Storczykowy kwietnik
Re: Storczykowy kwietnik
piękne Phal.
i jakie cudne drzewko storczykowe! ale Ci zapączkowało
i jakie cudne drzewko storczykowe! ale Ci zapączkowało
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: Storczykowy kwietnik
Pięknie Ci to wszystko "szaleje".
A co do "cosia" drugiej Vandowatej wolę się nie wypowiadać, ale mam nadzieję, że to jest pęd !
Trzymam kciuki.
A co do "cosia" drugiej Vandowatej wolę się nie wypowiadać, ale mam nadzieję, że to jest pęd !
Trzymam kciuki.
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Storczykowy kwietnik
Rysiu, ale u Ciebie różowo
Co Ty piszesz ? Hoja wszystkie, ale to wszystkie pąki zrzuciła ?
Drzew Ci rośnie, a nie drzewko
Trzeba pomyśleć o wymianie Ja Tobie Vandy podeślę, a Ty mnie Katleje chociaż mam przeczucie, że zobaczysz niebawem na nich pąki
Co Ty piszesz ? Hoja wszystkie, ale to wszystkie pąki zrzuciła ?
Drzew Ci rośnie, a nie drzewko
Trzeba pomyśleć o wymianie Ja Tobie Vandy podeślę, a Ty mnie Katleje chociaż mam przeczucie, że zobaczysz niebawem na nich pąki
Re: Storczykowy kwietnik
Rysiu głowa do góry na pewno dasz rade, ale co ja widze ile pączków cóż to za kolorek tak Cię hojnie obdarował?
Tez mam pare kandydatów na eksmisje nie ma kwiatów - nie ma miejsca miejsca w domku
Tez mam pare kandydatów na eksmisje nie ma kwiatów - nie ma miejsca miejsca w domku
Re: Storczykowy kwietnik
Rysiu, ile kwitnień
A pędy na Vandach to jest to na co wszyscy czekamy.
Ja przynajmniej jeszcze poczekam dlatego będę częściej zaglądać do ciebie.
A pędy na Vandach to jest to na co wszyscy czekamy.
Ja przynajmniej jeszcze poczekam dlatego będę częściej zaglądać do ciebie.
Re: Storczykowy kwietnik
Kurczę, Rysiu, ale obłęd z tym zapączkowanym storczykiem na górze! Co mu zrobiłaś?! Jestem zazdrosna...
Pokaż nam koniecznie który to, jak kwitnie
Gratulacje!!!
Pokaż nam koniecznie który to, jak kwitnie
Gratulacje!!!
Re: Storczykowy kwietnik
U Ciebie widać, festiwal pączków
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Storczykowy kwietnik
o kurde, ale się będzie działo, Rysia drugi pęd wypatruje, w sobotę stawiam się na flaszkę pępkową
Dzieje się dzieję u Ciebie, po takich widokach to na pewno nowe zakupy mi się przyśnią, a nie jakieś głupoty
Dzieje się dzieję u Ciebie, po takich widokach to na pewno nowe zakupy mi się przyśnią, a nie jakieś głupoty
- rysia13
- VIP
- Posty: 3196
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:14
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Re: Storczykowy kwietnik
Małgosiu te pączki to zasługa mojej mamy- u niej tak zapączkowało
Adasiu trzymaj
Lucynko dopiero teraz zobaczyłam ,że wszystkie w Twoim ulubionym kolorze są
Mam jeszcze łaciatego,ale zapomniałam go sfotografować
Hoja się chyba teraz na mnie uwzięła, zrzuciła wszystko co miała na trzech baldachach
Karolinko ja o tej eksmisji to chyba tylko tak sobie mówię , bo nie wiem czy bym coś była zdolna oddać
Alusiu czy Ty do mnie mówisz,że to drugie to też będzie pęd kwiatowy na Vandzie
Agnieszko, no widzisz gdyby nie ta zazdrość to pewnie byś się nie odezwała do mnie
Pokażę dopiero jak rozkwitnie, potrzymam Cię jeszcze w tym stanie
To mama takie pączki hoduje. Oddałam jej na jesieni, bo ma duże liście i zajmował sporo miejsca. Kilka razy kazała mi go sobie zabrać od niej, bo u mnie niewiele kwitło. Nie miałam sumienia po tym do jakiego stanu go doprowadziła. Więc pewnego dnia przyniosła mi go sama. Stoi teraz na honorowym miejscu koło telewizora
Ewciu po strasznej zimie cieszy każdy pączek
Dorotko Ty zakupy robisz i bez moich widoków Jak to pączek to na pewno będzie
Adasiu trzymaj
Lucynko dopiero teraz zobaczyłam ,że wszystkie w Twoim ulubionym kolorze są
Mam jeszcze łaciatego,ale zapomniałam go sfotografować
Hoja się chyba teraz na mnie uwzięła, zrzuciła wszystko co miała na trzech baldachach
Karolinko ja o tej eksmisji to chyba tylko tak sobie mówię , bo nie wiem czy bym coś była zdolna oddać
Alusiu czy Ty do mnie mówisz,że to drugie to też będzie pęd kwiatowy na Vandzie
Agnieszko, no widzisz gdyby nie ta zazdrość to pewnie byś się nie odezwała do mnie
Pokażę dopiero jak rozkwitnie, potrzymam Cię jeszcze w tym stanie
To mama takie pączki hoduje. Oddałam jej na jesieni, bo ma duże liście i zajmował sporo miejsca. Kilka razy kazała mi go sobie zabrać od niej, bo u mnie niewiele kwitło. Nie miałam sumienia po tym do jakiego stanu go doprowadziła. Więc pewnego dnia przyniosła mi go sama. Stoi teraz na honorowym miejscu koło telewizora
Ewciu po strasznej zimie cieszy każdy pączek
Dorotko Ty zakupy robisz i bez moich widoków Jak to pączek to na pewno będzie
Pozdrawiam Rysia
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik
Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Re: Storczykowy kwietnik
Rysiu pięknie i różowo.Widzę że dendrobium nadal szaleje.Z cattleyą dasz radę.