Storczyki u Marka cz.2

[nina1611]

piękna Restrepia akurat dla species jest teraz najlepszy okres do kwitnienia, więc na pewno pojawią sie kolejne pączki

[katarzynka575]

Mareczku jak miło widzieć znowu Twoją mróweczkę zaraz pokaże swoje " czułki "

No właśnie i jak tu nie kochać tzw. "zwykłych " phal. jak one są nie zwykłe i co najfajniejsze w nich nie zawodne, jeśli chodzi o kwitnienie . Nie wybrzydzają jak ich kuzyni botaniczne
Miło posiedzieć w takim pięknym otoczeniu

[Kasia_Ra]

Mnie kwiaty Restrepii kojarzą się z komarami, może dlatego, że właśnie rozpoczął się sezon, na szczęście nie gryzą
Dołączam się do zachwytów nad koszem i jego zawartością , muszę jeszcze popracować nad tym, żeby i u mnie tak obficie kwitły

[marwes63]

Leje już od dwóch dniu jak ja nie lubię deszczu w odróżnieniu do moich masdevalli które stoją na tarasie , chociaż za słońcem w nadmiarze też nie przepadam

piękna Restrepia akurat dla species jest teraz najlepszy okres do kwitnienia, więc na pewno pojawią sie kolejne pączki

Wiem , wiem Małgosiu w Twojej wypowiedzi nie mogło zabrzmieć to inaczej . Ogromne dzięki!

Kasieńko to nie ta "mróweczka" ale może być nr 2

Mareczku jak miło widzieć znowu Twoją mróweczkę zaraz pokaże swoje " czułki "

jeśli kojarzysz to kwitła tak i to jest -

restrepia brachypus



a dzisiaj(tak kwiatki rozwinely sie od wczoraj) z kamuflażem w panterkę -

restrepia species







Uploaded with ImageShack.us

i to Kasiu może być mróweczka nr 2 choć druga Kasia (kasia_Ra ) ma bardziej skojarzenia z komarami .
Ciekawe macie dziewczyny te skojarzenia...

Dołączam się do zachwytów nad koszem i jego zawartością , muszę jeszcze popracować nad tym, żeby i u mnie tak obficie kwitły

Kasiu a tutaj to nie Ty musisz popracować tylko daj roślinom niech się wystarają o ładne pędy a ty kosz zawsze znajdziesz .
Życzę aby stało się to jak najszybciej.

i jeszcze moje ukochane masdevalijki zapłakane deszczem udzielają mi swój nastrój ... , te zimne kwiatuszki jak się tak patrzę na nie to zostawiają w serduszku obraz swego piękna które nie wiadomo kiedy znika(zresztą bardzo podobnie jak w życiu ) i pozostawiają ranki, cóż mimo wszystko kocham je.

Nawet kwiaty" krzyczą" że we dwoje zawsze raźniej...

[lucyna]

Marku, ciekawie u Ciebie zarówno kolorystycznie jak i gatunkowo
Oczywiście dla mnie najpiękniejsze są hybrydy Phalaenopsis Dobrze, że ich parę zostawiłeś

[kinkonga]

Ładna kompozycja w tym koszyczku

Twoje Mas. jak zwykle urocze

[Efka]

Marku, strasznie się cieszę, że masz już drugi pączek - niezaprzeczalne, że Masdevallia świetnie się u Ciebie czuje .
Jeszcze chwila, a pewnie napiszesz, że kolejne dwa idą, no i zasłużone należy się w dużej ilości .
Ja z przyjemnością uczczę Twój sukces, a za swoje wysiłki to chyba zasłużyłam co najwyżej na szklankę wody (i to bez bąbelków) .

Strasznie mi się spodobały te zdjęcia Masdevallii z mgiełką i wschodzącym słońcem gdzieś tam w tle .
Sama nie lubię wstawać za wcześnie, ale dla takich chłodnych klimatów i gorącej kawki na tarasie to naprawdę można się poświęcić.
Znam podobne (klimaty) z wypraw na ryby z mężem i jest to coś cudownego, obudzić się w pięknym otoczeniu, odetchnąć świeżym powietrzem (pachnącym wodą), posłuchać żabek, ptaszków itp.itd. .

Same Masdevallie oczywiście też mi się bardzo podobają, wyobraziłam je sobie dzięki tym fotkom rosnące na jakimś górskim zboczu i wychylające kwiatuszki w stronę tego wschodzącego słońca ... a potem moknące w deszczu ...
Słowem wypada mi podziękować za tyle miłych obrazów i skojarzeń .

[Sylwia3]

na jednym ze zdjęć coś zauważyłam
piękna zbioróweczka storczykowa


Mareczku kwitnienia masz cudowne jak zwykle.
Twoja "włoszka się puszcza" - uśmiałam się z tego stwierdzenia No i jesteś zadowolony z tego powodu- nie ma się co dziwić

Restrepie- takie maleństwa a mają coś w sobie. Małe jest piękne

A kwitnień Masdevalli zazdroszczę- oczywiście w takim pozytywnym sensie. U mnie się źle czuły- choć w sumie nie wszystkie. Ale za to mogę je podziwiać u Ciebie, u Eli i nie tylko więc nie ma tego zlego

[bichette]

Marku, phal. pięknie u Ciebie kwitną jak zwykle, idąc za radą również oskubałam łuski z oczek, może i u mnie się rozbujają te hybrydki.
Jestem pod wrażeniem kwiatów masd. jak i ilości pąków. Będzie jeszcze piękniej . . .

[kokolidek]

Komarek cudny (mój się leni, nie wiem, czy wogóle się pokaże )
Ale zwykłe - niezwykłe nieodmiennie królują w moim , dziękuję, że je pokazujesz (przepraszam, że ostatnio nie zaglądałam, ale miałam "stresa", całe szczęście, że już po)