Nieszkowe uzaleznienie cz. II
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
A mój coryanthes jeden wypuszcza przyrosty a ten co u ciebie ma pędzik stoi w miejscu ale nie widac żeby mu się cos działo a gongorka ma 3 nowe przyrosty.atsetum widziałas na zdjeciu kompletnie zwariowało mam nadzieje ze sie opamieta i pójdzie spac w końcu
Pozdrawiam Justyna
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
Lidziu nie ma mowy bo mi z kartonikiem wpadniesz
o Justyna ja mam podobnie Coryanthes macrantha szaleje z przyrostem, thivii pędzi
Gongora niestety stoi w miejscu i jakas "nietaka" sie zrobiła ale Catasetum mam podobnie jak u ciebie zamiast isc spac to mam duzy przyrost i ani mu sie sni spac
o Justyna ja mam podobnie Coryanthes macrantha szaleje z przyrostem, thivii pędzi
Gongora niestety stoi w miejscu i jakas "nietaka" sie zrobiła ale Catasetum mam podobnie jak u ciebie zamiast isc spac to mam duzy przyrost i ani mu sie sni spac
Zapraszam do mojego storczykowego okienka
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka
Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka
Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
Jak dla mnie to luna wyglada najfajniej, Vanda fajna ale ja wolę bardziej intensywne kolory.
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..
Agnieszka
Agnieszka
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
Aguś, super że to jednak pędzik na Coryanthesie. Bardzo mnie to cieszy, roślina ma cudne kwiaty. Na wiosnę planuję zakup
Vandeczka jest oszałamiająca no i Sabotek też piękny.
Vandeczka jest oszałamiająca no i Sabotek też piękny.
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
Dziekuje
Tomku mi sie teraz tak one spodobały że tez planuje na wiosne z 2-3 nowe Coryantki , bardzo ładnie sobie radza u mnie w zimniejszym pomieszczeniu i wcale nie są trudne w uprawie
Tomku mi sie teraz tak one spodobały że tez planuje na wiosne z 2-3 nowe Coryantki , bardzo ładnie sobie radza u mnie w zimniejszym pomieszczeniu i wcale nie są trudne w uprawie
Zapraszam do mojego storczykowego okienka
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka
Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka
Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
- katarzynka575
- VIP
- Posty: 2400
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
Aga śliczna Vadeczka, te piegi są urocze
Fotka zbiorówka z zakupów
Sabotek jak każdy śliczny a Luna wygląda obłędnie z tym listkiem na łodydze .Aga czy długo czekałaś na jej kwitnienie ?
Fotka zbiorówka z zakupów
Sabotek jak każdy śliczny a Luna wygląda obłędnie z tym listkiem na łodydze .Aga czy długo czekałaś na jej kwitnienie ?
Pozdrawiam Kasia
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
Justynko wiem wiem, ale wiesz człowiek sam musi sprawdzic czy podoła wyzwaniu
Kasiu Luna kwitla mi w zeszlym roku w październiku ostatnio i przyrasta tak aby co roku kwitnąc tak samo jak Henio
A dzisiaj doznalam szoku, zastanawiałam sie dlaczego C1 stanęła z pączkami i od dłuższego czasu nic sie nie dzieje, a tu zaskoczenie idzie jeszcze jeden pęd i dlatego sie musiała wstrzymac. Dalam ja do vandziulek doświetlanych i widocznie jej sie spodobało
Kasiu Luna kwitla mi w zeszlym roku w październiku ostatnio i przyrasta tak aby co roku kwitnąc tak samo jak Henio
A dzisiaj doznalam szoku, zastanawiałam sie dlaczego C1 stanęła z pączkami i od dłuższego czasu nic sie nie dzieje, a tu zaskoczenie idzie jeszcze jeden pęd i dlatego sie musiała wstrzymac. Dalam ja do vandziulek doświetlanych i widocznie jej sie spodobało
Zapraszam do mojego storczykowego okienka
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka
Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
http://www.myorchids.bloog.pl" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Ag-Nieszka
Pamiętaj, zdjęcie jest własnością tej osoby, która je wykonała
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
Mi się wydaje że cała trudność w uprawie Coryantesów polega na utrzymaniu odpowiedniego pH podłoża. Na ebayu niedawno było bardzo dużo tych storczyków. Większość z Niemiec.
Re: Nieszkowe uzaleznienie cz. II
U coryanthesów trzeba pamietać o zakwaszaniu podłoża od czasu do czasu a tak uprawia sie podobnie do gongory.
Już nie mogę się doczekać na rozkwit tego coryatheska i mam nadzieje ze jak bedziesz kupować nastepne to o mnie nie zapomnisz
Już nie mogę się doczekać na rozkwit tego coryatheska i mam nadzieje ze jak bedziesz kupować nastepne to o mnie nie zapomnisz
Pozdrawiam Justyna