Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Pewnie, Alu, skoro przystojni, to dwóch na raz . A że jest na czym oko zawiesić - to fakt
- lucyna
- VIP
- Posty: 2390
- Rejestracja: 16 sty 2012, o 22:27
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: ŚWIĘTOKRZYSKIE
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Bardzo wątpię w zamknięcie wątku Nasze władze nawet na ''nietematyczny'' przymknęłyby oko
Miło jednak w dobrym towarzystwie popisać i o storczykach i o wszystkim innym, życie
Bardzo lubię tego kolorowego jegomościa, ale dwóch mieć to już rozpusta
Miło jednak w dobrym towarzystwie popisać i o storczykach i o wszystkim innym, życie
Bardzo lubię tego kolorowego jegomościa, ale dwóch mieć to już rozpusta
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Alu, w sensie, że go chciałam, czy nie chciałamkokolidek pisze:Milenko - bardzo dziękuję za miłe słowa (chyba nie jednego pana masz na sumieniu )
(Bo wnukom to powiem, że wieeeeeelu .)
A poważnie - podziwiam i gratuluję, super to wygląda . Najśmieszniejsze, że jak zobaczyłam tą pierwszą fotkę z dwoma pąkami, myślałam, że nałożyłaś dwa zdjęcia dla efektu . Widać mam problem z wyobrażeniem o dwóch naraz .
[A jeszcze Ci coś napiszę (mam nadzieję, że się nie pogniewasz) bo często napomykasz, że nie wychodzą Ci zdjęcia. A próbowałaś z innym aparatem? Bo ja np. nigdy nie umiałam zrobić przyzwoitych zdjęć poprzednim aparatem, bardzo ciężko było łapać ostrość, makro do kitu, kolory nie te - albo on był do niczego, albo do siebie nie pasowaliśmy (no bo przecież to nie ja byłam do niczego ). Z nowym idzie mi (od początku) znacznie lepiej, chociaż też na automatycznych ustawieniach. Gdzieś na forach piszą, że zwykłym kompaktem da się robić dobre zdjęcia, ale kompakt kompaktowi nierówny, naprawdę .]
Pozdrawiam, Efka
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
_____________________________
: http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Milenko - i tego się trzymamy (u mnie to też będzie wersja oficjalna )Efka pisze:(Bo wnukom to powiem, że wieeeeeelu .)
Co do zdjęć - oczywiście, że się nie gniewam, bo sama "się tłumaczę" brakiem umiejętności Pewnie masz rację co do aparatu (przynajmniej mój syn tak twierdzi, że się "uparłam" na ten stary), ale .. jak robię zdjęcia w ogrodzie to wychodzą ładne, zwłaszcza w słońcu. A te wq domu robię przeważnie wieczorem - a że mam głównie żarówki energooszczędne to .. jest jak jest A zdjęcia najczęście robię komórką, bo
1/ ma lepszy aparat niż ten co mam w domu (cokolwiek to znaczy)
2/ jest "pod ręką" i nie muszę jej szukać (bo jak już pójdę szukać aparatu, to zanim zejdę dwa piętra - zapominam po co poszłam i ląduję zazwyczej w kuchni ).
Ale komplement mi strzeliłaś - mnie podejrzewać o fotomontaż , chyba sprawiam dobre wrażenie
Moje umiejętności w tym zakresie są poniżej poziomu dzieci ze żłobka Ale dzięki - ubawiłam się
Pozdrawiam Ala
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Ci dwaj całkiem " do rzeczy " Powiedz mi tylko gdzie są te moje obiecane ?
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Alka zejdę na zawał przez Ciebie
Piekni panowie dwaj Dobra a teraz koniec zachwytów !! Alka jak ja Ci zapalę to Ty zaraz się tu udzielać zaczniesz Jaśnie pani żadnego usprawiedliwienia na nieobecność nie podała !! (ja to co innego) Toż widzisz zołzo jedna że cisza się nam tu zrobiła że gorzej jak na pogrzebie Ja nie wiem jęzory wam powiązało czy jak ?
Piekni panowie dwaj Dobra a teraz koniec zachwytów !! Alka jak ja Ci zapalę to Ty zaraz się tu udzielać zaczniesz Jaśnie pani żadnego usprawiedliwienia na nieobecność nie podała !! (ja to co innego) Toż widzisz zołzo jedna że cisza się nam tu zrobiła że gorzej jak na pogrzebie Ja nie wiem jęzory wam powiązało czy jak ?
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Jak miło - Lidzia się zjawiła i od razu masaż serwuje
Bo szanowna koleżanko - pić do lustra to ja mogę, ale gadać to już nie Jakbyś się nie wałęsała diabli wiedzą gdzie, to i ciszy by nie było. (ja tam Cię kopać nie będę, bo nie ma mi kto nogi podnieść- wszyscy na urlopie )lidka pisze: Toż widzisz zołzo jedna że cisza się nam tu zrobiła że gorzej jak na pogrzebie
Pozdrawiam Ala
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Alusiu moja słodka mnie kopać nie można bo ja delikatna jestem !! Jeszczem gotowa z głodu w powietrzu paść No wiesz ja tam wolałabym z Tobą wypić zamiast z lustrem ale jakoś zołzo jedna mimo iż odwiedzić obiecałaś za diaska Cię tu nie ma !! Jak nic masażyk muszę częściej serwować może się madam zdecyduje
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Witaj
Pięknie, kwitnąco u Ciebie. Sama nie wiem które kwiaty piękniejsze,te w ogrodzie,czy te na parapecie
Pięknie, kwitnąco u Ciebie. Sama nie wiem które kwiaty piękniejsze,te w ogrodzie,czy te na parapecie
Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III
Alka jak nic bunt odstawiamy ! Gośkę wcięło normalnie dyla nam dała ! Ciebie też mi tu brakuje