parapet u Kamy

Awatar użytkownika
eva
VIP
VIP
Posty: 1462
Rejestracja: 15 sty 2012, o 21:09
Status: Aktywny
Lokalizacja: Opolskie

Re: parapet u Kamy

Post autor: eva »

Mocno trzymam kciuki za MM, mam nadzieję że szybko dojdzie do siebie :)
Tęczowa Multiflora pięknie się prezentuje :inlove:
Pozdrawiam, Eva
Moje storczyki
Moje kwiaty
Kama
VIP
VIP
Posty: 207
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:18
Status: Aktywny

Re: parapet u Kamy

Post autor: Kama »

Marysiu stożek wzrostu jest w porządku. To korzenie zostały źle potraktowane.
Ten liść urwany ze stożka wzrostu, tak samo jak korzenie musiały być pokiereszowane chyba trochę wcześniej niż podczas pakowania, gdyż miejsce po liściu jak i połamane korzenie troszkę już przyschły.
Na miejscu wyciętego/wyrwanego liścia wyrasta coś jakby pęd/basalkeik O_o
Tak czy siak roślina została w takim opłakanym stanie wysłana i faktycznie z 40 zł została przeceniona!
uwaga 2zł :mur: no wykosztowali się z tą przeceną, że ho, ho :gwizdać:
Na razie MM przechodzi kwarantanne w kuchni. niech spokojnie dochodzi tam do siebie.

Zresztą i tak już nie mam wolnego miejsca na parapetach :P
Dopiero jak mój TŻ wróci to ma dorobić półkę przy parapecie :D

Evo dziękuję.
parapet u Kamy
"Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten co robi, nie ten co widzi "
jus222
VIP
VIP
Posty: 1386
Rejestracja: 19 sty 2012, o 07:08

Re: parapet u Kamy

Post autor: jus222 »

Ale piękne kwitnienia falenopsisów ;)

MM - biedny, ale może go Uratujesz.
Awatar użytkownika
Elżbieta
Mistrz
Mistrz
Posty: 1448
Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
Status: Aktywny
Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski

Re: parapet u Kamy

Post autor: Elżbieta »

Witam się. :padam:
Piękne kolorki falenopsisów i takież zdjęcia. :super:
Ta bida jak nazwałaś z pewnością sobie poradzi,może wypuści Basal - keiki.
Pozdrawiam
Elżbieta

Aby życie było życiem,musi być bajką.

Część 1 viewtopic.php?f=10&t=409
Kama
VIP
VIP
Posty: 207
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:18
Status: Aktywny

Re: parapet u Kamy

Post autor: Kama »

jus222 pisze:MM - biedny, ale może go Uratujesz.
Z MM nie jest dobrze. jeden z tych starszych liści zaczyna żółknąć.
Nie wiem czy to po prostu taka kolej rzeczy, czy jakieś choróbsko ma i dlatego tak się dzieje. :(
Na razie siedzi w kuchni na kwarantannie.

Czy macie jakiś sposób aby miltonopsis wreszcie ruszyła do przodu?
Ma przyrost w połowie wypuszczony i od roku nic O_o '_'
Okna wszystkie mam na północny wschód, i to bardziej północ niż wschód :kwaśny:
więc zmiana miejsca nie wchodzi w grę.
parapet u Kamy
"Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten co robi, nie ten co widzi "
Kama
VIP
VIP
Posty: 207
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:18
Status: Aktywny

Re: parapet u Kamy

Post autor: Kama »

Niestety zauważyłam dziś na jednym ze swoich podopiecznych wełnowce :kijem:

Odseparowałam go od innych ale co dalej?
z desperacji poucinałam mu kwiaty :mur:
na szczęście było ich tylko 4 i przedłuża swoje pędy, więc mi tak szkoda nie było.

Czym mam potraktować delikwenta i co z resztą podopiecznych :kwaśny:
parapet u Kamy
"Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten co robi, nie ten co widzi "
Awatar użytkownika
myrtille1986
VIP
VIP
Posty: 2364
Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
Status: Aktywny
Lokalizacja: Radom/Wrocław

Re: parapet u Kamy

Post autor: myrtille1986 »

Kochana a na jakim storczyku masz wełnowce.Ja falki po prostu wyciągam z podłoża i kapie je w letniej wodzie z płynem do naczyń i zostawiam tak na godzinę.Następnie lekko spłukuje odstawiam je do góry korzonkami aby ociekły i do świeżego podłoża sadze :)
Ostatnio zmieniony 14 paź 2012, o 18:24 przez myrtille1986, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Jagoda

Moje wątki
Awatar użytkownika
justysp26
VIP
VIP
Posty: 215
Rejestracja: 19 gru 2011, o 17:14
Status: Aktywny

Re: parapet u Kamy

Post autor: justysp26 »

Tu są wątki w których poruszony jest temat wełnowców:
viewtopic.php?f=12&t=110" onclick="window.open(this.href);return false;
viewtopic.php?f=60&t=561" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam Justyna
Kama
VIP
VIP
Posty: 207
Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:18
Status: Aktywny

Re: parapet u Kamy

Post autor: Kama »

myrtille1986 pisze:Kochana a na jakim storczyku masz wełnowce.Ja falki po prostu wyciągam z podłoża i kapie je w letniej wodzie z płynem do naczyń i zostawiam tak na godzinę.Następnie lekko spłukuje odstawiam je do góry korzonkami aby ociekły i do świerzbowego podłoża sadze :)
Jagódko to zwykła hybrydka z marketu.
Czy zostawiasz w wodzie na godzinę?
myrtille1986 pisze:świerzbowego podłoża
Co to za podłoże?

justysp26 dzięki :serce:
parapet u Kamy
"Widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę
Niech się wstydzi ten co robi, nie ten co widzi "
Awatar użytkownika
myrtille1986
VIP
VIP
Posty: 2364
Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
Status: Aktywny
Lokalizacja: Radom/Wrocław

Re: parapet u Kamy

Post autor: myrtille1986 »

Przepraszam coś mi słownik zile poprawił a ja nie zauważyłam miało być świeżego podłoża ;(
Roślinkę tak zamoczoną zostawiam na godzinkę w tej wodzie z płynem aby się wszystkie szkodniki potopiły :D U mnie ta metoda działą czasem 2 razy powtarzam zabieg ale jest bardzo dobry i nie szkodzi roślinie :)
Pozdrawiam Jagoda

Moje wątki
ODPOWIEDZ