Henryku porządek musi być
Henryk pisze:...
Wizyta u Ciebie to sama przyjemność.
A tak poza tym to...
Nawet nie wiesz jak miło to czytać...
Sylwio tylko że Ty masz chyba trochę więcej tego przychówku... więc straty są pewnie normalne. Jak ja mam raptem siedem sadzonek to łatwiej mi je ogarnąć...
Tomku czysta przyjemność dzielić się wiedzą jeśli komuś może się przydać
A u mnie te warunki panują w malutkim - bo raptem 20 litrowym akwarium... Poza starym akwarium jedyne koszty jakie poniosłam to ok 110zł (na lampkę i kabel grzejny). Na orchidarium pewnie wydałabym kilka razy więcej, a tak jest namiastka
Piotrze miło że znalazłeś czas, dziękuję za wizytę
A ja mam nowego domownika
Dawno nic nie kupowałam, baaardzo dawno... Finanse leżą i kwiczą... no ale imieniny miałam więc się mąż szarpnął... Sama go sobie wybrałam ale co tam
Strasznie duży wybór mieli w LM więc decyzja trudna... Chociaż szukałam czegoś żółtego, to jak na złość żółtaski marne i bladziutkie... Padło na tego. Myślę, że pierwsze zdjęcie najlepiej oddaje jego kolor. A płatki są pokryte meszkiem, jest dosłownie jak brzoskwinka z żyłkami