Storczykowy parapet Kasi_B

Awatar użytkownika
Kasia_B
Początkujący
Początkujący
Posty: 116
Rejestracja: 29 sie 2012, o 10:47
Status: Aktywny
Lokalizacja: Warszawa

Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: Kasia_B »

Do tej pory tylko czytałam i oglądałam Wasze kolekcje. Nadszedł chyba najwyższy czas pokazać moją, skromną na razie, kolekcję. Mam obecnie 2 hybrydy nieokreślone Phalaenopsis, jedną Cambrię i jeden storczyk niespodziankę (kupiona okazyjnie na OG z zaznaczeniem, że może trafić się: Belleara Eurostar, Odontonia Holm Remember Violetta, Miltonia Sunset lub Oncidium Mariechen (Miltonidium Katrin Zoch)). Póki co czekam co zakwitnie :p Wszystkie storczyki znajdują się na wschodnim oknie, nawożone są raz na miesiąc pełną dawką nawozu podaną przez producenta. Podłoże stanowi gotowa mieszanka wymieniana raz na rok, ze względu na to, że moczę je w wodzie z kranu. Mijające powoli lato dało im do wiwatu... trochę poparzeń i mocne przegrzanie i jakaś bliżej nieokreślona zaraza najstarszej różowej hybrydy Phalaenopsis (heh, do tej pory mi głupio, że do tego doprowadziłam), przez co musiałam obciąć cztery z siedmiu liści (na szczęście dała się zreanimować i już wypuściła nowy liść).

To moja cała kolekcja
Obrazek

Kolejno od lewej:
nieokreślona hybryda Phalaenopsis o kwiatach białych (kupiona jakoś kwietniu/maju 2012 w obi; kilka dni temu zrzuciła kwiaty)
Obrazek
Obrazek

Cambria o żółtych kwiatach w brązowe wstawki (kupiona w czerwcu 2012, u mnie jeszcze nie kwitła, ale już pomału się do tego przymierza :))
Obrazek

storczyk niespodzianka (najnowszy nabytek zakupiony pod koniec sierpnia, przesadziłam go od razu ze sphagnum do normalnej mieszanki, bo miał ładne i mocne korzenie; na pierwszym zdjęciu zaraz po rozpakowaniu paczki, drugie jest stanem na dzień dzisiejszy)
Obrazek
Obrazek

najstarszy storczyk w kolekcji nieokreślona hybryda Phalaenopsis o kwiatach różowych (to ok. 4 letni storczyk w dzierżawie :P, dostała go mama na urodziny, ale nie przeżył jej "pielęgnacji"; po dość długim kwitnieniu zaczął marnieć i niknąć w oczach, nie mogłam na to patrzeć i zaczęłam wertować internet i jakimś cudem udało mi się go uratować :D)
Obrazek
i jego stan na dzień dzisiejszy, właśnie zaczął tracić kwiaty po przeszło 3 miesiącach kwitnienia (przepraszam za jakość zdjęcia, postaram się wstawić lepsze)
Obrazek
Awatar użytkownika
katarzynka575
VIP
VIP
Posty: 2400
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
Status: Aktywny
Lokalizacja: Łódź

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: katarzynka575 »

Witaj Kasiu w śród storczykowo zakręconych .
Kolekcja zaraz się powiększy ,jak już do nas trafiłaś to nie może być inaczej ;)
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
justysp26
VIP
VIP
Posty: 215
Rejestracja: 19 gru 2011, o 17:14
Status: Aktywny

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: justysp26 »

Witaj Kasiu Będę uważnie śledzić Twoją powiększająco się kolekcjie :D
Pozdrawiam Justyna
Awatar użytkownika
Kasia_B
Początkujący
Początkujący
Posty: 116
Rejestracja: 29 sie 2012, o 10:47
Status: Aktywny
Lokalizacja: Warszawa

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: Kasia_B »

No póki co moi współdomownicy mocno kręcą nosem na "moje jakieśtam kwiatki"... No ale niedługo Dni Storczyków w Ogrodzie Botanicznym UW i chyba nie obejdzie się bez zakupu :P A na forum pewnie też się skuszę na coś :P Tylko muszę uważać na ilość miejsca na parapecie... O większej eskalacji kolekcji niestety nie może być mowy :( Już nie mogę się doczekać samodzielnego lokum :) wtedy dopiero kolekcja rozwinie skrzydła :D
karell

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: karell »

Pięknie rozpoczęłaś wątek, będę tu często zaglądać :)
Kolekcja na pewno ci się rozrośnie, a jak domownicy zobaczą kwitnienia to na pewno się do storczyków przekonają. U mnie na początku też kręcili nosem ale teraz sami się dopytują. Tata mi nawet sam z siebie podlał kwiaty jak byłam na wakacjach. :D
Awatar użytkownika
Kasia_B
Początkujący
Początkujący
Posty: 116
Rejestracja: 29 sie 2012, o 10:47
Status: Aktywny
Lokalizacja: Warszawa

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: Kasia_B »

karell pisze:a jak domownicy zobaczą kwitnienia to na pewno się do storczyków przekonają.
Widzieli już imponujące kwitnienia różowej hybrydy po przejściu na właściwe traktowanie. Owszem zachwycają się kwiatami, ale jak w tym sezonie przyszłam z obi z białą hybrydą, otwierałam kolejno jedną i drugą paczkę to z każdym kolejnym okazem padało pytanie: znowu? i gdzie to będziesz trzymać? No i całą radość szlag trafia :( :/
Awatar użytkownika
katarzynka575
VIP
VIP
Posty: 2400
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
Status: Aktywny
Lokalizacja: Łódź

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: katarzynka575 »

Kasiu każdy z nas to przechodził-dzi ;) te miny domowników i pukanie się w głowy i gdzie to upchniesz .Więc witaj w śród swoich my Cię dobrze rozumiemy :D A parapety no wiesz dla chcącego niema nic trudnego i Ty nauczysz się "upychać " swoje perełki ;)
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
dorotka_kk
Profesor
Profesor
Posty: 5622
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
Status: Aktywny
Lokalizacja: prawie Warszawa ;)

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: dorotka_kk »

ja już widzę oczami wyobraźni jak parapety w szwach pękają ;)
witaj wśród nas :*
Awatar użytkownika
nina1611
VIP
VIP
Posty: 8288
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:48
Status: Aktywny
Lokalizacja: opolskie

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: nina1611 »

witaj ;)
zapewniam że pod wpływem tego forum kolekcja rozrośnie się baaaardzo szybko :super:
pozdrawiam, Małgorzatka :)

storczyki cz. I , II , III, IV

cz. V

cz. VI

cz. VII

cz. VIII

Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Adamon
VIP
VIP
Posty: 1859
Rejestracja: 19 gru 2011, o 15:02
Status: Aktywny

Re: Storczykowy parapet Kasi_B

Post autor: Adamon »

I ja się witam w Twoim wątku Kasiu

Kasia_B pisze: . Owszem zachwycają się kwiatami, ale jak w tym sezonie przyszłam z obi z białą hybrydą, otwierałam kolejno jedną i drugą paczkę to z każdym kolejnym okazem padało pytanie: znowu? i gdzie to będziesz trzymać? No i całą radość szlag trafia :( :/
Skąd ja to znam, jednak później się to skończyło ;-) Cieszyli się razem ze mną.
Obrazek

. . .
ODPOWIEDZ