Kasiu Kazam, dzięki
Cattleya Jungle Eyes jak najbardziej pachnie
i to bardzo. Słodko i przyjemnie
Kwiat utrzymuje się chyba około 3 tygodni. U mnie kwitnie z co drugiej nowej pseudobulwy. Może kwitnąć nawet dwoma kwiatami, moją niedawno przesadziłam więc się trochu obraża
Phal. pulcherrima to faktycznie peloric - nic o tym jednak na fiszce nie ma, może akurat taki się trafił
Mi się taki nawet bardziej podoba.
Phal. Mok Choi Yew nie jest moim zdaniem trudno doprowadzić do kwitnienia. U mnie jest niezawodny, zawsze kwitnie na jesień, od co najmniej 3 lat. Uprawiam jak violaceę. A liście faktycznie ma wielkie
Mam nadzieję, że szybko dostaniesz swojego KS Happy Eagle, to bardzo wdzięczny storczyk
Twój wygląda ładniej od mojego
A przy okazji wcale bardzo nie pomogłam
Kasiu, dzięki
Mam też Cattleya Black Jack, moja się w tym roku kuruje po infekcji grzybowej, może w następnym zakwitnie. Polecam ją, bo jest bardzo podobna do Jungle Eyes, ale ma większe kwiaty i ładną warżkę. I pachnie równie pięknie
Też lubię Bilbo, ale nie mam tyle czasu, by mieć ich więcej niż dwa, często je trzeba podlewać... I nie mam też takich dobrych warunków na te chłodoluby
mam jeszcze Elizabeth Ann Buckleberry - małą roślinkę. Marzy mi się sumatrana i fascinator (tego miałam, ale mi przędziorki wykończyły...)
Właśnie zauważyłam na mojej Vandzie drugi w tym roku pędzik! Pierwszy raz mnie tak zaskakuje