Storczykowy inwentarz kinkongi
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
Witam!
Cześć, Karolkaaa - fajnie, że wpadłaś, zapraszam
Dzisiaj kolejna część mojej storczykowej historii ;p Zakończyliśmy zakupy marcowe, przyszedł czas na kwiecień xD W kwietniu (09.04) Byłam w LM z zamiarem kupienia jakiegoś przekwitniętego storczyka na wyprzedaży, bo już wcześniej tam widziałam takie oferty. Obeszłam całe stoisko w poszukiwaniu liści Phalków, ale nic nie znalazłam ciekawego. Nie poddając się zaczęłam grzebać po takiej wielkiej metalowej półce, gdzie były przecenione rośliny dosłownie każdego maści. Wygrzebałam coś i oglądam - czy to dendrobium czy nie dendrobium? Oczywiście czytałam o innych gatunkach storczyków, ale dopóki się jakiegoś nie kupi tylko ogląda na obrazkach to wszystko się miesza. Ostatecznie postanowiłam kupić - cena 10zł. Użytkownicy drugiego forum potwierdzili - mam dendrobium Typu phalenopsis co nie było trudne do zgadnięcia, bo miał dużo przyciętych już pędów. Postał u mnie za dwa tygodnie i już miał śliczne dwa pędy Jeszcze nie zdążył z kwarantanny wyjść ;p
Kwitł skromnie i krótko, ale i tak byłam z niego bardzo szczęśliwa Kwiatuszki ma bardzo malutkie, fioletowe. W sumie było ich 5 chociaż jednocześnie rozwijał góra 2 i szybko przekwitł. Taka mała radostka
Dobrej nocy
Cześć, Karolkaaa - fajnie, że wpadłaś, zapraszam
Dzisiaj kolejna część mojej storczykowej historii ;p Zakończyliśmy zakupy marcowe, przyszedł czas na kwiecień xD W kwietniu (09.04) Byłam w LM z zamiarem kupienia jakiegoś przekwitniętego storczyka na wyprzedaży, bo już wcześniej tam widziałam takie oferty. Obeszłam całe stoisko w poszukiwaniu liści Phalków, ale nic nie znalazłam ciekawego. Nie poddając się zaczęłam grzebać po takiej wielkiej metalowej półce, gdzie były przecenione rośliny dosłownie każdego maści. Wygrzebałam coś i oglądam - czy to dendrobium czy nie dendrobium? Oczywiście czytałam o innych gatunkach storczyków, ale dopóki się jakiegoś nie kupi tylko ogląda na obrazkach to wszystko się miesza. Ostatecznie postanowiłam kupić - cena 10zł. Użytkownicy drugiego forum potwierdzili - mam dendrobium Typu phalenopsis co nie było trudne do zgadnięcia, bo miał dużo przyciętych już pędów. Postał u mnie za dwa tygodnie i już miał śliczne dwa pędy Jeszcze nie zdążył z kwarantanny wyjść ;p
Kwitł skromnie i krótko, ale i tak byłam z niego bardzo szczęśliwa Kwiatuszki ma bardzo malutkie, fioletowe. W sumie było ich 5 chociaż jednocześnie rozwijał góra 2 i szybko przekwitł. Taka mała radostka
Dobrej nocy
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
Witam!
Kochani, muszę się przyznać, że całymi dniami siedzę na forum i przeglądam Wasze kolekcje.. W głowie się wprost nie mieści jakie cuda kitracie w domach! Przez forumowiczów chodzi za mną Mini Mark xD
Ja dziś na storczykowo spędziłam dzień, bo wczoraj przyszła paczka z roślinkami z innego forum. Fiołki posadziłam od razu, nad storczykami się wahałam, bo na 3 sztuki aż dwie miały po kilka króciutkich korzonków i rozmyślałam w czym by je tu "reanimować". Myślałam nad sphagnum, ale ostatecznie stanęło na podsiąkającym keramzycie. Wrzucę fotki z pewnością za jakiś czas. W dodatku wczoraj żółty Phalek wylądował na banicji w przedpokoju bo zauważyłam na nim wełnowca! Wypatrzyłam jednego darmozjada między kwiatkami i zaraz zdjęłam, obejrzałam wszystko, ale nic więcej nie znalazłam. W przyszłym tygodniu muszę i tak jechać do ogrodniczego to koniecznie przywiozę jakąś chemię i zastosuję profilaktycznie
Z bardziej pozytywnych wieści to to, że miniaturka przedłuża swój pęd i nie próżnuje jeśli o odgałęzienia chodzi. W sumie uruchomiła już 4 oczka (więcej póki co nie ma). Zapowiada się na to, że wszystkie zakwitną równocześnie. Muszę pokombinować jak można je jakoś ładnie upiąć jak podrosną
A dziś dodaję moje zakupione w kwietniu Oncidium, już przekwitnięte i przesadzone oraz dzisiejsze zdjęcie Dalmatyńczyka, który nieustannie kusi swoimi kwiatuszkami
Kochani, muszę się przyznać, że całymi dniami siedzę na forum i przeglądam Wasze kolekcje.. W głowie się wprost nie mieści jakie cuda kitracie w domach! Przez forumowiczów chodzi za mną Mini Mark xD
Ja dziś na storczykowo spędziłam dzień, bo wczoraj przyszła paczka z roślinkami z innego forum. Fiołki posadziłam od razu, nad storczykami się wahałam, bo na 3 sztuki aż dwie miały po kilka króciutkich korzonków i rozmyślałam w czym by je tu "reanimować". Myślałam nad sphagnum, ale ostatecznie stanęło na podsiąkającym keramzycie. Wrzucę fotki z pewnością za jakiś czas. W dodatku wczoraj żółty Phalek wylądował na banicji w przedpokoju bo zauważyłam na nim wełnowca! Wypatrzyłam jednego darmozjada między kwiatkami i zaraz zdjęłam, obejrzałam wszystko, ale nic więcej nie znalazłam. W przyszłym tygodniu muszę i tak jechać do ogrodniczego to koniecznie przywiozę jakąś chemię i zastosuję profilaktycznie
Z bardziej pozytywnych wieści to to, że miniaturka przedłuża swój pęd i nie próżnuje jeśli o odgałęzienia chodzi. W sumie uruchomiła już 4 oczka (więcej póki co nie ma). Zapowiada się na to, że wszystkie zakwitną równocześnie. Muszę pokombinować jak można je jakoś ładnie upiąć jak podrosną
A dziś dodaję moje zakupione w kwietniu Oncidium, już przekwitnięte i przesadzone oraz dzisiejsze zdjęcie Dalmatyńczyka, który nieustannie kusi swoimi kwiatuszkami
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
Przybyłam z rewizytą Śliczne okazy prezentujesz, czekam z niecierpliwością na więcej zdjęć. Zazdroszczę - oczywiście pozytywnie - własnego kwitnienia na "Dalmatyńczyku" - mój po kwitnieniu sklepowych jakoś nie ma chęci do ponownego kwitnięcia. W Mini Marku też się zakochałam jak zobaczyłam go na tym forum - na szczęście udało mi się go spotkać w zwykłym markecie budowlanym, czego i Tobie życzę
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
Wielkie dzięki Kasiu Zapraszam Cię do mnie serdecznie ;* Mini Marka mam nadzieję gdzieś kiedyś upoluję
Dzisiaj robię mały przeskok w mojej storczykowej historii - pomijam 3 Miltoniopsisy i jednego Phalenopsisa, które zdobyłam niedawno. Pierwszy Miloniopsis zakupiony w kauflandzie teraz kwitnie, ale już powolutku kończy. Pozostałe dwa razem z Phalkiem zamówiłam z drugiego forum, gdzie koleżanka trochę narzekała, że storczyki jej się nie trzymają. Długa droga przed nimi - jeden Miloniopsis i Phalek prawie nie mają korzeni, drugi Miltoniopsis to w zasadzie pojedyncza pseudobulwa. Jak tylko pojawią się pozytywne wieści to je umieszczę
A tymczasem prezentuję moje spełnione wielkie storczykowe marzenie - Vandę Pojawiły się w LM w wazonach, kosztują 140 zł co zwaliło mnie z nóg, chociaż wiem, że są tyle warte.. Między innymi dlatego Vanda była moim cichym marzeniem - strasznie mi się podobają, ale nie dysponuję takimi środkami. Ukochany zakupił mi w prezencie i sprawił wielką radość
Zdjęcie świeżo po kupnie Teraz podwiesiłam ją w tym wazonie, dzięki temu korzenie są luźniej puszczone, a kwiaty ładniej się prezentują. Przy okazji wycięłam kilka cienkich i nadgnitych korzonków. Z przykrością stwierdziłam, że zwinięte na dnie wazonu korzenie w niektórych miejscach popękały, a jeden całkiem duży w ogóle się wyłamał. Z dwojga złego nie stała długo w wodzie - kupiona dzisiaj, a jeszcze wczoraj, gdy tam byłam w wazonach wiało suszą. A podlewali je grubo powyżej pierwszych liści. Teraz jest już ciemno, jutro pokażę jak się prezentuje obecnie
Dzisiaj robię mały przeskok w mojej storczykowej historii - pomijam 3 Miltoniopsisy i jednego Phalenopsisa, które zdobyłam niedawno. Pierwszy Miloniopsis zakupiony w kauflandzie teraz kwitnie, ale już powolutku kończy. Pozostałe dwa razem z Phalkiem zamówiłam z drugiego forum, gdzie koleżanka trochę narzekała, że storczyki jej się nie trzymają. Długa droga przed nimi - jeden Miloniopsis i Phalek prawie nie mają korzeni, drugi Miltoniopsis to w zasadzie pojedyncza pseudobulwa. Jak tylko pojawią się pozytywne wieści to je umieszczę
A tymczasem prezentuję moje spełnione wielkie storczykowe marzenie - Vandę Pojawiły się w LM w wazonach, kosztują 140 zł co zwaliło mnie z nóg, chociaż wiem, że są tyle warte.. Między innymi dlatego Vanda była moim cichym marzeniem - strasznie mi się podobają, ale nie dysponuję takimi środkami. Ukochany zakupił mi w prezencie i sprawił wielką radość
Zdjęcie świeżo po kupnie Teraz podwiesiłam ją w tym wazonie, dzięki temu korzenie są luźniej puszczone, a kwiaty ładniej się prezentują. Przy okazji wycięłam kilka cienkich i nadgnitych korzonków. Z przykrością stwierdziłam, że zwinięte na dnie wazonu korzenie w niektórych miejscach popękały, a jeden całkiem duży w ogóle się wyłamał. Z dwojga złego nie stała długo w wodzie - kupiona dzisiaj, a jeszcze wczoraj, gdy tam byłam w wazonach wiało suszą. A podlewali je grubo powyżej pierwszych liści. Teraz jest już ciemno, jutro pokażę jak się prezentuje obecnie
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
Gratuluję pięknego prezentu, chętnie obejrzę więcej fotek, niech ładnie rośnie
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
Jestem bardzo ciekawa nowych zdjęć Vandy Jeśli kolory w sztucznym świetle są prawdziwe to masz niezłą pięknątkę
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
Witam serdecznie!
kasialb1, ibyza - dzięki wielkie!
lucyna - już nadrabiam zaległości
Oto jak wygląda moja Vanda powieszona w wazonie wyżej. Na tym zdjęciu kolory są trochę przekłamane..
Tu z kolorami już lepiej xD W sumie kwiatów jest 9 - wydaje mi się, że całkiem sporo?
A to najwierniejsze kolorystycznie zdjęcie Dokładnie tak wygląda moja królewna
Pozdrawiam
kasialb1, ibyza - dzięki wielkie!
lucyna - już nadrabiam zaległości
Oto jak wygląda moja Vanda powieszona w wazonie wyżej. Na tym zdjęciu kolory są trochę przekłamane..
Tu z kolorami już lepiej xD W sumie kwiatów jest 9 - wydaje mi się, że całkiem sporo?
A to najwierniejsze kolorystycznie zdjęcie Dokładnie tak wygląda moja królewna
Pozdrawiam
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
Piękny nabytek, ma super kolor i wygląda bardzo zdrowo.
Życie to ból, przyzwyczaj sie do niego..
Agnieszka
Agnieszka
- Mariusz3357
- Znawca
- Posty: 793
- Rejestracja: 14 cze 2012, o 17:47
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom
Re: Storczykowy inwentarz kinkongi
ALE ŚLICZNA VANDA Marzy mi się taka ciemna Mam nadzieje że kiedyś będę miał taką w posiadaniu Ukochany wiedział co sprawi ci radość,i forumowiczom...