Storczyki Piotrka
Re: Storczyki Piotrka
Jak chodzi o dokarmianie to wciąż eksperymentuję; na początku podlewałem wodą z nawozem, mimo, że specjalnym dla storczyków to podłoże szybko się zasalało i trzeba było co jakiś czas płukać destylowaną wodą, potem przerzuciłem się na nawożenie dolistne, a do osłonki wlewałem czystą wodę, sposób dobry tylko czasochłonny; kilka dni temu kupiłem nawóz do hydroponiki i zobaczymy jak się sprawdzi.
- kasia74
- Moderator
- Posty: 2584
- Rejestracja: 17 gru 2011, o 23:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Piotrka
Piotrku a czemu zasilanie dolistne jest czasochłonne. Możesz napisać coś bardziej łopatologicznie. Jaki nawóz używałeś do dokarmiania dolistnego i jak często.
pozdrawiam Kasia
Re: Storczyki Piotrka
Częste spryskiwanie roślin jest dość uciążliwe, na parapecie się nie da bo okna wyglądają po takim zabiegu fatalnie, ściąganie roślin z parapetu, pryskanie, czekanie aż odciekną potem znów upychanie na parapet - dla mnie masakra. Początkowo pryskałem co tydzień potem starałem się przynajmniej co dwa, używałem Peters Professional Foliar Feed i dodatkowo od czasu do czasu siarczan magnezu (sól epsom).
Re: Storczyki Piotrka
Roślina kupiona jako Rlc. Rungnapha Fancy, ale nie jestem pewien czy to ta odmiana, trudno znaleźć wiarygodny wzorzec w necie.
Bc. Chief Pink Diana
Cattleya Angel Bells 'Suzie'
i tak dla porównania:
Bc. Chief Pink Diana
Cattleya Angel Bells 'Suzie'
i tak dla porównania:
Re: Storczyki Piotrka
Przecudne są. Te kolory cieszą oko jeszcze bardziej to tej porze roku. Wszystkie pachną?
- kasia74
- Moderator
- Posty: 2584
- Rejestracja: 17 gru 2011, o 23:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Piotrka
Piotrek ale Ty masz przecudne te kattleye. Takie falbaniaste.
pozdrawiam Kasia