Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Awatar użytkownika
Kasia_Ra
VIP
VIP
Posty: 3115
Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
Status: Aktywny
Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: Kasia_Ra »

Alu, wszystkie kwiatuszki są śliczne, ale najśliczniejszy ten ostatni :serce: :serce: :serce: . A pachnie może ?
AGNESS

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: AGNESS »

Alu witaj :serce:
Cudne kwitnienia, ten uratowany żółciutki prześliczny, bardzo lubię storczyki w różnych odcieniach żółci, z wzorkami i bez :)
lidka

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: lidka »

Ala :zły: bo normalnie Obrazek zarobisz !!! Co się dzieje gdzie zniknęłaś !!!
kokolidek
VIP
VIP
Posty: 1453
Rejestracja: 13 maja 2012, o 07:30

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: kokolidek »

lidka pisze: No i zabiorę wszystkie paputki co by nie było !!!
lol lol Wszystkie - jedną sztukę lol lol
Kasia_Ra pisze:Alu, wszystkie kwiatuszki są śliczne, ale najśliczniejszy ten ostatni :serce: :serce: :serce: . A pachnie może ?
Kameleon znaczy się :D (jak go ładnie nazwano)? Niestety nie pachnie, ale i tak jest urokliwy ;)

Aguś (AGNESS) - dzięki, że mnie odwiedzasz, ale niewiele brakowało, a złożyłabym Ci życzenia imieninowe (jak się wszyscy rzucili z życzeniami ;) ) :*
lidka pisze:...zarobisz !!! Co się dzieje gdzie zniknęłaś !!!
No kochaniutka, uważaj, bo .. Wałęsasz się diabli wiedzą gdzie, miesiącami na forum Cię nie ma - a ja tylko fryzjera zaliczyłam - i już jazda? Pół dnia mnie nie było. Nie odpowiadałam, bo gwiazdy szukałam (ale nie znalazłam, ponoć w wyrku leży) :P

Bez awantur mi tutaj, bo do Cię przyjadę i d...sko przetrzepię lol lol , z szacunkiem młoda, nie podskakuj lol
Pozdrawiam Ala
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
lidka

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: lidka »

Ala ale ja to wiesz Obrazek mnie czasem wolno zniknąc !! Ale Ty pół dnia u fryzjera zwariowałaś toż całkiem bym padła Obrazek A poza tym jakoś sie Ciebie nie boję !!! Jestem większa i silniejsza Obrazek
gojka42

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: gojka42 »

Alutka widzę, że u Ciebie wiosna :* Ty gwiazdy gwiazdy do wyrka wpuszczasz ? O_O lol lol lol
Adamon
VIP
VIP
Posty: 1859
Rejestracja: 19 gru 2011, o 15:02
Status: Aktywny

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: Adamon »

Alu, tyle u Ciebie nie pisałem, a tu tak ładnie kolorowo, super !
Obrazek

. . .
Awatar użytkownika
marwes63
Mistrz
Mistrz
Posty: 1435
Rejestracja: 26 sie 2012, o 08:17
Status: Aktywny
Lokalizacja: Turek; wielkopolska

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: marwes63 »

Oj Alu zacznę od tego że z Ciebie to nie jest wcale taki laik storczykowy jak o sobie pisałaś w wielu naszych wątkach ja :mur: taką Ciebie wyobrażałem sobie po Twoich wpisach. :rumieni: Przepraszam! :* Tutaj proszę :0 specjalistka w kolejnej dziedzinie. Bardzo miłe zaskoczenie :)
Kochasz żart , widzę to i pewnie tak pisałaś , a tu proszę takiej kolekcji , obeznania w temacie nie powstydził by się nikt co już trochęęęęę ze storczykami przeszedł w swoim życiu, a uczyć się to my wszyscy będziemy do końca naszych... :( ale prawdziwe.
Kolekcja nie taka znów uboga bo widzę perełeczki i kanony forumowe też się przewijają w Twoim wątku.. prezentujesz ciekawy sposób uprawy i reanimacji storczyków. Lechuza nie wiem czym się to je :D . To dla mnie nowość.Lecz efekty imponujące.
To ogromne zróżnicowanie roślinności w Twoim domu bardzo mnie intryguje.
Również Twój ogród jest bardzo piękny widać w nim wszystko zapięte na ostatni guzik. Lubisz bardzo porządek gdzie wszystko ma swoje miejsce.
Ja w ogrodzie cenię troszkę nieładu ale takiego jaki natura sobie sama tworzy (powiedzmy że choć maleńki kawałek w stylu styl angielskim , taki trochę luzacki bez ładu ). Wiem jednak że te małe ogródki przydomowe nie dają zbyt możliwości do "polotu".Zresztą ja też taki mam.
Roślinność ogrodowa prześliczna ,ale jak może być inaczej'skoro są klematisy , lilie (kwiaty które mnie urzekają w każdym ogrodzie).Uwagę przykuwa też bajecznie kolorowa plama żórawek na dywanie zieleni. Piękne to wszystko ale i ogrom pracy w to trzeba wkładać . Za to późna wiosna to symfonia barwi zapachów , pewnie i ptaków . Cudowne miejsce do odpoczynku.
Tak więc Alu z ogromną przyjemnością zostawiam ten wpis u Ciebie w wątku. :rumieni: Trochę to długo trwało ale było i co czytać , nad czym chwileczkę przystanąć .
Dziękuję Alu za to :ok: :*
Teraz już będę na bieżąco .... ;)
kokolidek
VIP
VIP
Posty: 1453
Rejestracja: 13 maja 2012, o 07:30

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: kokolidek »

marwes63 pisze:Oj Alu zacznę od tego że z Ciebie to nie jest wcale taki laik storczykowy jak o sobie pisałaś w wielu naszych wątkach
Naprawdę tak pisałam? :V A mnie się wydawało, że pisałam, iż nie znam się na gatunkach, odmianach itp, i że nie zamierzam pisać doktoratu ze storczykologii lol .
Ja po prostu czasami dzialam jak facet - sięgam po to, co mi "wpadnie w oko", nie patrząc ani na pochodzenie, ani na to - ile to faktycznie jest warte lol (jak "muszę" mieć - to za każdą cenę lol lol - chyba mam za dużo testosteronu ;) )
marwes63 pisze:Kochasz żart
Dlatego jestem na tym forum, a nie na innym ;) Powagi to ja mam w realu "po kokardkę" (tę na głowie ;) ), na forum jestem, aby pobyć z Wami, pooglądać Wasze storczyki, ale i pożartować :D :*
marwes63 pisze:Lechuza nie wiem czym się to je
:D Cieszę się, że jednak i ja mogę czymś zaskoczyć :padam:
marwes63 pisze:To ogromne zróżnicowanie roślinności w Twoim domu bardzo mnie intryguje
Nie takie znowu ogromne, widziałam "ogromniejsze" lol Mareczku, ci, którzy mnie trochę znają, wiedzą, że najlepszy sposób, żeby mnie wkurzyć to przynieść mi cięte kwiaty. A że niewielu jest chętnych na :zły: , to dostaję albo "szkło", albo doniczkę z zawartością, na którą nie mam wpływu. lol
marwes63 pisze:Również Twój ogród jest bardzo piękny widać w nim wszystko zapięte na ostatni guzik
Żadna w tym moja zasługa - ja jestem tylko od podziwiania. Moje zamiłowanie do porządku jest tożsame z tytułem piosenki: "Mniej niż zero" :wstyd:

Podziwiam i dziękuję - że chciało Ci się przebrnąć przez moje poprzednie wątki :padam: :* , jeżeli zechcesz jeszcze mnie odwiedzić będzie mi bardzo miło.

Cały czas się zastanawiam, czy nie strzelić focha - ani słowa na temat moich pupili O_O Jeszcze się zastanowię lol
Pozdrawiam Ala
Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich
— A. Sapkowski
Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie
Kokolidkowe.. część II
Kokolidkowe .. część III
Kokolidkowe zasady w kuchni - porady
stah

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

Post autor: stah »

To się melduję ze swojego szpitala (domowego) na peryferiach metropolii :P Patrzę poprzez Twoje piękne kwitnienia i co ja tam widzę w tle :pyt: "niekończącą się opowieść" - zaplecze masz, oj masz - nie tylko pierwsze rzędy są godne podziwiania :D
ODPOWIEDZ