Strona 2 z 26

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 12 sty 2013, o 09:34
autor: nina1611
ale ma długie korzeniska :super:

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 12 sty 2013, o 09:52
autor: Efka
Ładna roślina :super: ! Nie myślałaś, Alu, żeby już rozdzielić swój wątek na storczyki i resztę? Moim zdaniem POWINNAŚ to zrobić :P .

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 12 sty 2013, o 10:00
autor: Kasia_Ra
Ona ma śliczne kwiaty :serce: , żeby Ci jak najszybciej zakwitła :super:
Popieram Milenkę w sprawie wątku.

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 12 sty 2013, o 23:02
autor: kokolidek
Małgosiu, Milenko, Kasiu - dziękuję za wizytę :*
Ze mnie taki storczykoznawca, że lepiej pozostanę w swoim misz-maszu lol

Zakwitło moje pachnidełko i sprawiło mi tym ogromną radość, bo bałam się czy nie ukatrupię, bo to moja pierwsza cambria (i ostatnia - bo choć kwiatki ma śliczniusie i pachnące, to jak na mój gust za małe)

Obrazek

Obrazek

Ale chyba jej u mnie dobrze, bo coś tam rośnie

Obrazek

A dzisiaj zakwitła miniaturka

Obrazek

Kto zgadnie, co to za stwór?

Obrazek

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 12 sty 2013, o 23:29
autor: Efka
Szkoda, Alu, bo tu nie każdy zagląda, a storczyków masz niemało.
Ta Cambria jest chyba najwdzięczniejsza w uprawie, mimo małych kwiatków. Mini bardzo ładna :super: !

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 13 sty 2013, o 07:15
autor: marwes63
Alu zaintrygowany tymi wczorajszymi wpisami na czacie i rozmowie o ilości śniegu u Ciebie zaglądam do Twojego wątku, i co widzę faktycznie ogromny śnieg za oknem i cudne kwitnięcia na parapetach.
Aluuuuu, :0 a u Ciebie to wcale nie jest tak" zwyczajnie", więc szybko muszę nadrobić zaległości i wrócic do Twoich starszych wątków .
Miłego i słonecznego dzionka :* ( :rumieni: mój pierwszy u Ciebie!)

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 13 sty 2013, o 10:31
autor: kokolidek
Milenko - wychodzę z założenia, że kto chce - ten trafi, bo adres w podpisie jest, a Wasze wizyty są tego najlepszym dowodem :* :padam:
Zakładanie storczykowego zobowiązuje, a ja się do tego nie nadaję. Nie jestem przygotowana merytorycznie do prowadzenie takiego wątku. Poza tym mój z założenia ma być "na luzie" :D , coby było miło i wesoło.
Fakt, że dwie główne bywalczynie poprzednich części "wcięło" (Lidkę i Gosię), ale niech w moim wątku tak zostanie, że o kwiatach to przy kawie :D

Mareczku - witam Cię w moich skromnych progach :* :padam:
Nie bardzo kojarzę co Cię wczoraj naprowadziło na mój wątek, ale .. ważne, że dotarłeś :klaszcze: :klaszcze:
Szkoda, że tak bez uprzedzenia, przygotowałabym się lol
To miłe, że chcesz zerknąć do poprzednich części - ciekawa jestem komentarza :D

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 13 sty 2013, o 11:04
autor: Kasia_Ra
Zazdroszczę Ci pachnącego Oncidium, moje przekwitło kwitnieniem sklepowym i teraz największą tęsknotą jest moje własne ( a do tego zapach :uśmiech: )
Miniatuka podoba, podoba, bo owszem gustuję bardzo :D
A ten stwór to Grudnik ? Pewnie ma inną fachową nazwę, ale w domu tak to się u mnie nazywa. W pokoju mojej mamy kwitną teraz dwa różowe, nad którymi ja sprawuję pieczę podczas jej wojaży ;-)

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 13 sty 2013, o 15:55
autor: kokolidek
Tak Kasiu - to grudnik. Uważam, że wygląda niesamowicie z tymi prześwitujacymi kwiatami. Mam jeszcze łososiowego - w poprzednim wątku pokazywałam.

Mareczku - na powitanie (właśnie zakwitł) coś z nie Twojej bajki :D

Obrazek

I w ten pochmurny dzień dla rozjaśnienia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i "czarny charakter", który wciąż kwitnie

Obrazek

Re: Kokolidkowe zasady w ogrodzie i na parapecie III

: 13 sty 2013, o 16:24
autor: dorotka_kk
Alusiu w tej części jeszcze nie ma mojego wpisu, choć byłam prawie codziennie :rumieni:
pięknie wszystko Ci kwitnie, świetny pomysł na mieszkanie dla Vandzi :klaszcze: