storczykarze.pl

Sylwio jak to sie stalo ze ja do ciebie jeszcze nie zawitalam oj pokornie prosze o wybaczenie Bardzo spodobalo mi sie to rozowe kropeczkowane z pierwszej stronki no i twoj ulubieniec No i Karinka jest a sabotek na dzien babci jak marzenie hihi - ales se prezent sprawila - jestes juz babcia?

Witam się Sylwio u Ciebie w wątku.
Bardzo ładny "prezent" na dzień babci.

Witaj Sylwio,
w końcu założyłaś swój watek

Miło znów pooglądać kwitnącego Sabotka. Mordkę ma 10 cm, a jaki jest szeroki?

Paphiopedilum na Dzień Babci śliczne, a w dodatku za tak niską cenę. Jakbyś miała kiedyś za dużo rozetek to wiesz

Piękne kwitnienia a babciowy sabotek bajkowy Ciekawe czy dotrwa razem z Tobą do tych dni Oczywiście pomyślałam o Dniu Babci

Witam się u Ciebie, Sylwio

Jak zwykle kwiaty Ci kwitną - pięknie. Borowy falenopsis - śliczny.

Zazdroszczę prezentu na Dzień Babci

Kasiu (kasia74)- dziękuję
Sabotek z wielkimi kwiatami pojedzie do Ciebie jak sie ciepło zrobi kolejne zdjęcia porobię jak tylko coś ciekawego zakwitnie bo na razie u mnie posucha z kwitnieniami




Asiu, Adaś- dziękuję




Ewuniu (eva)- dziękuję
Sabotka czyściłam całe 2 dni i dlatego tak się świeci




Kasieńko (katarzynka575)- dziękuję
jakoś nie mogłam się zebrać do założenia wątku, ciągle albo brak czasu ale po prostu leń mnie dopadał.
Sabotki Kasiu to grupa, którą kochałam od dawna a teraz kocham je jeszcze bardziej niż do tej pory




Rysiu- tak tak ja wiem że Ty bardzo spokojna osoba jesteś.
Ale młotek masz bardzo twardy




Alinko- dziękuję
ja dopiero niedawno wątek założyłam więc pewnie dlatego nie było Cię u mnie.
A prezent na dzień babci- hi hi Alinko mi do babci jak stąd do nieba ale każda okazja jest dobra na kupno nowego storczyka.




Tomku (tom_mix)- dziękuję
Sabotek na szerokość (mierzyłam go od jednego wąsa do drugiego) ma 12 cm gigant z niego.
Co do tego Sabotka na Dzień Babci- jak się ładnie rozrośnie to dam znać W tej kwiaciarni w której kupuję storczyki Sabotki są właśnie w takich cenach, był jeszcze jeden podobny do tego mojego tyle tylko że miał jeden duuuży kwiatek a kolorki takie same jak ten mój.




Aniko- dziękuję
A czy Sabotek dotrwa ze mną do czasu aż zostanę babcią... hmmmm pewnie nie bo do tego to jeszcze jakieś 25 lat mi zostało





Justynko (jus22)- dziękuję
Justynko nie mogłam przejść obojętnie obok tak pięknego Sabotka- musiałam go sobie kupić

Sylwuniu wiem nie ma czasu a czasem chęci ale dzisiaj wolne -chyba gdzie jakieś zdjęcia co się dzieje u Twoich storczyków ?

Kasieńko u moich storczyków nic nowego- obraziły się na te mrozy i mają w nosie kwitnąć.
Nawet listków nie chcą wypuszczać. Niby w domu mamy cieplutko i jest teraz dostatek słoneczka ale co z tego jak pod większością parapetów mamy grzejniki i wilgotność przez ciepło z grzejników i ten ogromny 30 stopniowy mróz spada u mnie w zastraszającym tempie.
Vanda wisiała sobie do tej pory na południowym oknie ale od kiedy kaloryfery bardziej grzeją to musiałam ją przenieść na okno zachodnie bo korzonki pomimo moczenia co 3 dni zaczęły się marszczyć
Nie tylko ja nienawidzę zimy- moje storczyki również

pomimo wielkiej sympatii dla zimy, chcę już wiosnę!
zwłaszcza po tym jak mi jeden z Phalaenopsis zamroziło na parapecie

Przepiękna kolekcja! Phal. z mazami baaardzo mi się podoba.