Z elfowej krainy storczyków cz.II

[katarzynka575]

Justyś widzę że i u Ciebie tak trochę różowo

Może w sztucznym świetle ale pięknie wyglądają kwitnące .

Ja już kocham Twojego sabocia jest słodziutki A czy Twój też ma dwa języczki w gardziołku jak mój ?

[Kasia_Ra]

Justynko, jakże się cieszę z tych włosków na ramionach , mogę spać spokojnie z myślą, że go polubiłaś
Ja jestem nim zauroczona, jak zresztą jego kolegą ( pięknie się obaj prezentują na zdjęciu ), jego delikatnym kolorem i tym, że jest taki eteryczny, jak z bibułki - ma rację córcia Milenki - on może w każdej chwili odlecieć. Niech go dobrze pilnuje kolega odlany z białej czekolady mniam mniam ...
Mimo sztucznego światła sesja całkiem udana

[lucyna]

Justynko, tylko trzy zdjęcia, ale widać co trzeba chociaż przydałoby się więcej
Zarówno Phalaenopsisy jak i Sabotki ślicznie się prezentują
Życzę słońca

[nina1611]

śliczny ten sabociuś
taki subtelny, delikatny

[Henryk]

spróbuję mu zrobić zdjęcie w dzień, ale nie liczę na słoneczną sesję

Justynko,do Twoich fotek naprawdę niepotrzebne słońce.Właśnie takie są piękne,takie delikatne,pastelowe.To nie lada sztuka.

[bichette]

Justynko, sesja udana mimo sztucznego światła, a sabotek różowy jest cudny. Ciekawa historia z tym zapachem phal.

[tom_mix]

Justynko, pięknie Ci kwitną storczyki szczególnie ten różowy Sabotek i Onc. Mieke von Holm
Nowości też ciekawe sobie sprawiłaś, ciekawe kiedy zakwitną?

[jus222]

Darku- dziękuję
Niestety "Cappuccino" - już przekwitł. Teraz króluje różowy na telewizorze

Justyno_1- Imienniczko - polecam sabotki. Zwłaszcza storczykomaniakom, którzy Mają ocieniony balkon lub ogród. Po wakacjach na świeżym powietrzu - lubią zakwitać.

Katarzynko575- To Twój wpływ Ostatnio w mojej kolekcji, jakoś tak bardziej różowo się zrobiło.
Sabotek nie ma podwójnego języczka, za to ma "zawinięty" do środka języczek. Widocznie się go "wstydzi"

Kasiu_Ra- dziękuję. Cieszę się, że sabotki się podobają. Dobrze, że zrobiłam tę sesję w sztucznym świetle. Cappucino w poniedziałek przekwitł.
I dobrze, bo czekałam, by przekwitł - chcę go przesadzić i podzielić. Obecnie ma ponad 20 rozetek i już się nie mieści w doniczce

Lucynko- ze słońcem u mnie krucho, a byle jakich zdjęć nie lubię wstawiać. Dziś tez będzie "skromnie"

Nino1611- dziękuję. Chyba polubiłam róż z wąsami haha...
Mam do niego sentyment i dlatego zostanie w mojej kolekcji

Henryku- dziękuję. Ale wiadomo...słońce pomaga odkrywać piękno storczyków z "innej" strony

Bichette- dziękuję Sabotki kocham od zawsze...Gdy zaczęłam interesować się orchideami, to one właśnie najbardziej przyciągnęły moją uwagę. To chyba w kształcie kwiatów się zakochałam. I miłość nie odpuszcza nadal...
Ale powiedziałam sobie, że najpierw muszę zdobyć doświadczenie w uprawie falenopsisów, by później móc próbować uprawy sabotków. Wciąż o nich marzyłam i...marzę.
Kocham: katlejaste, sabotki, dendrobia, masdevallie, oncidia i cambrie. Reszta - stanowi tylko "tło" dla tych najukochańszych i najbardziej wymarzonych...

TomMix- dziękuję
Nowości narazie się aklimatyzują. Próbowałam przesuszyć dendr. harveyanum (powinno odpoczywać i mieć suszę zimą), ale psby się pomarszczyły, wtedy dostało "pic". I tak się zastanawiam, czy już go normalnie moczyć...Chyba będę obserwować i nawadniać, jak się zacznie marszczyć.
Storczyki kwitną, powoli się budzą - przesadziłam już dużą część kolekcji do świeżego podłoża. Zostało 18szt - do przesadzenia. Przy okazji jest przegląd kolekcji.

Dzięki informacji Syljed i zaangażowaniu Katarzynki575 - dziękuję Wam Dziewczyny nazwa sabotka ( w 99%) już jest mi znana. To prawdopodobnie jest ta krzyżówka sabotka, o którym Pisała Sylwia. Dowód, link znaleziony przez Kasię:

http://www.rv-orchidworks.com/orchidtal ... mense.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Mój jest bardzo, bardzo podobny. jedynie "czapeczka" jest jasna, ale to pewnie jest spowodowane brakiem słońca.
Tak wygląda mój Paph. Vietnamensexdelenatii:

[Kasia_Ra]

Coż, nadal mi się podoba może nawet bardziej, teraz naprawdę wygląda jak z bibułki, przez którą prześwituje światło

[nieszka]

Śliczny paputek jakby brat mojego Paphiopedilum delenatii x primulinum
Śliczy różowiutki włochaty z wielkim "jajkiem" ups chyba skojarzenia mam na noc dziwne