Witam WIOSENNIE!
Cudowna pogoda za oknem napędza nasze turbinki.. no i oczywiście wszystkiego co żywe i piękne.
W ogrodzie powoli wychodzą krokusy, żonkile i tulipany. Aż robi się miło.
A u mnie na parapecie i komodzie... przybywa i ubywa.
Oncidium niestety nie wytrzymało, mimo nowych przyrostów, matczyna pseudobulwa zgniła, a za nią zaraz i przyrosty. Musiałam się pożegnać z umarlakiem.
Reszta maleństw inwestuje w paskudne, zielone, długie, mięsiste zielone korzenie i liście. Staram się być cierpliwa, podlewam je (przez namaczanie) co 14 - 17 dni. Zależy jak wygląda osłonka. No i są oczywiście nawilżane przez foremki z keramzytem i wodą.
I tadaaam:
Moje NOWE NABYTKI!
Walentynkowy od męża (stwierdził, że z taką ilością pączków, jakie posiadał, muszę go pokochać. Oczywiście po zmianie miejsca, kilka z czubków odpadło i zaschło, ale i tak go kocham!)
A to mój dzisiejszy, dostałam na urodziny. [PASKUDNY....] Papcio! Paphiopedilum (Sabotek). Mąż nazwał go Pasczopedilum. Wierzcie mi, że to najpaskudniejszy kwiatek, jakiego mogłam chcieć dostać. I chyba na jednym nie pozostanę.. Musze tylko zadbać o jego wymagania. Ach.
Chciałam zapytać kogoś, kto ma może i zna się na sabotkach. Ponieważ zauważyłam, że ma ciemne plamy na liściach. Nie wiem, co to może być i jak się pozbyć.. nie chcę, żeby kolejny umarlaczek stał mi na parapecie, czy komodzie (jeszcze nie znalazłam mu dogodnego miejsca, ale chyba południowo - wschodnie okno, będzie dobre? Jest mocno zacienione, bo mamy balkon nad oknem. W lecie słońce nie pada do środka... )
Storczyki Gabi. Cz. I :)
- katarzynka575
- VIP
- Posty: 2400
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Łódź
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Gabrysiu babciny -Twój śliczny uważam że tzw. krówki chętnie kwitną więc są fajnymi storczykami . Mój już 2 rok kwitnie non stop i przedłuża i przedłuża i przedłuża
Ostatnie nowości piękne walentynkowy aż oczu nie mogę od niego oderwać Czy on ma kwiatuszki jedne budyniowe a drugie w lekkim różu ? czy to gra światła
Sabocio kocham te uśmiechnięte pyzaki
Gabrysiu a szukałaś już serduszek na jego grzywce między kropkami ?
Czy mogłabyś zrobić z bliska te czarne plamy na liściu ?
Już pisałam u Kasi-Ra możesz u niej poczytać jak opiekować się mieszańcem amerykańskim jakim jest twój Pasczopedilum przechrzczony przez mężusia
Ostatnie nowości piękne walentynkowy aż oczu nie mogę od niego oderwać Czy on ma kwiatuszki jedne budyniowe a drugie w lekkim różu ? czy to gra światła
Sabocio kocham te uśmiechnięte pyzaki
Gabrysiu a szukałaś już serduszek na jego grzywce między kropkami ?
Czy mogłabyś zrobić z bliska te czarne plamy na liściu ?
Już pisałam u Kasi-Ra możesz u niej poczytać jak opiekować się mieszańcem amerykańskim jakim jest twój Pasczopedilum przechrzczony przez mężusia
Pozdrawiam Kasia
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Już wstawiam liście mojego Paszczaka
Martwią mnie trochę, ale mam nadzieję, że to nic groźnego. W każdym razie są to liście dwa, po jednej stronie.
Widać je na zdjeciu w poprzednim poście, a teraz zbliżenie.
A ten walentynkowy, to kwiatki ma pstrokate. Jedne ma bardziej różowe, inne budyniowe w różowe paseczki, a niektóre całkiem budyniowe z różowym 'nalotem'. Jest paskudnie piękny.
Martwią mnie trochę, ale mam nadzieję, że to nic groźnego. W każdym razie są to liście dwa, po jednej stronie.
Widać je na zdjeciu w poprzednim poście, a teraz zbliżenie.
A ten walentynkowy, to kwiatki ma pstrokate. Jedne ma bardziej różowe, inne budyniowe w różowe paseczki, a niektóre całkiem budyniowe z różowym 'nalotem'. Jest paskudnie piękny.
- katarzynka575
- VIP
- Posty: 2400
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Łódź
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Gabrysiu ciężko mi coś powiedzieć na temat tych plam ,choć wydaje mi się że moja Luna miała podobne .
Myślę że to może być uszkodzenie tzw. mechaniczne . Na razie obserwuj jak nic się nie będzie więcej działo to tak zostaw .
Piękny jest ten Twój" paskudnie piękny "i rzadki, jeszcze takiego nie widziałam . Niech Ci dłuuugoooo kwitnie i pokazuj go ,pokazuj
Myślę że to może być uszkodzenie tzw. mechaniczne . Na razie obserwuj jak nic się nie będzie więcej działo to tak zostaw .
Piękny jest ten Twój" paskudnie piękny "i rzadki, jeszcze takiego nie widziałam . Niech Ci dłuuugoooo kwitnie i pokazuj go ,pokazuj
Pozdrawiam Kasia
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Moje "poturbowane" podróżą sabotki, miały tez podobne plamy. I jak zostały przez słońce poparzone...też podobne "wyskoczyły". Tyle, że bardziej brązowe.
Obserwuj je narazie.
Ewentualnie w mocno rozcieńczonym topsinie - Namocz sabotka.
Obserwuj je narazie.
Ewentualnie w mocno rozcieńczonym topsinie - Namocz sabotka.
- Kasia Kazam
- VIP
- Posty: 273
- Rejestracja: 12 lut 2016, o 11:16
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Łódź
Re: Storczyki Gabi. Cz. I :)
Najlepszego z okazji urodzin
Pozdrawiam,
Kasia
Miejsce uprawy: wschodni i zachodni parapet + wschodni balkon od maja do listopada;
Podlewam deszczówką.
Obecnie sprzedaję:
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5cATw/
http://www.storczykarze.pl/forum/viewto ... =22&t=1475
Kasia
Miejsce uprawy: wschodni i zachodni parapet + wschodni balkon od maja do listopada;
Podlewam deszczówką.
Obecnie sprzedaję:
https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/5cATw/
http://www.storczykarze.pl/forum/viewto ... =22&t=1475