Doniczkowce Moniki

[Kerstin2309]

Uroczy kudłatek! Bez względu na nazwę - jak zwał, tak zwał - ważne że jest piękna i cieszy nasze oczka.

[meandrzejew]

Witam wszystkich.
Przepraszam, że dopiero teraz się odzywam ale miałam przez kilka dni kompa popsutego. Dziś już działa, ale znów Internet mi wolniutko chodzi (i jeszcze ta sprawa z jutrzejszym podpisaniem ACTA).
A skoro tak, to na chybcika pokażę co mam (może jutro już nie będzie można):

Coraz większy odrościk na fikusie:




Wykluwające się maleństwo storczykowe:




A tak jeszcze nie dawno kwitł:




W sobotę miałam miłych gości. A to prezent, który od nich dostałam:




Tu już posadzony amarylis do doniczki:

[lidka]

No jaśnie pani raczyła się zjawić Jak znowu znikniesz to

[dorotka_kk]

Gratuluje nowych przyrostów, pozazdrościć Amarylisa, uwielbiam je

[eva]

Amarylis zapowiada się bardzo ładnie
Gratuluję maluszków, niech zdrowo rosną.

[gojka42]

Monia ale wstyd Nie witałam Cię jeszcze tutaj i nie wiem jak to się stało Włochatek bardzo ciekawy, maluszki niech szybko rosną Oncidium mam takie same więc będziemy wymieniać się doświadczeniami w uprawie

[lidka]

Gosiu wymienisz doświadczenia jak jaśnie pani raczy wrócić !! Monika wracaj

[meandrzejew]

Już wróciłam, a właściwie to wczoraj na wieczór, ale trzeba było chałupkę ogarnąć. Jaśnie pan mąż został sam na włościach i nawet kubeczka nie pozmywał . Mamy ich chyba za dużo, bo jakby zbrakło czystego, to by zakasał rękawy Ale kwiatkami dobrze się opiekował. Pod jego okiem fikus wypuścił listek (z tego czegoś, co pokazywałam), amarylis już prawie 2 x większy (ale nie ma jeszcze kwiatków). Ogólnie nic nie padło pod moją nieobecność (ale maluchy są na knotach, więc małżonek opiekował się tylko tymi większymi)

[dorotka_kk]

W takim razie brawa dla męża że tak dzielnie stał na straży spokoju w doniczkach i nawet sukcesy odniósł, jeśli można tak powiedzieć
A ze zmywaniem, wiesz jak jest, mężczyźni i zmywanie raczej w parze nie idą

[Jatra]

Moniczko to może wypożyczysz mi Twojego M . Ja teraz będę wyjeżdżała ale obawiam się jak to wyjdzie z ta opieką roślin .Najwięcej o fiołki