Storczyki Sylwii

[Anika]

Sylwio ależ pięknie i kolorowo aż miło zajrzeć w zimowe popołudnie a Eqestris taki malutki i delikatny, niech Ci pięknie się rozrasta i kwitnie , a ja sobie będę go u Ciebie po cichu podglądać (w końcu to moje wypuszczone dzieciątko)

[SYLJED]

Sylwio wspaniałości pokazujesz,ale ten żółty gigant

[rysia13]

Karinka i Sabotek pasują do siebie "kropka w kropkę"

Ciekawa jestem ile kwiatów ma żółty Gigant

[kasia74]

Sylwio brawa dla equestrisa, Karin z sabotkiem pięknie wyglądają ale też żółty rozgałęziony jest po prostu obłędny

[karell]

Jejku jakie cudeńka Ile kwitnień i jakie obfite, szczególnie ten żółty mnie powalił Strasznie Ci zazdroszczę Karinki i białego z mazami. Oby długo kwitły

[myrtille1986]

Sylwia ja porostu nie będę tego komentować.Taki szok zaznałam że szczena mnie boli.Czy to nie są sztuczne kwiaty

[Henryk]

Sylwio,no i co tu powiedzieć na taką ilość piękna.
Parka,szczególnie na trzech pierwszych fotkach,prezentuje się wyjątkowo uroczo.
Gdybym był nim,zastanawiałbym się jedynie czy bardziej nie byłoby mi do twarzy z tą białą piękniścią z mazami.Lubię taki delikatny makijaż.

Trzeba jednak przyznać,że żółta dama,jest imponująca.Aż chciałoby się napisać gigantyczna.

[Asia]

Sylwio ależ cuda , prezent od męża , ale Madame Karina

[Sylwia3]

Alinko- dziękuję bardzo za tyle miłych słów.
Narzekam na storczyki ( a właściwie to na tą pogodę za oknem i to że trzeba grzejniki maksymalnie podkręcać) bo bardzo dużo pączków mi opadło właśnie przez suche powietrze.
Niby staram się kłaść jakiś mokry ręcznik na kaloryferze albo zawieszam nawilżacze powietrza ale to nie za wiele daje. Miejmy nadzieję że wiosna zawita niebawem i w końcu będę mogła trochę swoich podopiecznych wynieść na taras i balkon bo na wolnym powietrzu czują się najlepiej.
Zima daje się we znaki nie tylko nam ale także roślinom.




Małgosiu (nina1611)- dziękuję
Żółty gigant jest chyba tak uwarunkowany genetycznie że za każdym razem ma tyle kwiatów. Jest to jedna roślinak w doniczce.
Z moich obserwacji wynika że niektóre Phalaenopsisy mają wielkie kwiaty ale np. nie rozgałęziają się, inne kwitną na pędzie a po opadnięciu pączków wypuszczają rozgałęzienia a jeszcze inne mają mnóstwo rozgałęzień od samego początku i razem z tym mnóstwo kwiatów.
Natomiast Equestris jest to jego pierwsze kwitnienie u mnie i powiem szczerze że nie spodziewałam się takich malusich i kochanych kwiatuszków.




Darya- dziękuję
Białego z mazami ja też uwielbiam- chyba właśnie za to że ma takie niesamowite kwiaty i za to że zawsze się rozgałęzia i kwitnie na raz na kilku łodyżkach.




Dorotko- dziękuję
Żółty gigant zawsze szokuje mnie taką burzą kwiatów i jeśli zakwita w lecie to nie zrzuca żadnego paczka, za każdym razem rozwija wszystkie a potem kwitnie nieprzerwanie przez 9-10 miesięcy, zrzuca kwiaty i znów wypuszcza pęd.




Kasieńko (katarzynka575)- dziękuję
Biały z mazami ma właśnie dziwne liście- raczej są one niewielkie i zawsze jakieś takie powyginane we wszystkie strony.
Jak go kupiłam to myślałam że te liście są powykręcane przez złe nawożenie ale u mnie kolejne liście rosły takie same- widać taka już jego uroda.




Aniu (Anika)- jak dobrze że jesteś!!!!! dziękuję za miłe słowa
zastanawiałam się właśnie czy zalogowałaś się na tym forum ale szukałam Cię pod nickiem Ania L.
Aniu Eqestrisik ma się bardzo dobrze, wypuścił kolejny pędzik ale ten starszy zasuszył- myślałam że zechce zakwitnąć na dwóch pedach jednocześ nie ale widać uznał że woli jeden pędzik.




Sylwuś (SYLJED), Kasiu (kasia74), Asiu (karell), Asiu- dziękuję




Rysiu- dziękuję
Specjalnie dla Ciebie policzyłam kwiatuszki żółtego i ma ich- 28 plus dodatkowo jeszcze 9 pączków




Jagódko- dziękuję
Rozgryzłaś mnie....
To są właśnie sztuczne storczyki kupione w kwiaciarni za 2-3zł
Ale mi wstyd





Henrysiu- dziękuję
Wiesz po tym jak Sabotek przeczytał Twoją wiadomość stwierdził że zdradzi Karinkę z Tęczowym Phalaenopsisem...
i teraz od wczoraj gruchają sobie razem stojąc bardzo blisko siebie.
Madame Karinka obrażona stoi na lodówce i nie spuszcza wzroku z don Sabotka ale ten ani myśli na nią spojrzeć...

[nieinna]

Sywluśale zaszalałaś ze zdjęciami Same cudeńka, choć chyba ciągle u Ciebie moim ulub ionym jest Twój niezmordowany biały z mazami, sabotek cudny, tak Ci zazdroszczę łapki do nich. Widze ze ostatnio przewaga odcieni żółtego u Ciebie, u mnie jakoś tez się tak złożyło. Śliczne kwitnienia!