Strona 5 z 41

Re: Królicza norka

: 17 mar 2013, o 15:59
autor: jus222
Tolumnia urocza ;)

Piękne oncidium :super:

Re: Królicza norka

: 17 mar 2013, o 16:03
autor: Kasia_Ra
Pięknie Ci rozkwitła Tolumnia :) , ma przesliczne kropeczki na płatkach ;)

Re: Królicza norka

: 17 mar 2013, o 16:29
autor: Elżbieta
Grześ,ja to oglądałam w szczegółach,ale byłam pod wrażeniem domku hobbita Bilba.Bardzo lubię te ich domki,a hobbici nazywają je norkami,a Twoja norka jest równie piękna,tylko inaczej :piękne:
O czymś takim na razie mogę pomarzyć,bo brakuje mi miejsca.Zrobiłabym sobie drzewo epifityczne,to moje marzenie :serce: .

Re: Królicza norka

: 17 mar 2013, o 21:32
autor: grzegorz
Dzięki wszystkim w imieniu kwitnącego maluszka. Nie jest jeszcze tubylcem (bo przybył w formię pączka), ale jest pierwszym kwitnącym w norce storczykiem więc "kocham ja własne". Mam w planie dodać jeszcze kilka kolejnych tolumni w górne partie (jasne miejsca) - jak je zdobędę.
Obecnie zastanawiam się czy nie przesadzić epidendrum parpax.
Obrazek
Co prawda białego nalotu już nie widać, ale obawiam się, że jak dla niej jest za jasno. Może mogło by być też więcej wilgoci. Na większości zdjęć można oglądać epidendra hodowane w umiarkowanych warunkach - są zieloniutkie i tworzą materac liści. Moje jakoś - wegetuje. Liście są sinawe i jakby mało mięsiste.
Myślę o umieszczeniu go w czymś płytkim na dnie trochę dalej od lamp.

Re: Królicza norka

: 1 kwie 2013, o 20:34
autor: grzegorz
Byłem zmuszony pozostawić norkę na tydzień pod opieką rodziny (pierwszy raz) i z niepokojem myślałem - co zastanę?
A tu same niespodzianki:
bulbophylum makoyanum
Obrazek
oncidium onustum
Obrazek
Obrazek
phalaenopsis parishii
Obrazek
oncidium coloratum - nie niespodzianka ale wyraźny postęp.
Obrazek
Kwiatki tolumni już prawie wszystkie opadły ale pojawiła się nowa odnoga - będą kolejne!

Re: Królicza norka

: 1 kwie 2013, o 20:41
autor: kasia74
Grzegorzu zdjecia rosnacych roślinek świadczą o tym ze jednak czasem warto zostawić rośliny pod opieką rodziny i nie koniecznie musi się to skończyć tragedią. Należy tylko poinstruować opiekuna jak musi postępować i wszystko będzie OK. Sama też dwa razy w roku wyjeźdźam i roślinki zostają pod opieką mojego ojca który z odpowiednio rozpisanym harmonogramem całkiem dobrze radzi sobie z pielęgnacją roślin. A jest ich u mnie coś ponad 200 sztuk. :D

Re: Królicza norka

: 2 kwie 2013, o 12:14
autor: Kasia_Ra
To już teraz wsiąkłeś :D . Po czymś takim już się nie da wrócić do normalnego życia lol
Gratuluję :klaszcze:

Re: Królicza norka

: 2 kwie 2013, o 15:43
autor: nina1611
roślinki pięknie przyrastają ;) oby tak dalej! :)

Re: Królicza norka

: 2 kwie 2013, o 15:56
autor: Elżbieta
A ja naoglądałam się Hobbita :gwizdać: ,no ale fajne skojarzenie. Tolumnia na klasycznym zdjęciu :super: Piękna :piękne:

Re: Królicza norka

: 2 maja 2013, o 15:25
autor: grzegorz
Znów zostawiłem wszystko pod opieką rodziny (tym razem na dwa tygodnie).
Ominęło mnie przez to kolejne kwitnienie tolumnii.
Epidendrum też nie wygląda dobrze (ale to oddzielny temat).
Poza tym wyraźne wzrosty.
Phalaenopsis zdecydował się zadomowić na całego i wypuszcza nowe liscie w miejsce tych odrzuconych po przeprowadzce.
Obrazek
Młode pędy onustum powypuszczały własne korzenie.
Obrazek
Również młode coloratum zdecydowanie buduje bazę korzeniową dla nowego liścia.
Obrazek