Brugmansie - moja pierwsza miłość
- myrtille1986
- VIP
- Posty: 2364
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:03
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Radom/Wrocław
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Tomek ale masz szklarnie fajowską nawet Mariusz mój pochwalił że solidnie zrobiona
Szepnij tam daturom żeby ładnie rosły
Szepnij tam daturom żeby ładnie rosły
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Ale te nieznane, zielone roślinki śliczniutkie
Piękną masz tawułę, uwielbiam ten krzaczek i cesarska korona w dwu kolorach
Piękną masz tawułę, uwielbiam ten krzaczek i cesarska korona w dwu kolorach
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Śliczne datury i uroczy ogród
Ten zielony, który kiedyś był biały to ciemiernik.
Ten zielony, który kiedyś był biały to ciemiernik.
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Dzięki, Dorotko, już go wyszukałam
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
O jaaaaaaaaaaa ale bycze rośliny
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Niestety tegoroczny sezon nie był zbyt łaskawy dla brugmansii bardzo niewiele odmian rozkwitło, a jak już miały kwiaty to zaledwie po kilka. Oby przyszły sezon był lepszy.
wildfire, która się strasznie ociąga z pokazaniem lica
iochroma
zmutowana rosalla
maya
cerise baby
niewybarwiona Pink perfection
iiiiii własna i niepowtarzalna odmiana siew z własnych nasion krzyżówki angels goldface x rosalla
bardzo przyjemnie pachnie, kwiaty mają kremowy kolor, a i ilość pąków i wzrost jest bardzo przyzwoity. Na pewno u mnie zostanie dłużej
wildfire, która się strasznie ociąga z pokazaniem lica
iochroma
zmutowana rosalla
maya
cerise baby
niewybarwiona Pink perfection
iiiiii własna i niepowtarzalna odmiana siew z własnych nasion krzyżówki angels goldface x rosalla
bardzo przyjemnie pachnie, kwiaty mają kremowy kolor, a i ilość pąków i wzrost jest bardzo przyzwoity. Na pewno u mnie zostanie dłużej
- Kasia_Ra
- VIP
- Posty: 3115
- Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Są cudowne, szkoda tylko, że takie pracochłonne ... . Gdyby zimowały w ziemi, to bym się skusiła
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Niestety tak z nimi jest ale warto poświęcić im czas, kwiaty są fantastyczne, a różnorodne zapachy dopełniają całości