Re: Balkonowa dżungla
: 2 cze 2012, o 11:26
Dzięki kochani . Kaśka wpadaj , będzie wesoło.
Kilka fotek jak to teraz wygląda .
Nadal ogarnia mnie mania zakupów , ostatnio poszłam w róże i zrobiłam sobie mini kącik różany , a obiecywałam sobie , ze nigdy więcej róż , ze względu na mszyce . Ale o dziwo w tym roku nie mam ani 1
Jedna z róż to Abraham Derby , pachnie obłędnie , ciągle się w nią wwąchuje , druga jakaś ciemniejsza i biała miniaturka z biedronki . Wszystkie kupiłam za przysłowiowe grosze . Chyba w przyszłym roku powiększe kolekcje, ale tylko o róże pachnące .
Llie , które mialy być ecru , są żółte i pomarańczowe . Warzywniak rośnie jak na drożdzach , mam już maleńkie ogóreczki , rzodkieweczki , pomidory zawiązały już kwiaty , ale zrobiło się zimno i nie chcą się otworzyć .
Myślę , ze jeszcze z tydzień i będzie kwitła pięknie lawenda i lobelia własnoręcznie siana i pikowana .
Jak wiatr dzisiaj i jutro nie zdmuchnie warzywniaka , to będą ładne warzywka
Kilka fotek jak to teraz wygląda .
Nadal ogarnia mnie mania zakupów , ostatnio poszłam w róże i zrobiłam sobie mini kącik różany , a obiecywałam sobie , ze nigdy więcej róż , ze względu na mszyce . Ale o dziwo w tym roku nie mam ani 1
Jedna z róż to Abraham Derby , pachnie obłędnie , ciągle się w nią wwąchuje , druga jakaś ciemniejsza i biała miniaturka z biedronki . Wszystkie kupiłam za przysłowiowe grosze . Chyba w przyszłym roku powiększe kolekcje, ale tylko o róże pachnące .
Llie , które mialy być ecru , są żółte i pomarańczowe . Warzywniak rośnie jak na drożdzach , mam już maleńkie ogóreczki , rzodkieweczki , pomidory zawiązały już kwiaty , ale zrobiło się zimno i nie chcą się otworzyć .
Myślę , ze jeszcze z tydzień i będzie kwitła pięknie lawenda i lobelia własnoręcznie siana i pikowana .
Jak wiatr dzisiaj i jutro nie zdmuchnie warzywniaka , to będą ładne warzywka