Brugmansie - moja pierwsza miłość
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Kasik, da sobie u Ciebie radę. To odporne rośliny, szczególnie te "zwykłe".
Jatra, będzie dużo słońca to i będzie mnóstwo kwiatów
Agnieszko, dla Twojego dobra znajdź sobie chwilkę czasu na założenie wątku
Kasiu, ta część ogrodu którą widać jest zarezerwowana dla drzew owocowych. Datury nie mają tam wstępu, nie chcę jesienią jeść halucynogennych jabłek
Ich miejsce jest w szklarence i przed domem.
Takie mam widoki z okna na początku czerwca
W sierpniu
Początek października, przygotowanie do snu którego w tym roku mają bardzo mało ze względu na dość wysokie temperatury jakie panowały wcześniej
Jatra, będzie dużo słońca to i będzie mnóstwo kwiatów
Agnieszko, dla Twojego dobra znajdź sobie chwilkę czasu na założenie wątku
Kasiu, ta część ogrodu którą widać jest zarezerwowana dla drzew owocowych. Datury nie mają tam wstępu, nie chcę jesienią jeść halucynogennych jabłek
Ich miejsce jest w szklarence i przed domem.
Takie mam widoki z okna na początku czerwca
W sierpniu
Początek października, przygotowanie do snu którego w tym roku mają bardzo mało ze względu na dość wysokie temperatury jakie panowały wcześniej
- katarzynka575
- VIP
- Posty: 2400
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Hi,hi Tomeczku Ty może nie chciałbyś jeść takich jabłuszek ale pewnie takie jabłuszka zrobiły by furorę w różnych środowiskach i jakby się rozniosło po świecie to by było .
Fajny masz widok ,zazdroszczę
Fajny masz widok ,zazdroszczę
Pozdrawiam Kasia
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
ładne masz widoki
pozdrawiam, Małgorzatka
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
storczyki cz. I , II , III, IV
cz. V
cz. VI
cz. VII
cz. VIII
Kopiowanie i rozpowszechnianie moich zdjęć bez mojej zgody jest zabronione.
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Uwielbiam patrzeć na Twoje daturki. Kanny też masz piękne. Bo to chyba kanny te w doniczce między daturkami o buraczkowych liściach. A może to bananowiec
A Twój budyniowy oleander boski.
A Twój budyniowy oleander boski.
- katarzynka575
- VIP
- Posty: 2400
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:12
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Łódź
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Tomeczku
Luty minął i Marzec minął i Kwiecień minął i Maj minął i Czerwiec minął zaraz minie Lipiec a Ty nic .Przecież na pewno coś się dzieje w Twoim ogródku o balkonie nie wspomnę . On przecież cały w storczykach
Luty minął i Marzec minął i Kwiecień minął i Maj minął i Czerwiec minął zaraz minie Lipiec a Ty nic .Przecież na pewno coś się dzieje w Twoim ogródku o balkonie nie wspomnę . On przecież cały w storczykach
Pozdrawiam Kasia
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Zaniedbało mi się ten watek przyznaję i jest mi wstyd
W tym roku pogoda nie dopisuje, nornica zabrała się za podgryzanie części datur więc i kwitnienia słabsze. Do tej pory mogłem się upajać zapachem 5 odmian
Angles goldface
Super spot, ta kwitnie niezmordowanie w każdych warunkach, doskonała odmiana, wykorzystałem ją do krzyżowań, ale niestety wszystkie nasienniki odpadły. Następnym razem muszę szybciej pobrać pyłek
biała podwójna
i różowa zwykła
Kwitła też Rosalla, niestety jednym kwiatkiem, bo resztę jak zwykle zrzuciła. Mam jeszcze jedną odmianę zrzucająca sobie pąki ot tak, zobaczymy czy zwiększona dawka potasu coś pomoże.
Tak trochę nie w temacie klonik victorian lady
souvenir de bonn
normalna latarenka
i wygięta, szkoda że tak nie kwitnie, ale zawsze mogę powyginać płatki
W tym roku pogoda nie dopisuje, nornica zabrała się za podgryzanie części datur więc i kwitnienia słabsze. Do tej pory mogłem się upajać zapachem 5 odmian
Angles goldface
Super spot, ta kwitnie niezmordowanie w każdych warunkach, doskonała odmiana, wykorzystałem ją do krzyżowań, ale niestety wszystkie nasienniki odpadły. Następnym razem muszę szybciej pobrać pyłek
biała podwójna
i różowa zwykła
Kwitła też Rosalla, niestety jednym kwiatkiem, bo resztę jak zwykle zrzuciła. Mam jeszcze jedną odmianę zrzucająca sobie pąki ot tak, zobaczymy czy zwiększona dawka potasu coś pomoże.
Tak trochę nie w temacie klonik victorian lady
souvenir de bonn
normalna latarenka
i wygięta, szkoda że tak nie kwitnie, ale zawsze mogę powyginać płatki
- dorotka_kk
- Profesor
- Posty: 5622
- Rejestracja: 15 sty 2012, o 19:08
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: prawie Warszawa ;)
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
piękne datury
marzą mi się w moim ogrodzie, ale boję się, że nie dam rady
latarenki uwielbiam pod każdą postacią co prawda pierwszy raz widzę wygięte płatki, ale już je uwielbiam
marzą mi się w moim ogrodzie, ale boję się, że nie dam rady
latarenki uwielbiam pod każdą postacią co prawda pierwszy raz widzę wygięte płatki, ale już je uwielbiam
- tom_mix
- VIP
- Posty: 2626
- Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
- Status: Aktywny
- Lokalizacja: Raszowa, Wrocław
Re: Brugmansie - moja pierwsza miłość
Dorotko, nie ma się czego bać one tylko są strasznie żarłoczne i lubią sobie wypić, poza tym są niezniszczalne Jak chcesz mogę Ci wysłać różową, nie mam już gdzie ich stawiać.
Latarenek mam więcej, ostatnio zakochałem się i w nich. A te wygięte płatki to moja sprawka
Kasiu, cieszę się że Ci się spodobały
Latarenek mam więcej, ostatnio zakochałem się i w nich. A te wygięte płatki to moja sprawka
Kasiu, cieszę się że Ci się spodobały