Phalaenopsisy Agnieszki
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Phalaenopsisy Agnieszki
Aga, ale ja lubię to Twoje bajeczne okienko Storczyki oczywiście też
Re: Phalaenopsisy Agnieszki
Fajnie wygląda Dzbanecznik, sam łapie sobie obiady?
Gdzie kupujesz bambusy w marketach w kwiaciarniach?
Chyba też będę musiała zrobić kilka koszyczków.
Gdzie kupujesz bambusy w marketach w kwiaciarniach?
Chyba też będę musiała zrobić kilka koszyczków.
Re: Phalaenopsisy Agnieszki
Małgosiu, Grażynko, Alinko, Dorotko, Tomku i Lucynko - dziękuję że zaglądacie i dziękuję za miłe słowa.
I jest łyso, jest... Nie w tych wiszących koszach, ale w tych dwóch co stoją na samym parapecie... jeden reanimek w słoiku, jeden już po reanimacji, co się cieszyłam że zakwitnie... a jak na razie ususzył 3 na 4 pąki i ostatniego pączucha chyba to samo czeka... No i przygnębia mnie to jak nie wiem...
Kasiu ten żółtasek to właśnie taki cudak... Na rozgałęzieniach pędów puścił po jednym pąku i takie coś wyszło...
Kwiatuszka na bellinie doczekasz się... na pewno w tym roku, mam nadzieję, że szybko poczuje wiosnę i ucieszy Cię swoim widokiem.
A koszyczki to nic trudnego. Jestem pewna że jakbyś spróbowała, to też byś potrafiła. Nie można mówić że się czegośnie umie, skoro się nie spróbowało. Do roboty
Ewo dzbanecznik niestety sam się nie podkarmia bo nie ma czym... Jak już coś u mnie lata to taka drobnica, ale ją rosiczki wcinają. Dzbanecznika dokarmiam... biedronkami. Na jesieni mnóstwo tego się gdzieś chowało na balkonie, pchało się w ramy okienne... no to do dzbanka
Co do bambusa... kupuję u takiego pana, co robi różne cuda z wikliny, rattanu, itp. Bambus u niego normalnie rośnie w ogrodzie, a on sobie ścina i już. Dlatego taka taniocha. Ja mam rzut beretem do niego, bo to pod Lublinem, ale to właściwie sklep internetowy. Jakby co to mogę linka na PW podesłać, tylko z wysyłką może być już mało opłacalne. Ale... myślę, że takich mniejszych hodowców można wszędzie spotkać... widziałam nawet forum "bambusomaniaków", coś jak my tutaj dosłownie Może by ktoś chciał nadwyżki tyczek sprzedać, może nawet oddać. Bo te marketowe nie dość że kilka razy droższe to jeszcze często połamane, popękane... A w kwiaciarniach - to pewnie zależy od kwiaciarni.
Dobra... nagadałam się... Teraz sesja maluchów... Porównanie jak rosną - każde zdjęcie opatrzone datą.
Phalaenopsis Tigress.
Już marny był jego los, już pleśnią był pokryty... O tydzień za późno zainwestowałam w kabel grzejny, tygryski nie lubią zimna... Ale na szczęście moczenie w biosepcie, dogrzewanie... stracił jednego liścia ale jak widać doszedł do siebie Najdłuższy liścior ma już dumne 10cm.
Phalaenopsis Marie's Delight.
Rośnie sobie powolutku ale równomiernie, bez szaleństw.
Phalaenopsis corningiana.
Nie lubi zaniedbań. Za mokro - protest. Za sucho - protest. Chwila nieuwagi i suszy korzenie. Od lipca raptem jednego liścia sprodukował... Ale kwiaty piękne, może mi kiedyśswoje kaprysy wynagrodzi.
Phalaenopsis Cassandra.
Śliczne liście tylko bardzo wolno rosną... za to korzenie zapuszczają się na nie swoje terytorium
Phalaenopsis Bronze Maiden.
Ślicznie rośnie, świetnie sobie radzi. I liście ma w cudne wzorki.
Phalaenopsi Double Delight x Doritaenopsis Minho Princess.
Tego już nie nazywam maluchem. Dostał eksmisję z przedszkola po tym jak urósł. Chyba mu to nie przeszkadza. Cieszy się towarzystwem starszych kolegów "okiennych".
Phalaenopsis floresensis x Phalaenopsis Princess Kaiulani.
Uff...
I jest łyso, jest... Nie w tych wiszących koszach, ale w tych dwóch co stoją na samym parapecie... jeden reanimek w słoiku, jeden już po reanimacji, co się cieszyłam że zakwitnie... a jak na razie ususzył 3 na 4 pąki i ostatniego pączucha chyba to samo czeka... No i przygnębia mnie to jak nie wiem...
Kasiu ten żółtasek to właśnie taki cudak... Na rozgałęzieniach pędów puścił po jednym pąku i takie coś wyszło...
Kwiatuszka na bellinie doczekasz się... na pewno w tym roku, mam nadzieję, że szybko poczuje wiosnę i ucieszy Cię swoim widokiem.
A koszyczki to nic trudnego. Jestem pewna że jakbyś spróbowała, to też byś potrafiła. Nie można mówić że się czegośnie umie, skoro się nie spróbowało. Do roboty
Ewo dzbanecznik niestety sam się nie podkarmia bo nie ma czym... Jak już coś u mnie lata to taka drobnica, ale ją rosiczki wcinają. Dzbanecznika dokarmiam... biedronkami. Na jesieni mnóstwo tego się gdzieś chowało na balkonie, pchało się w ramy okienne... no to do dzbanka
Co do bambusa... kupuję u takiego pana, co robi różne cuda z wikliny, rattanu, itp. Bambus u niego normalnie rośnie w ogrodzie, a on sobie ścina i już. Dlatego taka taniocha. Ja mam rzut beretem do niego, bo to pod Lublinem, ale to właściwie sklep internetowy. Jakby co to mogę linka na PW podesłać, tylko z wysyłką może być już mało opłacalne. Ale... myślę, że takich mniejszych hodowców można wszędzie spotkać... widziałam nawet forum "bambusomaniaków", coś jak my tutaj dosłownie Może by ktoś chciał nadwyżki tyczek sprzedać, może nawet oddać. Bo te marketowe nie dość że kilka razy droższe to jeszcze często połamane, popękane... A w kwiaciarniach - to pewnie zależy od kwiaciarni.
Dobra... nagadałam się... Teraz sesja maluchów... Porównanie jak rosną - każde zdjęcie opatrzone datą.
Phalaenopsis Tigress.
Już marny był jego los, już pleśnią był pokryty... O tydzień za późno zainwestowałam w kabel grzejny, tygryski nie lubią zimna... Ale na szczęście moczenie w biosepcie, dogrzewanie... stracił jednego liścia ale jak widać doszedł do siebie Najdłuższy liścior ma już dumne 10cm.
Phalaenopsis Marie's Delight.
Rośnie sobie powolutku ale równomiernie, bez szaleństw.
Phalaenopsis corningiana.
Nie lubi zaniedbań. Za mokro - protest. Za sucho - protest. Chwila nieuwagi i suszy korzenie. Od lipca raptem jednego liścia sprodukował... Ale kwiaty piękne, może mi kiedyśswoje kaprysy wynagrodzi.
Phalaenopsis Cassandra.
Śliczne liście tylko bardzo wolno rosną... za to korzenie zapuszczają się na nie swoje terytorium
Phalaenopsis Bronze Maiden.
Ślicznie rośnie, świetnie sobie radzi. I liście ma w cudne wzorki.
Phalaenopsi Double Delight x Doritaenopsis Minho Princess.
Tego już nie nazywam maluchem. Dostał eksmisję z przedszkola po tym jak urósł. Chyba mu to nie przeszkadza. Cieszy się towarzystwem starszych kolegów "okiennych".
Phalaenopsis floresensis x Phalaenopsis Princess Kaiulani.
Uff...
Re: Phalaenopsisy Agnieszki
ale mają szybkie tempo!!!
wspaniale rosną i oby tak dalej!
wspaniale rosną i oby tak dalej!
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
- trzynastka
- VIP
- Posty: 357
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:24
- Status: Aktywny
Re: Phalaenopsisy Agnieszki
Kuchnia same rarytasy storczykowe, podziwiam Cię za samozaparcie ja chybabym nie dała rady tego tak ładnie utrzymać , albo zasuszyłabym albo zalała...
Pozdrawiam Celina
Re: Phalaenopsisy Agnieszki
Mateuszu błagam je o to każdego dnia
Małgosiu jedne są szybsze, inne wolniejsze, wiesz jak jest
Celinko wybacz ale za chiny ludowe Ci nie uwierzę w to co gadasz Przyznaj że raczej cierpliwości brak, coby parę lat na efekty czekać
Małgosiu jedne są szybsze, inne wolniejsze, wiesz jak jest
Celinko wybacz ale za chiny ludowe Ci nie uwierzę w to co gadasz Przyznaj że raczej cierpliwości brak, coby parę lat na efekty czekać
- trzynastka
- VIP
- Posty: 357
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:24
- Status: Aktywny
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Phalaenopsisy Agnieszki
Aguś ale masz rarytasiki i to chyba wiem z jakiego źródła... Pięknie przyrastają, zanim się obejrzysz zarosną Ci szklarenkę
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Phalaenopsisy Agnieszki
Jestem w szoku jak szybkością wzrostu Twoich maluchów. Moje kupowane w podobnym czasie nie są takie dorodne. Mają nowe listki ale bez szaleństw. Możesz opisać dokładniej jakie maja warunki?