Strona 3 z 59

Re: Storczykowa Chatka II

: 10 mar 2012, o 22:04
autor: rysia13
Lucynko doskonale poradziłaś sobie z Dendrobium , napewno będą kwiaty :super:

ja ze swoim się już rozstałam :mur:

Re: Storczykowa Chatka II

: 10 mar 2012, o 22:37
autor: lucyna
MAŁGOSIU, JUSTYNKO podziękować :-)

ASIU, ten biały z mazami ma faktycznie spore kwiaty :-)
Kolor tego co zakwitł jednym kwiatem bardzo lubię, bo przypomina mi dzieciństwo i marzenia o kilkunastu mazakach :gwizdać: W tamtych czasach nie było to takie proste, a koleżanka ze szkoły miała duży zestaw i w śród nich właśnie był pisak takiej barwy :oczy: Babcia w końcu mi je kupiła :-) z tego co pamiętam to za dolary lol

GOSIU, ja też w końcu bym sobie popodziwiała :hyhy: Twoje cudeńka :gwizdać:

DARKU, słowa staram się zawsze dotrzymywać ;-)

RYSIU, serio tak myślisz ? :oczy:
Co się stało z Twoim ?

Re: Storczykowa Chatka II

: 10 mar 2012, o 22:42
autor: rysia13
Piszę to co widzę :gwizdać:

Moje uschło -zaschło -poszło precz :załamany:

Re: Storczykowa Chatka II

: 10 mar 2012, o 23:45
autor: dorotka_kk
Lucynko, nie zdążyłam na pierwszą stronę :kwaśny: ale cóż... napewno będę stałym bywalcem :ok:

Zdjęcia piękne i do tego jakie na sam początek :gwizdać: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce: :serce:

Re: Storczykowa Chatka II

: 11 mar 2012, o 01:52
autor: hogata
Witam w drugiej części. Pięknie zaczęłaś swój wątek.
Nie zdążyłam w poprzedniej części, więc teraz nadrobię :hyhy:.
Kradzejko Ty :krzesło:. Ja bym się nie odważyła... O_O.
Nielegalna część Cattleyi powinna dać radę. Miałam już taki problem - psb. bez korzeni - wsadziłam do mchu i nie pozwalałam wyschnąć całkowicie. Aktualnie ma maluszka z korzonkami.

Re: Storczykowa Chatka II

: 11 mar 2012, o 09:35
autor: felekkartofelek
O trochę późno, ale mam wymówkę, że była wystawa i jestem zmęczony.

Witam w 2 części. :ok: :ok: :ok:

Re: Storczykowa Chatka II

: 11 mar 2012, o 14:15
autor: lucyna
RYSIU, skoro poszło precz to znaczy, że było od początku coś z nim nie tak, zupełnie jak z moją Miltonią :-( Czasem nic nie można zrobić :niepewny:

DOROTKO, liczę na Ciebie i w drugiej części ;-)

AGNIESZKO, no wiesz ? :gwizdać: Tak do siostry ? :kijem:
Moja Katleja ma kilka krótkich, starych korzeni :-) Moja jest w korze, ale ma grubą warstwę spagnum na wierzchu :-)

KAMILKU, wymówka przyjęta ;-)

Multiflora sobie kwitnie i przedłuża pędy :-)
Obrazek

Obrazek

Katleja kwitnie mimo moich obaw, że ma nietrwałe kwiaty. Kolor jednak bardzo się zmienił :niepewny:
Obrazek

Tak wyglądała tydzień temu :-)
Obrazek

Re: Storczykowa Chatka II

: 11 mar 2012, o 14:18
autor: nina1611
ta Twoja cattleyka to istna bogini!!! piękna :serce: :serce: :serce:

Re: Storczykowa Chatka II

: 11 mar 2012, o 14:20
autor: rysia13
Cattleya mimo wszystko ciekawa,
Kwitnie bardziej blado, ale kondycja kwiatów się nie zmieniła :-)

"Jabłonka" :serce:

Re: Storczykowa Chatka II

: 11 mar 2012, o 14:37
autor: karell
Multiflora to istne drzewko, przepięknie wygląda :serce:
Katlejka mimo zmiany koloru dalej jest zachwycająca :super: