storczykarze.pl

Alu Isler i "pieprzowa panienka" to bardzo podobne w uprawie rośliny i wcale nie takie trudne jak Ci się wydaje
Ja mam Nelly Isler i kwitnie nawet

Rysiu - "przyjdzie na to czas.."

Niebawem ?

Aniu - tak wyglądaja korzenie w lechuzie bez przelewania



A tak w trakcie reanimacji





A u tego po kupieniu okazało się, że nie ma ani jednego korzonka, był okręcony drutem i drut wsadzony w doniczkę

A tutaj na zdjęciu z lewej strony masz keika pokazanego wyżej na trzecim zdjęciu



I jak widać nie tylko storczyki rosną u mnie w tym podłożu



Gosia - nie bądź taka: "hej do przodu"

piękne te korzonki

Dziękuję Korzenie są śliczne , widać , że zdrowe, ani przesuszone u trzonu rośliny ani nie za mokre. mam nadzieję , że z moim będzie wszystko dobrze .
Trafiłam pod dobre skrzydła

Alu a jeden jedyny raz nie mogę ? Zawsze z tyłu ??
Szaleją te Twoje storczyki aż miło

A u tego po kupieniu okazało się, że nie ma ani jednego korzonka, był okręcony drutem i drut wsadzony w doniczkę

Jak można tak ludzi robić w balona
Dobrze ,że trafiło to na Ciebie

Korzonki w lehuzie i lehuzowym podłożu rosną jak na rdożdżach

Rysiu - to M kupował, żeby miał żółte kwiatki, a nie, żeby miał korzenie. A poważnie - to wyglądało to tak, jakby storczyk się odłamał od korzeni, bo jakieś tam w doniczce były, tylko nie wiadomo, czy od niego
I "pomysłowy Dobromir" poradził sobie i storczyka sprzedał. A że M miał przykazane kupić dwa żółte - to kupił.
Dodam tylko, że około 2 tygodni kwiat się utrzymywał, a ja dopiero później się zorientowałam, że to na druciku.