarkowane do chłodnych, dużą wilgotność powietrza i podłoża oraz wysoki poziom światła (nie mylić z bezpośrednim światłem słonecznym).

Swój egzemplarz posadziłem do doniczki o średnicy 10 cm.
Dolna połowa podłoża to drobna Orchiata (frakcja ok. 6 mm), wyższa sphagnum, które nigdy nie przesycha.
Właściwie to całe podłoże przesycha tylko minimalnie między moczeniami.

Stoi na parapecie słonecznego okna wschodniego, tuż przy uchylonym bardzo często oknie.
W lato nie wystawiałem jej na zewnątrz - temperatury byłyby wyższe (choć lepsze amplitudy).

Kupiona jako sadzonka, wypuściła na wiosnę 2 nowe przyrosty, które urosły do należytego rozmiaru.
Z obydwu roślina wypuściła pochewki, natomiast z tylko 1 wyłonił się rosnący kwiatostan.
Pęd rósł wolno, ślamazarnie - czekałem ok 2,5 miesiąca na prezentowane kwiaty.

Moje mieszkanie nie należy do chłodnych w lato, a to w lipcu roślina wypuściła pęd.
Ważnym jest zapewnienie roślinie odpowiednio wilgotnego podłoża, dużego nasłonecznienia i amplitud temperatur przynajmniej kilkustopniowych (nie sugerujcie się termometrem pokojowym, przy szybie wahania będą większe).

Roślinę nawożę Petersem - Plant Starter od III do połowy IX (jak i pozostałe).
2-3 moczenia z 1/4 zalecanej dawki nawozu, po czym jedno samą wodą w celu przepłukania podłoża.
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.

Marcin
Awatar użytkownika
PanPsychopsis
Początkujący
Początkujący
Posty: 161
Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
Status: Aktywny
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: PanPsychopsis »

Czas zaprezentować nowe kwitnienie, w weekend kolejne ;) i pewnie jeszcze w przyszłym tygodniu coś wpadnie :)


Angraecum Lady Lisa x sesquipedale

Prezentowane tu Angraecum kwiat ma wielki w stosunku do całej rośliny.
Jego rozpiętość w poziomie to 13 cm, w pionie 10.
Ostroga ma długość 15 cm.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dobrej nocy, jutro piątek! :)
Przeżyliśmy!
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.

Marcin
karolinarybka82

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: karolinarybka82 »

Witaj Marcinie. Dziekuje za odpowiedz. Wole storczuki ktore sa mniej wymagajace jak phalaenopsis ale ta pomarancza mnie strasznie kusi :) Kwiat ktory jest dostepny do sprzedania jest przymocowany na podkladce wiec bedzie potrzebowal codziennego zraszania zeby trzymac dostateczna wilgotnosc czyz nie? Chlod moge mu zima zapewnic w konserwatorium gdzie nie wieje ale jest dosyc zimno. Latem musialby gdzies w domu powisiec bo w konserwatorium zbyt goraco. Musze pmyslec nad nim bo kusi strasznie.

Pozdrawiam serdecznie

Karolina
Awatar użytkownika
PanPsychopsis
Początkujący
Początkujący
Posty: 161
Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
Status: Aktywny
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: PanPsychopsis »

Na podkładce?

U Schwertera są za grosze w doniczkach, mniej zachodu.
Nie zdecydowałbym się na nią na podkładce, ciągłe pilnowanie wysokiej wilgotności...
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.

Marcin
karolinarybka82

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: karolinarybka82 »

Dzieki za rade.
Pozdrawiam serdecznie
Karolina
Awatar użytkownika
katpio
VIP
VIP
Posty: 919
Rejestracja: 25 mar 2012, o 08:43
Status: Aktywny
Lokalizacja: Katarzina

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: katpio »

A jaki problem przenieść z podkładki do doniczki?
Awatar użytkownika
PanPsychopsis
Początkujący
Początkujący
Posty: 161
Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
Status: Aktywny
Lokalizacja: Warszawa

Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei

Post autor: PanPsychopsis »

Żaden teoretycznie, chyba, że korzenie mocno zrosły się z podkładką a nie chcemy jej po prostu luzem do tej doniczki wrzucać...
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.

Marcin
ODPOWIEDZ