Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Jadoda ale piszesz Więc zgago jedna proszę mi się tu nie migać Pokazuj swoje cudeńka a nie wiecznie kłapiesz gdzie indziej !!!Tu z nami proszę grzecznie siedzieć (no grzecznie nie koniecznie ) i kłapać dziobkiem
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
No i jest pięknego koloru, ... a że nie wrzosowego
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
- marwes63
- Mistrz
- Posty: 1435
- Rejestracja: 26 sie 2012, o 08:17
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Turek; wielkopolska
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Jagoda nie myślałem że lubisz takie rośliny , sadziłem że królują u Ciebie storczyki i mile mnie zaskoczyłaś . Prezentowane przez Ciebie rośliny przepięknie kwitną mają takie ogromniaste przepięknie wybarwione kwiaty.
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Piękne kielichy mają, super kolory nie ma co narzekać
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
To i ja pochwalę cebulowate, bo nie umiem ich odróżnić po kwiatach co hipek a co amarylis.
To nie moja bajka choć kwiaty mają cudne.
Z hojozą u Jagody to pomyślimy jak ją tu rozprzestrzenić.
To nie moja bajka choć kwiaty mają cudne.
Z hojozą u Jagody to pomyślimy jak ją tu rozprzestrzenić.
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
A to one się różnią To niby jak mam zgadnąć co jest co Jagoda hojoza pewna jak Arletka kusić zacznie jak nic utopiona normalnie już po Tobie
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: Domowe Zbuntowanej Jagody :-)
Jagódka przepiękny ale mnie nie pytaj bo mi z nim nie po drodze