storczykarze.pl

Kasiu ja zdjęcia wcześniej widziałam i dałabym sobie głowę uciąć, że coś odpisałam na to, ale jak widać nie warto ZAWSZE głowy po ścięcie podstawiać

może prze te szaleńcze wiatry zaleciała do Ciebie i może już zamieszka na stałe
teraz do balkogródka dodać musisz oczko

No tak fakt ważka w blokowisku to prawdziwy unikat

No to zaczynamy następny sezon WIOSNA 2013

Ostatnio mało bywam na moim balkonie . Większość roślin jeszcze śpi pod gołym "sufitem" a niektóre w kartonach .
A to wypatrzyłam w niedziele .Idzie wiosna ,idzie


Już myślałam że krokusy szlag trafił . Miałam ich tyle i w tamtym roku prawie nic nie urosło ,więc kupiłam sobie chyba żółte tak dla pocieszenia ale z myślą że nic z nich nie będzie za rok ,czyli teraz . A tu taka niespodzianka

U mnie krokusy też już wychodzą.

No i jak tam krokusy ?

Witam po zimowej przerwie która zatrzymała wzrost roślinek .
Teraz już chyba będzie jak być powinno i zaczynamy na poważnie otwarcie sezonu balkogródka

Mój najnowszy zakup . Odkupiłam clematisy które niewytrzymały remontu balkonu

Po lewo Matka siedliska to dla mnie nowość i po prawo Ernest Markham tego miałam

mają już pączki więc niedługo powinny być pierwsze kwiatuszki


pierwsza z host miniaturek które dostałam od Marysi Uni57 wychyla noski


ogródek orlikowy też muszę odkupić zostały tylko krokusy które niestety Elu nie zakwitły i choinki


I moja duma największa mój skalniaczek wreszcie zaczął wyglądać tak jak zawsze chciałam


I jeden z wysianych brateczków są malutkie ale zaczynają kwitnąć

Pięknie wygląda Twój balkonik.. jeszcze trochę słoneczka i zobaczysz jaki będzie śliczny.. teraz już zaczątki są...
a skalniak pierwsza klasa

Kasiu, jestem pod wrażeniem Twojego ogródka na balkonie , ślicznie wygląda. A poza tym masz wszystko, na tak małej powierzchni

Gosiu dziękuję . Już wszystko zaczyna szaleć ,szkoda ze pogoda się zepsuła .

Kasiu miło mi że mnie odwiedziłaś w moim maleńkim ogródku-kach Czy ja mam wszystko ? hmmm ,no nie ale bym chciała więcej niestety ogranicza mnie metraż

To teraz co się ruszyło . Kila dni było ślicznych właściwie letnich ,trochę deszczu ,trochę podlewania (tam gdzie deszcz nie sięga ) i są efekty

Mało widać ale hosty się pokazały już wszystkie ,bardzo mnie to cieszy bo tamten sezon był dla niech nie za dobry . Musiały być za kratkami bo córki kot podgryzał wszystkie liście które są w szpic . W hostach też gustował . Nie dość że za kratkami to słabo rosły i tylko dwie z pięciu kwitły . Nawet przez głowę mi przeszło że nie przetrzymają zimy . Dwie z nich były w kartonach a reszta w donicy na świeżym powietrzu i mrozie . Więc moja radość jest ogromna że wszystkie żyją .

Nowy zakup ale nie pamiętam nazwy . Ma osłaniać stópki clematisów


Poziomka też ładnie przezimowała i zaczyna rosnąć


Moja kochana żurawka zaczyna pokazywać listeczki . Stare zawsze obcinam na wiosnę i przekopuję ją bo zaczyna uciekać z donicy


A to już naszykowany ogródek na ziółka ,mąż wykonał ale musiało podanie poleżeć od tamtego roku Ziółka będą wsadzane po majówce .


Jeden z bratków samosiejek otworzył kwiatuszek ale niestety nie mam z niego wiele radości bo odwrócił się do słonka . Mam nadzieję ze następny już się szykuje do otwarcia już będzie na mnie patrzył .

Dzisiaj wybraliśmy się do ogrodu botanicznego na wystawę tulipanów . Przez przedłużającą się zimę nie wszystkie jeszcze pokazały kwiatki . Pięknie kwitną moje ukochane magnolie i mimo braku słońca było ślicznie
Przy Botaniku jest ogrodnictwo Tracz i oczywiście tam też musiałam zajrzeć i kupiłam orliki moje ulubione

Moje ogródki zaczynają wyglądać tak jak chciałam










Mam nadzieję że te w przyszłym roku ładnie zakwitną i się trochę rozsieją

I nie mogłam się oprzeć żeby Wam nie pokazać jaka magnolia rośnie niedaleko mojego osiedla . Szkoda że jeszcze w pełni nie jest rozkwitnięta wtedy to wygląda