Storczyki Gabi. Cz. I :)

gabriella_0305

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: gabriella_0305 »

Witam! Pierwszy storczyk, z pierwszej strony... mam z nim niezły problem.
Storczyk inwestuje w nowy liść i przyrost korzeni, ale ma dwie łodygi i tylko jeden kwiat. Ostatnio 3 pączki uschły zanim urosły i się rozkwitły. Sama nie wiem co mu się dzieje. Czy te 'puste', ale żywe łodygi pożerają tyle energii, że nie jest w stanie się wybronić?
Martwię się, że nie długo zostaną same patyki :D

Kolejne maleństwa rosną, bez zarzutów jak na razie. Nowe liście, ładne korzonki, ale potrzeba czasu na kwitnienie. Na Dzień Babci babcia dostała storczyka, nie mam jeszcze zdjęcia, ale jest biały w ciemno różowe plamki. (Zdobię później zdjęcie, to wrzucę :))
Awatar użytkownika
Elżbieta
Mistrz
Mistrz
Posty: 1448
Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
Status: Aktywny
Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: Elżbieta »

Witaj Gabrysiu :padam: .Ten pierwszy jest prześliczny :piękne: .Życzę Ci z całgo serca,byś go uratowała.A to,że pączki opadły -cóż,taka pora roku :/ .
A poza tym. :eee: Skąd Ty bierzesz takie umarlaki?
Pozdrawiam
Elżbieta

Aby życie było życiem,musi być bajką.

Część 1 viewtopic.php?f=10&t=409
Awatar użytkownika
Kasia_Ra
VIP
VIP
Posty: 3115
Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
Status: Aktywny
Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: Kasia_Ra »

Jak Ela napisała, zasychające pączki to skutek niedoboru światła i dzieje się tak u większości w okresie zimowym :załamany: . Ale skoro inwestuje w listek i korzenie to :super: , czas na kwiaty przyjdzie później :-)
gabriella_0305

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: gabriella_0305 »

Te nieszczęsne umarlaki są przygarnięte przeze mnie po ślubie. Babcia mojego męża zgotowała im taki los, a ja postanowiłam je prowadzić w należyty sposób. Babcia zostawiała wodę do połowy osłonki ( korzenie moczyly się non stop), pięknie kwitły, ale do jakiegoś czasu. Aż korzenie nie zgniły...
gabriella_0305

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: gabriella_0305 »

Na początek obiecałam, że wstawię mojego nowego, w sumie to babci, ale ja zajmuję się kwiatkami w domu.
Jest (twu, twu) prześliczny. Jak na razie ma się bez zastrzeżeń.

Obrazek

Obrazek

Z serii kolejne moje umierające, ale... z powodu zimy :D
Dendrobium, które także przekazała mi babcia męża, nie jest w takim tragicznym stanie. Chociaż widać, że zimuje.
Wypuścił kilka keików. Wiecie może kiedy odłączyć je od matki? I do jakiego podłoża je wsadzić?
Na kilku stronach czytałam różne artykuły, ale na każdym informacja się różni, dlatego pytam tutaj :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Kasia_Ra
VIP
VIP
Posty: 3115
Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
Status: Aktywny
Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: Kasia_Ra »

Nowość Babci - Twoja ;) śliczna, też takiego mam i czekam na kwiaty. To jest bardzo wdzięczny obiekt, bo kwitnie na przedłużeniach, a u mnie już wypuścił dwa pędy.
Brawa dla dendrobium :klaszcze: i dla Ciebie, że potrafisz go zadowolić :padam: .
Co do keiki, to bardziej doświadczeni Ci poradzą, ale mi się wydaje, że się jeszcze wstrzymaj ...
Awatar użytkownika
Bożena
Znawca
Znawca
Posty: 619
Rejestracja: 30 gru 2012, o 10:28

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: Bożena »

Storczyk z pierwszej strony - przecudnej urody, obyś go wyratowała.
Nowy storczyk też jest piękny :)
Myślę że te biedne storczyki dziękują losowi, żeś wnuczka tej babci zechciała, jesteś dla nich prawdziwym wybawieniem :)
Pozdrawiam Bożena.
gabriella_0305

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: gabriella_0305 »

Babcia po prostu była święcie przekonana, że im więcej wody i nawozu im naleje tym będzie lepiej. :wstyd:
Teraz oczywiście ja staję na uszach, żeby jakoś podratować. Ale korzenie miały marne, bardzo marne. Byłby dwa okazy, które miały po jednym, maleńkim zdrowym korzonku, reszta totalnie zgnita. Razem z podłożem, które było bardzo miałkie i uklepane.

Ostatnio będąc u ciotki, doznałam szoku O_O
Dendrobium posadzone w ziemi ogrodowej, phal. tak samo... gdy rozgarnęłam delikatnie żeby zobaczyć korzonki.. zobaczyłam ROBAKI. Maleńki, czarne i białe robaczki... korzenie tryskające wodą i puste, pączki usychają. Szkoda mi ich. Ale cóż, na pewno nie będę zajmowała się kwiatkami na dwa domy. To za wiele :D
Awatar użytkownika
nina1611
VIP
VIP
Posty: 8288
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:48
Status: Aktywny
Lokalizacja: opolskie

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: nina1611 »

śliczny ten łaciaty :super:
pozdrawiam, Małgorzatka :)

storczyki cz. I , II , III, IV

cz. V

cz. VI

cz. VII

cz. VIII

Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
jus222
VIP
VIP
Posty: 1386
Rejestracja: 19 sty 2012, o 07:08

Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)

Post autor: jus222 »

Pąki, kwiaty, keiki....pięknie tutaj ;)
ODPOWIEDZ