Strona 2 z 56

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 15 sty 2012, o 22:30
autor: goskle
I ja się witam :klaszcze:
Dzisiaj robiłam eksperyment na Twoich pożywkach :serce:
Trzymaj kciuki :super:

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 15 sty 2012, o 23:50
autor: arlet3
Tomku u Ciebie też ślad zostawiam w końcu muszę śledzić poczynania nasionek promenei. lol

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 16 sty 2012, o 00:14
autor: eva
Tomku Obrazek
i ja przyszłam się przywitać, storczyki absolutnie cudowne Obrazek

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 16 sty 2012, o 00:19
autor: kinga_232
Tomku ja również chciałam się przywitać.
Kolekcja fantastyczna :klaszcze:

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 16 sty 2012, o 08:27
autor: Goska1307
Tomku super okazy- Gongora cudo :padam:

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 16 sty 2012, o 09:32
autor: MATEUSZ1
Witaj Tomku. Przepiękne storczyki. Szczególnie ta miniaturka. :-)

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 16 sty 2012, o 09:33
autor: trzynastka
Tomku cudne storczysie :) napisałeś w tytule moja druga miłość a co lub kto jest pierwszą miłością ?

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 16 sty 2012, o 10:04
autor: justysp26
Witam się Tomeczku, nie może mnie zabraknąc wśród takich storczykowych śliczności :)

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 16 sty 2012, o 17:48
autor: felekkartofelek
Cześć Tomku. :-)

Re: Storczyki - moja druga miłość

: 16 sty 2012, o 18:37
autor: tom_mix
Ile odwiedzin lol Dziękuję wszystkim że jesteście :serce: Bez was ten watek nie może istnieć.

Kasiu, Mateuszu, obsypana kwieciem miniaturka jest już niestety w krainie wiecznych kwitnień :-(

Sylwio,Marysiu, Gośka, Gongora nie jest trudna w uprawie. Jedynie nieco kapryśna. Nie wiem jak u innych ale u mnie G. galeata znów ma rzut nowych przyrostów. Po niedorozwiniętym kwitnieniu wypuściła 5 nowych psb, jedna przetrwała i ma już listki, teraz widzę że znów pojawiły sie kolejne 4 przyrosty. Ciekawe ile tym razem przeżyje? Dodam jeszcze że te nowe przyrosty wyglądają jakby były zalane, tylko to jest niemożliwe, bo ani nie jest spryskiwana, a jak podlewam (przez zanurzanie w wiaderku) doniczka jest moczona do max 1/2 wysokości O_o

Dorotko, nie musisz nic mówić. Świetnie Cię rozumiem :hyhy:

Kasiu, Gosiu, Rysia, oczywiście będę przypominać po raz kolejny jak zrobić czary- mary krok po kroku. Relacji z postępów też nie zapomnę :] Zamierzam zapylić kolejne kwiatki, więc i będzie nowy materiał do eksperymentów lol

Adamie, Moniczko, Eva, Kinga, Gosiu/Goska1307, Justynko, Felekkartofelek fajnie że i Wy jesteście, dziękuję za miłe słowa. Będę sie starać żeby was nie zanudzać moimi eksperymentami lol

Gosiu/Goskle, trzymam jednego kciuka ( podobno bardziej pomaga) za Twoje eksperymenty. Jeśli nie pojawi sie obrzydliwa pleśń to myślę że będziesz miała dzieciaczki :klaszcze:

Arletko, widziałem że i w następnym pojemniku nasionka trochę przytyły. Jest szansa że jednak coś z nich bedzie :oczy:

Celinko, moją pierwszą miłością roślinną jest, a raczej są Brugmansie :serce: Fenomenalne kwiaty, szkoda tylko że zajmują sporo miejsca przez co wiele osób z nich rezygnuje. Nikłą część mojej kolekcji możesz zobaczyć na starym forum. Tutaj masz link http://www.storczykarze.fora.pl/ogrod,4 ... c,264.html . Tutaj również otworzę wątek i będę zachęcać do uprawy tych roślin lol


Mam nadzieję że nikogo nie pominąłem :wstyd:
Trochę wspominków jeszcze wam pokażę