Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Awatar użytkownika
justysp26
VIP
VIP
Posty: 215
Rejestracja: 19 gru 2011, o 17:14
Status: Aktywny

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: justysp26 »

A mój coryanthes jeden wypuszcza przyrosty a ten co u ciebie ma pędzik stoi w miejscu ale nie widac żeby mu się cos działo a gongorka ma 3 nowe przyrosty.atsetum widziałas na zdjeciu kompletnie zwariowało mam nadzieje ze sie opamieta i pójdzie spac w końcu
Pozdrawiam Justyna
Awatar użytkownika
nieszka
VIP
VIP
Posty: 1011
Rejestracja: 12 maja 2012, o 16:17
Status: Aktywny
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: nieszka »

Lidziu nie ma mowy bo mi z kartonikiem wpadniesz :P

o Justyna ja mam podobnie Coryanthes macrantha szaleje z przyrostem, thivii pędzi :)
Gongora niestety stoi w miejscu i jakas "nietaka" sie zrobiła ale Catasetum mam podobnie jak u ciebie zamiast isc spac to mam duzy przyrost i ani mu sie sni spac :0
Zapraszam do mojego storczykowego okienka
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka

Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
Awatar użytkownika
bichette
VIP
VIP
Posty: 3046
Rejestracja: 18 kwie 2012, o 22:15

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: bichette »

Jak dla mnie to luna wyglada najfajniej, Vanda fajna ale ja wolę bardziej intensywne kolory.
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..

Agnieszka
Awatar użytkownika
tom_mix
VIP
VIP
Posty: 2626
Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
Status: Aktywny
Lokalizacja: Raszowa, Wrocław

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: tom_mix »

Aguś, super że to jednak pędzik na Coryanthesie. Bardzo mnie to cieszy, roślina ma cudne kwiaty. Na wiosnę planuję zakup :hyhy:

Vandeczka jest oszałamiająca :serce: no i Sabotek też piękny.
Awatar użytkownika
nieszka
VIP
VIP
Posty: 1011
Rejestracja: 12 maja 2012, o 16:17
Status: Aktywny
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: nieszka »

Dziekuje :*
Tomku mi sie teraz tak one spodobały że tez planuje na wiosne z 2-3 nowe Coryantki , bardzo ładnie sobie radza u mnie w zimniejszym pomieszczeniu i wcale nie są trudne w uprawie :D
Zapraszam do mojego storczykowego okienka
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka

Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
Awatar użytkownika
justysp26
VIP
VIP
Posty: 215
Rejestracja: 19 gru 2011, o 17:14
Status: Aktywny

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: justysp26 »

Przecież mówiłam że nie są trudne w uprawie :P
Pozdrawiam Justyna
Awatar użytkownika
katarzynka575
VIP
VIP
Posty: 2400
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
Status: Aktywny
Lokalizacja: Łódź

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: katarzynka575 »

Aga śliczna Vadeczka, te piegi są urocze :D
Fotka zbiorówka z zakupów :ok:

Sabotek jak każdy śliczny a Luna wygląda obłędnie z tym listkiem na łodydze .Aga czy długo czekałaś na jej kwitnienie ?
Pozdrawiam Kasia
Awatar użytkownika
nieszka
VIP
VIP
Posty: 1011
Rejestracja: 12 maja 2012, o 16:17
Status: Aktywny
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: nieszka »

Justynko wiem wiem, ale wiesz człowiek sam musi sprawdzic czy podoła wyzwaniu :*

Kasiu Luna kwitla mi w zeszlym roku w październiku ostatnio i przyrasta tak aby co roku kwitnąc tak samo jak Henio ;)

A dzisiaj doznalam szoku, zastanawiałam sie dlaczego C1 stanęła z pączkami i od dłuższego czasu nic sie nie dzieje, a tu zaskoczenie idzie jeszcze jeden pęd :0 i dlatego sie musiała wstrzymac. Dalam ja do vandziulek doświetlanych i widocznie jej sie spodobało :D
Zapraszam do mojego storczykowego okienka
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka

Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
Awatar użytkownika
tom_mix
VIP
VIP
Posty: 2626
Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
Status: Aktywny
Lokalizacja: Raszowa, Wrocław

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: tom_mix »

Mi się wydaje że cała trudność w uprawie Coryantesów polega na utrzymaniu odpowiedniego pH podłoża. Na ebayu niedawno było bardzo dużo tych storczyków. Większość z Niemiec.
Awatar użytkownika
justysp26
VIP
VIP
Posty: 215
Rejestracja: 19 gru 2011, o 17:14
Status: Aktywny

Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II

Post autor: justysp26 »

U coryanthesów trzeba pamietać o zakwaszaniu podłoża od czasu do czasu a tak uprawia sie podobnie do gongory.
Już nie mogę się doczekać na rozkwit tego coryatheska :P i mam nadzieje ze jak bedziesz kupować nastepne to o mnie nie zapomnisz :D
Pozdrawiam Justyna
Zablokowany