Dorota na straży storczyków cz.V
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
sorki za przymus przekręcania głowy, ale samo się tak zrobiło, bo do wrzucenia zdjęcia były odwrócone odpowiednio ...
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
Pięknie wszystko wygląda, ale Tosia naj, naj
Pozdrawiam Ala
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
Mi też piesiu najbardziej sie podoba, jaki on piękny i słodki, chciała bym takiego, ale syn ma alergie na psiaki, może kiedyś..
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..
Agnieszka
Agnieszka
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
Tośka wygląda jak maskotka słodziak
ale czarnuszek równie uroczy
ale czarnuszek równie uroczy
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
Tosia najpiękniejsza! proszę o duże głaskanko od cioci Gosi
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- Elżbieta
- Mistrz
- Posty: 1448
- Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
Tosia wygląda jak najmilsza maskotka .
Widzę,że wszyscy polują na Philadelphię ,bo ja też zaczęłam o niej myśleć.To się udzieliło.Wiadomo przez kogo .
Cóż ,ma coś w sobie,w dodatku 2 w jednym,bo jak nie kwitnie to liście są ozdobą.
Czarnuszek też fajny - lubię takie ,a Dendrobium w takim kolorze nie mam. .
Widzę,że wszyscy polują na Philadelphię ,bo ja też zaczęłam o niej myśleć.To się udzieliło.Wiadomo przez kogo .
Cóż ,ma coś w sobie,w dodatku 2 w jednym,bo jak nie kwitnie to liście są ozdobą.
Czarnuszek też fajny - lubię takie ,a Dendrobium w takim kolorze nie mam. .
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
Dorotko, przyznam się bez bicia zazdroszczę Ci tego czrnuszka, a jeszcze bardziej Tosi , a bardziej dlatego że, czarnuszek nie ma ogonka i nie pomerda
Pozdrawiam Bożena.
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
Dorotko , Tośka jest boska , co to za gatunek?
A juz tak poważnie , co to za rasa ? , nie wygląda na yorka.
A juz tak poważnie , co to za rasa ? , nie wygląda na yorka.
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
Już przejrzałam w Twoich starych wątkach i wątku Henryka całą historię Smoluszka i Czarnuszka , nawet zajrzałam do wątku Arlety, gdzie porównywaliście kolory, ale miałam zabawę . Przy okazji nadrobiłam Twoje dwie części, a więc było przyjemne z pożytecznym
Śliczny jest Czarnuszek, w słoneczku i bez, gdzie widać jego mocny kolor .
Tosia słodziutka, podrap za uszkiem od cioci
Śliczny jest Czarnuszek, w słoneczku i bez, gdzie widać jego mocny kolor .
Tosia słodziutka, podrap za uszkiem od cioci
Re: Dorota na straży storczyków cz.V
No nareszcie jaśnie panna się obudziła Mam nadzieję że już doły Cię opuściły