W domu i na balkonie Nomi Malone
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
oto kwitnący fiołek od koleżanki. Nie znałam wcześniej koloru. Drugi to taki granat wpadający w fiolet. Miałam w domu dwa, jeden pojedynczy drugi dubeltowy. Ten jest pojedynczy , mam nadzieję ,że z drugiego listka urwałam i gdzieś jest tylko nie kwitnie
A poniżej roślina mateczna , kwitnie nieprzerwanie od wiosny, chyba się przestraszyła bo powiedziałam , że jak przekwitnie to ją wyrzucę
I mój parapet fiołkowy (ale nie wszystkie , które posiadam się tam zmieściły)
A poniżej roślina mateczna , kwitnie nieprzerwanie od wiosny, chyba się przestraszyła bo powiedziałam , że jak przekwitnie to ją wyrzucę
I mój parapet fiołkowy (ale nie wszystkie , które posiadam się tam zmieściły)
- Kerstin2309
- Ekspert
- Posty: 1256
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:17
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Między Płońskiem a Mławą, przy trasie gdańskiej.
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
Toć to byloby ogromnym grzechem nie do wybaczenia, takową ślicznotę wyrzucać. No ale jak widzę, straszenie śmietnikiem lub kompostem skutkuje. Ja, gdy glośno powiedzialam że jeśli ich nie sprzedam lub nie będę miala komu oddać, to je wyrzucę na kompost/śmietnik bo kolkują już nie wiadomo ile, to od razu zaczęly się puszczać jak glupie (i tu np. mowa o hojkach). Przepiękny widok parapetowy.
Nie chodzi mi na klawiaturze litera ''Ł ł'' (tą skopiowalam). Sorki.
Pozdrawiam. Krysia.
Sprzedam / Kupię / Wymienię
Kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć
(w części lub w całości) bez mojej zgody jest zabronione!
Pozdrawiam. Krysia.
Sprzedam / Kupię / Wymienię
Kopiowanie i przetwarzanie moich zdjęć
(w części lub w całości) bez mojej zgody jest zabronione!
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
Kerstin - no tylko ile można mieć egzemplarzy takiego samego fiołka, przecież ja nie mam hodowli na sprzedaż tylko na użytek własny do dekoracji. Ale pierwszy raz tak kwiatkowi powiedziałam o tym śmietniku i faktycznie kwitnie jak szalony - muszę takie coś zastosować do skrzydłokwiata i kalanchoe
A na parapecie piękny widok, ale nie dla mojego męża , dziś znów usłyszałam , że przez zielsko okna nie można otworzyć Tylko ja się zastanawiam po co otwierać jak są uchylne , chciał uciekać przez to okno czy co ?
Teraz czekam jeszcze jak listek fiołka "kradzionego" puści korzonki, a mam tylko 1 sztukę . Chciałabym by się przyjął bo ładne miał kolory
Natomiast od babci ukradłam 3 odnóżki pelargonii angielskiej, wsadziłam do wody, myślałam , że puści korzenie , ale to cholerstwo stoi jak zaklęte już 3 tygodnie. Dopiero dziś wyczytałam , że one nie tak jak pozostałe pelargonie. Angielskie są bardziej wymagające i aby ukorzenić trzeba wsadzić w ukorzeniacz. Będę musiała iść do ogrodniczego i kupić , bo szkoda sadzonek.
A na parapecie piękny widok, ale nie dla mojego męża , dziś znów usłyszałam , że przez zielsko okna nie można otworzyć Tylko ja się zastanawiam po co otwierać jak są uchylne , chciał uciekać przez to okno czy co ?
Teraz czekam jeszcze jak listek fiołka "kradzionego" puści korzonki, a mam tylko 1 sztukę . Chciałabym by się przyjął bo ładne miał kolory
Natomiast od babci ukradłam 3 odnóżki pelargonii angielskiej, wsadziłam do wody, myślałam , że puści korzenie , ale to cholerstwo stoi jak zaklęte już 3 tygodnie. Dopiero dziś wyczytałam , że one nie tak jak pozostałe pelargonie. Angielskie są bardziej wymagające i aby ukorzenić trzeba wsadzić w ukorzeniacz. Będę musiała iść do ogrodniczego i kupić , bo szkoda sadzonek.
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
ale piękna kolekcja!!!
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
Biało różowy zachwycający
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
Dziś chłodno. Założyłam nawet ciepłą kurtkę zimową (było mi w niej akurat). Poszłam na spacerek do Obi poniewaz spragniona byłam kolorów roślin.
Oczywiście skończyło sie na zakupie .... tym razem cyklamen mini . Nie byłam w stanie wybrać koloru, najchętniej kupiłabym z każdego po jednym, ale celowo wzięłam tylko dychę i zostawiłam kartę płatniczą w domu. To dobry sposób by nie kupić więcej niż chcemy wydać Sprawdziłam ten sposób ... dzięki temu zaoszczędziłam sporo pieniędzy w marketach
Poniżej moje nowe cudo
Oczywiście skończyło sie na zakupie .... tym razem cyklamen mini . Nie byłam w stanie wybrać koloru, najchętniej kupiłabym z każdego po jednym, ale celowo wzięłam tylko dychę i zostawiłam kartę płatniczą w domu. To dobry sposób by nie kupić więcej niż chcemy wydać Sprawdziłam ten sposób ... dzięki temu zaoszczędziłam sporo pieniędzy w marketach
Poniżej moje nowe cudo
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
zakup jak najbardziej udany
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
Super kolor
Dużo ma pączków, jeszcze długo będzie kwitł
Dużo ma pączków, jeszcze długo będzie kwitł
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
cyklamenik mini niestety już przekwitł a raczej hmmmm zwiądł , chyba mu u mnie za ciepło było w porównaniu z marketem , bo tam stał na zewnątrz pod wiata a u mnie ciepełko 20 stopni. Trudno. Oberwałam wszystko, została cebulka, wstawiłam na przezimowanie do szuflady dolnej w lodowce, bo u mnie nie ma chłodnego pomieszczenia a na balkonie troszkę już za zimno.
Fiołeczki sie rozrastają , zaczynają kwitnąc już coraz więcej pączków. Fuksje zrobiły się długie (brak słońca) , na wiosnę trzeba będzie je radykalnie ciachnąć Begonia od babci zrzuciła troszkę liście , dziwna sprawa .... babcia mówiła , że u niej tez się tak dzieje co roku, może taki jej urok, przy braku słońca zrzuca listki. Tyle, że teraz taka przerzedzona dziwnie wygląda.
Nie lubie zimy, nie tylko przez to zimno, snieg, deszcze , chmury, brak słońca i 100 ubrań na sobie , ale także przez to, że widzę iż roslinom brak słońca też doskwiera i marnieją w oczach, nic na to poradzic nie moge jedynie wyczekuję z utęsknieniem wiosny z nadzieją , że wtedy odrodzą sie na nowo
Fiołeczki sie rozrastają , zaczynają kwitnąc już coraz więcej pączków. Fuksje zrobiły się długie (brak słońca) , na wiosnę trzeba będzie je radykalnie ciachnąć Begonia od babci zrzuciła troszkę liście , dziwna sprawa .... babcia mówiła , że u niej tez się tak dzieje co roku, może taki jej urok, przy braku słońca zrzuca listki. Tyle, że teraz taka przerzedzona dziwnie wygląda.
Nie lubie zimy, nie tylko przez to zimno, snieg, deszcze , chmury, brak słońca i 100 ubrań na sobie , ale także przez to, że widzę iż roslinom brak słońca też doskwiera i marnieją w oczach, nic na to poradzic nie moge jedynie wyczekuję z utęsknieniem wiosny z nadzieją , że wtedy odrodzą sie na nowo
Re: W domu i na balkonie Nomi Malone
Śliczne masz fiołeczki, zwłaszcza ten różowy z falbanka i przydymiony jasno-fioletowy Widzę, że sporo ich masz - czy są wśród nich odmianowce?
Czekam na kolejne kwitnienia
Cyklamen slicznie kwitł - oby znów uraczył Cie kwiatami
Czekam na kolejne kwitnienia
Cyklamen slicznie kwitł - oby znów uraczył Cie kwiatami