Wśród Vandowatych i nie tylko
Wśród Vandowatych i nie tylko
Witam.
Moja przygoda ze storczykami rozpoczęła się w październiku 2004 roku, a więc już dość dawno. Zaczęło się od Phalaenopsis, później miewałam także inne. Paphiopedilum, Dendrobium, Cattleya... itd. Jednak moimi ulubionymi rodzajami zawsze były Vandy i Phalaenopsis i te rodzaje mam do dziś.
Aktualnie moja kolekcja liczy może z 80-90 okazów, ponieważ z powodu szkodników miałam bardzo duże straty w ostatnim czasie. Mam może z 10 Vand, reszta to Phalaenopsis, głównie hybrydy, a także botaniczne: tetraspis, schilleriana, lueddemaniana, equestris, equestris ilocos alba, philippinensis, amboinensis, oraz hybrydy określone: Penang Girl, Liodoro, tetraspis C1 x amabilis, Mini Mark, siewka bellina x amboinensis. Miałam jeszcze bellinę, violaceę i tetraspis C1, niestety, uschły niedawno z powodu przędziorków.
Tutaj będę wstawiać zdjęcia, a że mam ich kilka tysięcy, to będzie co pokazywać.
Moja przygoda ze storczykami rozpoczęła się w październiku 2004 roku, a więc już dość dawno. Zaczęło się od Phalaenopsis, później miewałam także inne. Paphiopedilum, Dendrobium, Cattleya... itd. Jednak moimi ulubionymi rodzajami zawsze były Vandy i Phalaenopsis i te rodzaje mam do dziś.
Aktualnie moja kolekcja liczy może z 80-90 okazów, ponieważ z powodu szkodników miałam bardzo duże straty w ostatnim czasie. Mam może z 10 Vand, reszta to Phalaenopsis, głównie hybrydy, a także botaniczne: tetraspis, schilleriana, lueddemaniana, equestris, equestris ilocos alba, philippinensis, amboinensis, oraz hybrydy określone: Penang Girl, Liodoro, tetraspis C1 x amabilis, Mini Mark, siewka bellina x amboinensis. Miałam jeszcze bellinę, violaceę i tetraspis C1, niestety, uschły niedawno z powodu przędziorków.
Tutaj będę wstawiać zdjęcia, a że mam ich kilka tysięcy, to będzie co pokazywać.
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
witaj!
już nie mogę się doczekać zdjęć
już nie mogę się doczekać zdjęć
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- tomkoc
- VIP
- Posty: 1216
- Rejestracja: 20 gru 2011, o 12:58
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Chełm / lubelskie
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
Witaj na Forum Czekamy na zdjęcia
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
Pierwsze kilka zdjęć. Oczywiście mam ich o wiele więcej, ale nie będę was tak męczyć już pierwszego dnia
Biała Vanda, kupiona lipiec 2010:
Parę zdjęć mojego białego cudeńka. Aktualnie nie kwitnie, choć jakiś czas temu puściła dwa pędy kwiatowe. Niestety, z powodu niskiej temperatury, oba opadły .
Fioletowa Vanda, kupiona maj 2011 r.:
Biała Vanda, kupiona lipiec 2010:
Parę zdjęć mojego białego cudeńka. Aktualnie nie kwitnie, choć jakiś czas temu puściła dwa pędy kwiatowe. Niestety, z powodu niskiej temperatury, oba opadły .
Fioletowa Vanda, kupiona maj 2011 r.:
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
Storczykowa?
Agnieszka
Storczyki
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody.
Storczyki
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody.
- felekkartofelek
- VIP
- Posty: 1963
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:04
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Małopolska/Śląsk bliżej Śląska. ;)
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
Witaj! Cudne vandy.
Storczykowa pasuje też lubiła vandy.
Storczykowa pasuje też lubiła vandy.
Ostatnio zmieniony 4 lut 2012, o 10:31 przez felekkartofelek, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Kamil i Felek ;D
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
Zgadza się. Trafiłam tu przez przypadek, ciekawe, jak długo się uchowam?
Akurat za 3 dni minie 4 lata od czasu mojej rejestracji na forumogrodnicze, ale od dawna tam nie piszę.
Akurat za 3 dni minie 4 lata od czasu mojej rejestracji na forumogrodnicze, ale od dawna tam nie piszę.
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
wspaniałe kwitnienia!
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
Poznałam po zdjęciach .
Nie zakładaj źle od razu, uchowaj się jak najdłużej.
Vandy piękne. Dalej je tak samo traktujesz? Czy może jakieś zmiany wprowadziłaś?
Nie zakładaj źle od razu, uchowaj się jak najdłużej.
Vandy piękne. Dalej je tak samo traktujesz? Czy może jakieś zmiany wprowadziłaś?
Agnieszka
Storczyki
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody.
Storczyki
Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody.
Re: Wśród Vandowatych i nie tylko
Zwykle bardzo szybko się mnie z for pozbywają, ale mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej.
Vandy dalej traktuję tak samo. Czyli kąpiele w wiadrze, trzymanie w wazonach lub wiszące. Teraz nie jest dobry czas, bo strasznie zimno, 17 stopni mam w pokoju mimo kaloryfera, ja siedzę w rekawiczkach, a co mają powiedzieć storczyki. Ostatnio wszystkie Phal. wylądowały pod prysznicem z powodu wełnowców, najgorszy czas z możliwych sobie wybrałam na takie zabiegi, no ale cóż poradzić . I tak najgorsze te przędziorki, połowę botaników straciłam, a pozostałe musiałam ogołocić z dolnych liści, ponieważ te paskudy lubią siedzieć przy trzonach. Niebieska Vanda też wygląda jak wymemłana, bo też jej sioę wdały przędziorki i musiałam wytargać jej z pół liści, aby jej wyczyścić trzon.
Vandy dalej traktuję tak samo. Czyli kąpiele w wiadrze, trzymanie w wazonach lub wiszące. Teraz nie jest dobry czas, bo strasznie zimno, 17 stopni mam w pokoju mimo kaloryfera, ja siedzę w rekawiczkach, a co mają powiedzieć storczyki. Ostatnio wszystkie Phal. wylądowały pod prysznicem z powodu wełnowców, najgorszy czas z możliwych sobie wybrałam na takie zabiegi, no ale cóż poradzić . I tak najgorsze te przędziorki, połowę botaników straciłam, a pozostałe musiałam ogołocić z dolnych liści, ponieważ te paskudy lubią siedzieć przy trzonach. Niebieska Vanda też wygląda jak wymemłana, bo też jej sioę wdały przędziorki i musiałam wytargać jej z pół liści, aby jej wyczyścić trzon.