Strona 3 z 61
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 07:52
autor: nina1611
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 10:22
autor: darek
Lucynko piękne otwarcie wątku,cattleya cudna.
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 11:13
autor: Dorotea
Witam się u Ciebie już w IV części
Pięknie zaczęty wątek
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 13:57
autor: bichette
Ja tez w końcu do Ciebie trafiłam, cattleyka piekna.
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 16:05
autor: lucyna
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 16:08
autor: rysia13
Chyba muszę mieć taką falbaniastą Cattleyę- piękna jest
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 16:11
autor: bichette
Jeszcze raz potwierdzę ze jest sliczna.
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 21:03
autor: Haim
Witaj Lucynko
Pięknie rozpoczęłaś kolejną część kwitnieniem Cattleyi, ma bardzo ciepły kolorek
Philadelphia również i u mnie na dniach zacznie rozkwitać, to chyba ich czas, zauważyłam, że moja puszcza pęd na wiosnę i na jesieni, czy Twoja również ? bo piszesz, że kwitnie ponownie.
Pozdrawiam serdecznie
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 21:22
autor: lucyna
RYSIU, jestem za
Uważam, że masz zdecydowanie za mało Cattleyi
AGNIESZKO, zgadzam się
ASIU, witaj
Cieszę się, że jesteś z nami
Moja Philadelphia dopiero co przekwitła. Miała dwa pędy i ten starszy zasuszyła, a młodszy przedłużyła i znów mam te słodkie kwiatuszki
Z wełnowcami niby spokój, ale zdaję sobie sprawę, że są podstępne
Na poważnie obawiam się krótkich dni
Wcześniej miałam południowe okna i moje storczyki bez szwanku przechodziły przez ten trudny czas. Teraz regalik mam od strony zachodniej i widzę, że nie jest dobrze
Długo czekałam na pąki Vandy i nie chcę stracić przyjemności obejrzenia jej kwiatów. Promyki słońca nie docierają do moich storczyków, bo ciągle jest pochmurno. Ponarzekałam sobie
Re: Storczykowa Chatka IV
: 4 lis 2012, o 21:32
autor: Karolkaaa
o kurcze
kolorek