Storczyki Mary
Storczyki Mary
Witam się i tu serdecznie
Jestem nowicjuszką w opiece nad storczykami. Zawsze mi się te kwiaty podobały.
Zwykle bywało tak, że jak był jakiś storczyk w domu... to po jakimś czasie kończył swój żywot. Postanowiłam wyjść naprzeciw.
Pod opiekę dostałam storczyka mojej mamy - obecnie reanimuje się w keramzycie, ale ciężko mi z nim. Nie widzę efektów, siedzi już tak prawie 2 miesiące i ani nie drgnie.
Później kupiłam białego phal. następnie kolejne 5 phalków od pewnej Pani. Przyszły po kwitnieniu, trochę bardzo zaniedbane, przesuszone.I tak dalej... obecnie moja kolekcja liczy się 9 osobników.
Te, które aktualnie u mnie kwitną to są dwa phalki. Jednego sama kupiłam, jednego dostałam.
Zdjęcia są z dzisiaj.
Jednopędowy
Dwupędowy
Jestem nowicjuszką w opiece nad storczykami. Zawsze mi się te kwiaty podobały.
Zwykle bywało tak, że jak był jakiś storczyk w domu... to po jakimś czasie kończył swój żywot. Postanowiłam wyjść naprzeciw.
Pod opiekę dostałam storczyka mojej mamy - obecnie reanimuje się w keramzycie, ale ciężko mi z nim. Nie widzę efektów, siedzi już tak prawie 2 miesiące i ani nie drgnie.
Później kupiłam białego phal. następnie kolejne 5 phalków od pewnej Pani. Przyszły po kwitnieniu, trochę bardzo zaniedbane, przesuszone.I tak dalej... obecnie moja kolekcja liczy się 9 osobników.
Te, które aktualnie u mnie kwitną to są dwa phalki. Jednego sama kupiłam, jednego dostałam.
Zdjęcia są z dzisiaj.
Jednopędowy
Dwupędowy
Re: Storczyki Mary
5 phalków w dniu, kiedy je dostałam:
Nie wyglądały za dobrze. Były przesuszone, miały poparzenia słoneczne, sporo uszkodzeń mechanicznych.
Wszystkie przesadziłam do nowego podłoża, uprzednio ucinając korzenie, które nie były zdrowe.
Dziś wyglądają już nieco lepiej. Są nowe listki, korzonki i testują moją cierpliwość.
Większa wersja zdjęcia: http://imageshack.us/a/img513/6858/yy7r.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie wyglądały za dobrze. Były przesuszone, miały poparzenia słoneczne, sporo uszkodzeń mechanicznych.
Wszystkie przesadziłam do nowego podłoża, uprzednio ucinając korzenie, które nie były zdrowe.
Dziś wyglądają już nieco lepiej. Są nowe listki, korzonki i testują moją cierpliwość.
Większa wersja zdjęcia: http://imageshack.us/a/img513/6858/yy7r.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
- kasia74
- Moderator
- Posty: 2584
- Rejestracja: 17 gru 2011, o 23:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Głogów/Dolnośląskie
Re: Storczyki Mary
Weroniko od czegoś trzeba zaczać najpierw jest 9 potem 19 a potem 90 albo i więcej Życzę wytrwałości i kolejnych okazów a wraz z nimi pięknych kwitnień
pozdrawiam Kasia
Re: Storczyki Mary
witaj
ciekawie się zapowiada
nim się obejrzysz kolekcja rozrośnie się w szybkim tempie , , , tak dziala to forum
ciekawie się zapowiada
nim się obejrzysz kolekcja rozrośnie się w szybkim tempie , , , tak dziala to forum
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Storczyki Mary
Witaj Weroniko
Skoro pragniesz pędzików, tego Ci życzę , ale myślę, że one same w podzięce za opiekę i troskę zafundują Ci oprócz liści również kwiaty .
Skoro pragniesz pędzików, tego Ci życzę , ale myślę, że one same w podzięce za opiekę i troskę zafundują Ci oprócz liści również kwiaty .
Re: Storczyki Mary
Najgorsze w tym wszystkim jest teraz, że gdzie się nie obrócę... wszędzie widzę storczyki Już się wiele razy hamowałam, by coś dodatkowego nie przywieźć do domu.
Re: Storczyki Mary
Witaj Weroniko, dobrze że tu trafiłaś, bo to forum życzliwych ludzi, którzy będą trzymać kciuki za Twój sukces ze storczykami Twój biały jest przepiękny i życzę Ci, żeby cała reszta tak pięknie kiedyś zakwitła
Pozdrawiam Bożena.
- marwes63
- Mistrz
- Posty: 1435
- Rejestracja: 26 sie 2012, o 08:17
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Turek; wielkopolska
Re: Storczyki Mary
Weroniko ta choroba to straszna choroba ( zwą ja storczykozą ).
Piszesz że już wszędzie widzisz storczyki, gdzie się tylko obrócisz .
To już poważny stan jej zaawansowania .
Zaglądam i ja tutaj aby pozostawić ślad po sobie , a tak na poważnie troszkę się dziwie dlaczego kolekcje rozbudowujesz na storczykach chorych , zaniedbanych ... .
Ja wiem że uratowanie storczyka i doprowadzenie go do kwitnięcia to prawdziwy sukces każdego z nas.
Takie sukcesy cieszą , ale trzeba długo na nie czekać , choć nie raz są i porażki które mogą zniechęcać . Więc życzę Ci tylko samych sukcesów i jak najwięcej , oby storczyki zakwitły szybciutko jak tylko mogą właśnie tylko dla Ciebie w podzięce za włożony trud i cierpliwość w ich opiekę .
Zdjęcia białego
Piszesz że już wszędzie widzisz storczyki, gdzie się tylko obrócisz .
To już poważny stan jej zaawansowania .
Zaglądam i ja tutaj aby pozostawić ślad po sobie , a tak na poważnie troszkę się dziwie dlaczego kolekcje rozbudowujesz na storczykach chorych , zaniedbanych ... .
Ja wiem że uratowanie storczyka i doprowadzenie go do kwitnięcia to prawdziwy sukces każdego z nas.
Takie sukcesy cieszą , ale trzeba długo na nie czekać , choć nie raz są i porażki które mogą zniechęcać . Więc życzę Ci tylko samych sukcesów i jak najwięcej , oby storczyki zakwitły szybciutko jak tylko mogą właśnie tylko dla Ciebie w podzięce za włożony trud i cierpliwość w ich opiekę .
Zdjęcia białego