Przylądek Kwitnącej Nadziei
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Przylądek Kwitnącej Nadziei
Witam wszystkich forumowiczów i osoby niezarejestrowane, które zajrzą w mój zakątek tego forum.
Chcę Was powitać jako nowy użytkownik, ale niekoniecznie zielony w zakresie wiedzy o uprawie najciekawszych roślin, jakimi są storczyki.
Obserwuję Wasze kolekcje z nieskrywanym zaciekawieniem już od dawna, sam rośliny uprawiam od lat około 4.
Czy to dużo, czy mało, nie mi to oceniać.
Cieszę się każdym dniem, w którym mogę obserwować swoich podopiecznych, więc czasu szczególnie nie liczę.
Moja pasja zaczęła się gdy jeszcze mieszkałem z rodzicami.
Mama wstawiła mi do pokoju marketową Phalaenopsis.
By nie doprowadzić do jej śmierci zacząłem się interesować uprawą tego rodzaju.
Do tej pory w mojej kolekcji przeważają te rośliny – może to kwestia sentymentu?
Mniejsza o to. Sami w miarę upływu czasu będziecie świadkami, tego, co trzymam w zakamarkach moich parapetów i jak rozwija się w dalszym ciągu moja kolekcja, a tym samym niejako preferencje zakupowe, uprawowe.
Będę pokazywał głównie rośliny kwitnące, bo to kwiat jest hmmmm sercem rośliny?
Tym, co i w człowieku winno być najważniejsze.
Może zabrzmiało to zbyt patetycznie, ale nie śmiejcie się – czasem mężczyźni pod zwałem tłuszczu potrafią mieć gołębie serce.
O samej kolekcji – swoje rośliny uprawiam na 41 metrach kwadratowych.
Do dyspozycji mam okna wschodnie i zachodnie, co także poniekąd wpłynęło w jakiś sposób na dobór roślin.
Wystawa „poranna” to królestwo Phalaenopsis, Psychopsis, Paphiopedilum, są i jakieś Masdevallie.
Wystawa oczekująca na popołudniowe słońce to zagroda, w której uprawiam także Phalaenopsis (bardziej światłolubne), Ascocendy, vandowate, różne hybrydy międzyrodzajowe, Oncidia, Dendrobia, Cattleye szeroko pojęte i śpiochy.
Część zdjęć, które zamieściłem obecnie pochodzi z różnych okresów rozwoju mojego zainteresowania.
Fotografując rośliny dopiero uczyłem się tej sztuki, więc zdjęcia z pierwszego okresu wykonane będą gorzej, starym aparatem wielkości lodówki przeciętnego Amerykanina.
Obecnie nadal zgłębiam tajniki pstrykania, myślę jednak, że zdjęcia są już lepsze i bardziej przypadną Wam do gustu.
Chyba się mocno rozpisałem, ale przyzwyczaicie się do tego mam nadzieję.
Jeśli będziecie mieli pytania związane z uprawą, moimi roślinami, piszcie śmiało.
Chętnie dzielę się swoją wątłą wiedzą i wymieniam doświadczenia.
Jestem także otwarty na wszelaką krytykę, aczkolwiek uparty jak czeczeński osioł.
Na koniec może krótkie wyjaśnienie do przynudnego wstępu.
Czemu Przylądek Kwitnącej Nadziei?
Coraz mniej wierzę w ludzi, właściwie to niemal wcale.
Nawet poznając ludzi, którzy dzielą ze mną „nową” pasję napotykam na takich, którzy podają się za moich znajomych, a okazuje się, że są jedynie uzależnieni od zakupu roślin, które czasem im serwuję.
Rośliny nie są takie – jeśli okażemy im serce, kwitną bezinteresownie.
Dzielą się swoim pięknem i chcą być zauważone, powąchane zupełnie bez podtekstów, animozji, noża w plecy.
Bo nie dostaną przecież w nagrodę snacksów Pedigree czy złotych monet…
Teraz już naprawdę koniec, a może początek czegoś nowego?
Część z Was znam już z FB, tych pozdrawiam serdecznie i chylę czoła, bo bardzo szanuje Was za Wasze osiągnięcia w uprawie storczyków.
Tych, których nie miałem przyjemności poznać witam także i mam nadzieję, że kiedyś będzie nam dane stuknąć się kuflem dobrego piwska.
Zapraszam do degustacji i pożerania moich zdjęć!
Zdjęcia przedstawiają zamierzchłe i obecne kwitnienia, na pewno będę systematycznie donosił o nowych.
Niektóre zdjęcia były tak tragiczne (moja nauka...), że opuszczam ich wstawianie i czekamy na kolejne kwitnienia
Vandopsis parishii x Sedirea japonica (?)
Pięknie pachnie, bardzo intensywnie. Pęd przedłuża o kolejne kwiaty.
Phalaenopsis tetraspis x mariae
Bardzo lubię tą hybrydę - nieustannie kombinuje coś przy pędach, dzięki czemu zazwyczaj oglądam ją kwitnącą.
Oczywiście kwiat w miarę przekwitania zmienia barwę na pomarańczową, później żółtą aż kap na podłogę.
Chcę Was powitać jako nowy użytkownik, ale niekoniecznie zielony w zakresie wiedzy o uprawie najciekawszych roślin, jakimi są storczyki.
Obserwuję Wasze kolekcje z nieskrywanym zaciekawieniem już od dawna, sam rośliny uprawiam od lat około 4.
Czy to dużo, czy mało, nie mi to oceniać.
Cieszę się każdym dniem, w którym mogę obserwować swoich podopiecznych, więc czasu szczególnie nie liczę.
Moja pasja zaczęła się gdy jeszcze mieszkałem z rodzicami.
Mama wstawiła mi do pokoju marketową Phalaenopsis.
By nie doprowadzić do jej śmierci zacząłem się interesować uprawą tego rodzaju.
Do tej pory w mojej kolekcji przeważają te rośliny – może to kwestia sentymentu?
Mniejsza o to. Sami w miarę upływu czasu będziecie świadkami, tego, co trzymam w zakamarkach moich parapetów i jak rozwija się w dalszym ciągu moja kolekcja, a tym samym niejako preferencje zakupowe, uprawowe.
Będę pokazywał głównie rośliny kwitnące, bo to kwiat jest hmmmm sercem rośliny?
Tym, co i w człowieku winno być najważniejsze.
Może zabrzmiało to zbyt patetycznie, ale nie śmiejcie się – czasem mężczyźni pod zwałem tłuszczu potrafią mieć gołębie serce.
O samej kolekcji – swoje rośliny uprawiam na 41 metrach kwadratowych.
Do dyspozycji mam okna wschodnie i zachodnie, co także poniekąd wpłynęło w jakiś sposób na dobór roślin.
Wystawa „poranna” to królestwo Phalaenopsis, Psychopsis, Paphiopedilum, są i jakieś Masdevallie.
Wystawa oczekująca na popołudniowe słońce to zagroda, w której uprawiam także Phalaenopsis (bardziej światłolubne), Ascocendy, vandowate, różne hybrydy międzyrodzajowe, Oncidia, Dendrobia, Cattleye szeroko pojęte i śpiochy.
Część zdjęć, które zamieściłem obecnie pochodzi z różnych okresów rozwoju mojego zainteresowania.
Fotografując rośliny dopiero uczyłem się tej sztuki, więc zdjęcia z pierwszego okresu wykonane będą gorzej, starym aparatem wielkości lodówki przeciętnego Amerykanina.
Obecnie nadal zgłębiam tajniki pstrykania, myślę jednak, że zdjęcia są już lepsze i bardziej przypadną Wam do gustu.
Chyba się mocno rozpisałem, ale przyzwyczaicie się do tego mam nadzieję.
Jeśli będziecie mieli pytania związane z uprawą, moimi roślinami, piszcie śmiało.
Chętnie dzielę się swoją wątłą wiedzą i wymieniam doświadczenia.
Jestem także otwarty na wszelaką krytykę, aczkolwiek uparty jak czeczeński osioł.
Na koniec może krótkie wyjaśnienie do przynudnego wstępu.
Czemu Przylądek Kwitnącej Nadziei?
Coraz mniej wierzę w ludzi, właściwie to niemal wcale.
Nawet poznając ludzi, którzy dzielą ze mną „nową” pasję napotykam na takich, którzy podają się za moich znajomych, a okazuje się, że są jedynie uzależnieni od zakupu roślin, które czasem im serwuję.
Rośliny nie są takie – jeśli okażemy im serce, kwitną bezinteresownie.
Dzielą się swoim pięknem i chcą być zauważone, powąchane zupełnie bez podtekstów, animozji, noża w plecy.
Bo nie dostaną przecież w nagrodę snacksów Pedigree czy złotych monet…
Teraz już naprawdę koniec, a może początek czegoś nowego?
Część z Was znam już z FB, tych pozdrawiam serdecznie i chylę czoła, bo bardzo szanuje Was za Wasze osiągnięcia w uprawie storczyków.
Tych, których nie miałem przyjemności poznać witam także i mam nadzieję, że kiedyś będzie nam dane stuknąć się kuflem dobrego piwska.
Zapraszam do degustacji i pożerania moich zdjęć!
Zdjęcia przedstawiają zamierzchłe i obecne kwitnienia, na pewno będę systematycznie donosił o nowych.
Niektóre zdjęcia były tak tragiczne (moja nauka...), że opuszczam ich wstawianie i czekamy na kolejne kwitnienia
Vandopsis parishii x Sedirea japonica (?)
Pięknie pachnie, bardzo intensywnie. Pęd przedłuża o kolejne kwiaty.
Phalaenopsis tetraspis x mariae
Bardzo lubię tą hybrydę - nieustannie kombinuje coś przy pędach, dzięki czemu zazwyczaj oglądam ją kwitnącą.
Oczywiście kwiat w miarę przekwitania zmienia barwę na pomarańczową, później żółtą aż kap na podłogę.
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Paphiopedilum Pinocchio.
Któż go nie lubi.
Seryjnie kwitnie, czym cieszy niezmiernie.
A tu już Paphiopedilum Deperle.
Prawdziwa piękność.
Slc. Jewel Box
Slc. Shinfong 'Little Sun' Golden Boy
Urocza półminiatura o żywo pomarańczowych kwiatach.
Zapach niestety nie jest wyczuwalny.
Phalaenopsis amboinensis flavida x mariae.
P. Macassar.
Pachnie obłędnie, gra kolorów jest mistrzowska.
Któż go nie lubi.
Seryjnie kwitnie, czym cieszy niezmiernie.
A tu już Paphiopedilum Deperle.
Prawdziwa piękność.
Slc. Jewel Box
Slc. Shinfong 'Little Sun' Golden Boy
Urocza półminiatura o żywo pomarańczowych kwiatach.
Zapach niestety nie jest wyczuwalny.
Phalaenopsis amboinensis flavida x mariae.
P. Macassar.
Pachnie obłędnie, gra kolorów jest mistrzowska.
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Phalaenopsis tetraspis C1
Dwa różne kwitnienia.
Dendrobium Novbile Oriental Smile Fantasy
Phalaenopsis Little Sister
P. equestris x P. maculata
Phalaenopsis stuartiana nobilis x tetraspis
Mam jeszcze hybrydę o kwiatach w różowe kropy.
Obydwie posadzone do tej samej doniczki - dla zobrazowania różnicy.
Kwitnie bardzo chętnie, przedłuża pędy, kwiaty wyjątkowo pachnące.
Bc. Binosa
Nie przypadła mi do gustu.
Dwa różne kwitnienia.
Dendrobium Novbile Oriental Smile Fantasy
Phalaenopsis Little Sister
P. equestris x P. maculata
Phalaenopsis stuartiana nobilis x tetraspis
Mam jeszcze hybrydę o kwiatach w różowe kropy.
Obydwie posadzone do tej samej doniczki - dla zobrazowania różnicy.
Kwitnie bardzo chętnie, przedłuża pędy, kwiaty wyjątkowo pachnące.
Bc. Binosa
Nie przypadła mi do gustu.
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Cattleya skinneri
Phalaenopsis Su Ann Superstar x lueddemanniana
Potężna roślina
Phalaenopsis I-Hsin Salmon Copper Star[/b]
Phalaenopsis violacea coerulea Frank Smith x Phal. Zheng Min Etching
Czapki z głów Szanowni Państwo.
Choć przyszła bez korzeni i dalej krucho z nimi, kwitnie już 7 miesięcy pojedynczymi kwiatami.
Niebawem przedstawię kolejny.
Porównanie kwiatów Psychopsis Mariposa Alba i krameriana
Oncidium Twinkle Red Girl
Phalaenopsis schilleriana Maile Jeanne Tanaka x intermedia
Phalaenopsis Su Ann Superstar x lueddemanniana
Potężna roślina
Phalaenopsis I-Hsin Salmon Copper Star[/b]
Phalaenopsis violacea coerulea Frank Smith x Phal. Zheng Min Etching
Czapki z głów Szanowni Państwo.
Choć przyszła bez korzeni i dalej krucho z nimi, kwitnie już 7 miesięcy pojedynczymi kwiatami.
Niebawem przedstawię kolejny.
Porównanie kwiatów Psychopsis Mariposa Alba i krameriana
Oncidium Twinkle Red Girl
Phalaenopsis schilleriana Maile Jeanne Tanaka x intermedia
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Phalaenopsis speciosa x violacea Dark Red Wu
Innymi słowy - Germain Vincent
Phalaenopsis schilleriana x stuartiana
Go Philadelphia
Innymi słowy - Germain Vincent
Phalaenopsis schilleriana x stuartiana
Go Philadelphia
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Phalaenopsis lueddemanniana x amboinensis Nicole
Phalaenopsis Tainan
Dendrobium griffithianum x farmeri
Phalaenopsis Tainan
Dendrobium griffithianum x farmeri
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin
- PanPsychopsis
- Początkujący
- Posty: 161
- Rejestracja: 30 kwie 2016, o 18:34
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Przylądek Kwitnącej Nadziei
Dtps. Abed Nego Penny
Phalaenopsis Liodoro
Phalaenopsis amboinensis white x sumatrana zebrina
Phalaenopsis Stone Dance var. Yellow
Phalaenopsis Liodoro
Phalaenopsis amboinensis white x sumatrana zebrina
Phalaenopsis Stone Dance var. Yellow
Pozdrawiam ja i moje zakurzone storczyki.
Marcin
Marcin