Storczykowe okna Tomka

[bichette]

Equestrisy razem wyglądają super, brawa dla encycli, moje są uparte i nie chcą kwitnąć. Ty wiesz jak im dogodzić, a moje pochewki wciaż puste lub ich brak, zależy na której.

[jus222]

Uwielbiam widok pączków... a jeszcze, gdy są w pochewce i próba ich policzenia kończy się fiaskiem... to dopiero emocje "nieziemskie" są...

[tomkoc]

Rysiu, Małgosiu, Kamilu, Sylwio, Agnieszko, Justynko dziękuję za odwiedziny i miłe komentarze

Dzisiaj pokażę niespodziewankę

W 2008 roku kupiłem w nieistniejącym już sklepie Cattleya.pl Dendrobium z fiszką Rungrog 'Original' - był to import z Tajwanu czy Tajlandii - nie pamiętam.
Roślina rosła w kokosie i koszyku. Nie szło jej u mnie za dobrze, jak tylko pojawił się przyrost, to zamierał. Po czasie wywaliłem ją z kokosa i okazało się, że nie miała żywych korzeni Przeszła skuteczną reanimację, została posadzona do drobnego podłoża i zaczęła odżywać, w ub. roku wypuściła nawet dwa przyrosty. Latem jakaś olbrzymia osa wleciała do mieszkania i tak niefortunnie chciałem ją unicestwić, że oberwało się Dendrobium. Zmasakrowałem trochę młode psb, które zatrzymały wzrost W tym roku wypuściła jednen przyrost, który jest całkiem dorodny. Dzisiaj zauważyłem wychodzący pędzik. Może przy odrobinie szczęścia zobaczymy jak kwitnie. Liście na każdym z pojawiających się przyrostów mają dziwne przebarwienia, coś a'la marmurek na liściach sabotków. Mam oddzielonle kawałek rośliny i na nowym przyroście jest to samo.

Tak prezentuje się cała roślina:


tak ubiegłoroczne uszkodzenia przy próbie zabicia osy:


a tak wyrastający pędzik


A jutro Łańcut

[nina1611]

Tomku, wielkie gratulacje!!!! tak długi czas oczekiwania na pewno zostanie odpowiednio wynagrodzony

[tomkoc]

Małgosiu, dziękuję Oby kolorek tego Dendrobium okazał się ciekawy

[bichette]

Jestem bardzo ciekawa jak sakwitnie to dendrobium, te plamki na liściach sa dość dziwne, ciekawe.
Sporo razem przeszliście, powinien Ci sowicie wynagrodzić ten czas jaki mu poświęciłeś

[jus222]

Tomku - no to czekamy na kwiaty.
Podoba mi się Twoja enc. cochleatum - - miałam ją kiedyś, ale nie sprawdziłam u niej podłoża i niestety mi "speleśniała". Tym bardziej będę czekać na jej pachnące kwiatuszki .

Wielkie gratulacje dla Twojej cierpliwości. 4 lata reanimacji storczyka? To "szmat czasu". Podziwiam - naprawdę.
Zwłaszcza, że ja nie mam tyle cierpliwości i przeważnie po około roku "pozbywam" się takich roślin - rozdaję lub sprzedaję za "grosze".

[arlet3]

Tomku najpierw napiszę, że miło było Cię poznać osobiście i Twoją żonę również.
Kolekcja przepiękna, equestrisy piękne mam do nich słabość, tylko szkoda, że one mnie nie lubią i nie chcą kwitnąć.

[Efka]

Witaj, Tomku!

Zdążyłam jeszcze, zanim zaczniesz drugą część .

Piękne masz dendrobia (które zresztą mnie tu przygnały , bo też lubię, choć mam niewiele), ale również katleje, botaniczne falenopsisy, encyklia (gratuluję!), inne, których nie spamiętam - wszystko ciekawe i widzę, że świetnie u Ciebie rośnie i kwitnie .
Czekam niecierpliwie na kwiaty botaników Phal. i encyklii, a w przyszłym roku życzę Ci wysypu kwitnień nowych dendrobiów i nie tylko.

Umiejętności reanimowania - , jestem pod wrażeniem.

Przy okazji pochwalę się, że mój equestrisek var. rosea też chyba należy do rodzeństwa, bardzo jestem z niego zadowolona. Odziedziczył zdecydowanie dobre cechy. Zapach trzeba sprawdzać w godzinach południowych i raczej w ciepły, słoneczny dzień, całkiem mocno pachnie. A liście robią się czerwone od dużej ilości słońca, mój miał tak latem.
Trzymam kciuki za szybki rozwój kolekcji equestrisów, już masz fajną, a co będzie za jakiś czas

[rysia13]

Tomku , Ty czekałeś cztery lata , to już tą chwilkę poczekam razem z Tobą na pęd na Dendrobium
Tylko już nie ubijaj tam żadnego owada