Pleione Tongariro i inne "pleiady"

Awatar użytkownika
marwes63
Mistrz
Mistrz
Posty: 1435
Rejestracja: 26 sie 2012, o 08:17
Status: Aktywny
Lokalizacja: Turek; wielkopolska

Re: Pleione Tongariro

Post autor: marwes63 »

Dzisiaj chcialem Wam pokazac co słychac u pleionek . Rosna sobie bardzo ladnie i naweyt dzisiaj liznęly swieżego powietrza.
Pleione formosana na dwóch bulwach puszczaja maleńkie bulwki zwane często bulbisami. Na jesień będa miały około 1cm wielkości i grubość zapałki. takie najczęsciej można licytować u anglików na ebayu od 1Funta. tylko czekanie na zakwitnięcie tego maleństwa to 3 lata jeśli jeszcze po drodze nam nie zginie.

małe wyrastające bulbisy na Pleione formosana

Obrazek

Obrazek

las liści Pleione Tongariro pozwala wierzyć że będą ładne cebule teraz tylko dokarmiać

Obrazek

i porównanie liścia Pleione formosana i Tongariro(ten większy to formosana)troszkę inna budowa.

Obrazek
Awatar użytkownika
Mery
Mistrz
Mistrz
Posty: 794
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:08
Status: Aktywny
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Pleione Tongariro

Post autor: Mery »

Ślicznie!! Ucz się, ucz Mareczku!! Potem nas będziesz uczył.
Ja też zacznę przygodę z tymi dostępnymi w kraju. Już się cieszę z obietnicy jaką dostałam po rozmowie telefonicznej. Z tych drogich pewnie też sobie coś kupię. Teraz muszę sobie sama robić prezenty.
Pozdrawiam Marysia.

Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!


Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Samsu

Re: Pleione Tongariro

Post autor: Samsu »

Piękne, gratulacje :serce: , aż miło poczytać ten wątek i Twoje porady .
Awatar użytkownika
marwes63
Mistrz
Mistrz
Posty: 1435
Rejestracja: 26 sie 2012, o 08:17
Status: Aktywny
Lokalizacja: Turek; wielkopolska

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

Post autor: marwes63 »

Oj dawno mnie tutaj nie było . Co prawda w tym jałowym okresie po przekwitnięciu pleione nie ma co pokazywać ., a bieganina wokół ich ograniczała się tylko do pilnowania aby zbyt nie przeschły i systematycznego dokarmiania . Efekty tego ostatniego zobaczy się dopiero na wiosnę przyszłego roku.
Na dworze coraz chłodniej ,zbliża się jesień więc i pleione przygotowują się do snu zimowego w lodóweczce :D .
Liście zaczynają zamierać i produkują na siłę bulbisy chcąc do końca wykorzystać zamierające zeszłoroczne bulwy.

młode , "wypasione" , ładne bulwy rokują ładne kwitniecie w przyszłym roku

Obrazek

liście zasychają to znak że bardzo trzeba ograniczyć podlewanie

Obrazek

tworzące się bulbisy na starych bulwach

Obrazek

zamierające bulwy zeszłoroczne(mama i dziecko :( )

Obrazek
Awatar użytkownika
Mery
Mistrz
Mistrz
Posty: 794
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:08
Status: Aktywny
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

Post autor: Mery »

Witam Tych , którzy wiedzą więcej i wszystkich zaglądających tu.
Zaczynam przygodę z tymi pięknymi storczykami.
Przedstawię to co już mam i liczę na pomoc w uprawie.
Kupiłam tylko 4 różne bulwki 27 11 2013 r

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po rozpakowaniu umieściłam je w pudełku ,w woreczkach perforowanych . Odszukałam w lodówce półkę na której temperatura wynosiła +5 stopni C. [ w szufladzie na jarzyny było za ciepło.]

Obrazek

Zaglądałam kilka razy do nich by sprawdzić ich stan .

Obrazek

Okazało się wczoraj , że jedna bulwa ruszyła z rozwojem . Kiełki znacznie podrosły i wytworzyła kilka korzonków.

Obrazek

Przeniosłam ją więc do doniczki , inne wróciły do lodówki .

Obrazek

Pleione Piton
Jest to krzyżówka gatunków Pln. formosana i Pln. yunnanensis zarejestrowana w 1986 r.
Podobno łatwy w uprawie. Kwitnie w III przez 11 dni.
Kwiaty o szerokości ok. 8 cm wyrastają na pędzie o wysokości do 15 cm . ZOBACZYMY ! ! ;)

Teraz mam pytanie .
Postawiłam ją na razie w chłodnym miejscu na oknie by nie doznała szoku termicznego i by ewentualne silne światło słoneczne nie zaszkodziło jej. Proszę o poradę na tym etapie.
Wiem, że nie mogę mocno nawadniać, że nie mogę spryskiwać bulwki i tych nowych przyrostów. Ale też wiem, że nie mam żadnego doświadczenia a chciałabym by mi zakwitła....
.
Pozdrawiam Marysia.

Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!


Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Awatar użytkownika
tom_mix
VIP
VIP
Posty: 2626
Rejestracja: 18 gru 2011, o 22:25
Status: Aktywny
Lokalizacja: Raszowa, Wrocław

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

Post autor: tom_mix »

Marysiu, moje Pleione po wyjęciu w lodówce przez ok tydzień mam w chłodnym pomieszczeniu, dopiero później stopniowo zwiększam temperaturę, jeszcze mi się nie zdarzyło żeby pąki odpadły. Tak jak piszesz trzeba uważać z wodą, na samym początku jak korzeni jest niewiele nie nawadniam wcale, substrat na początku ma w sobie wystarczająco wilgoci, po tygodniu blisko ścianek przelewam podłoże wodą, resztę pozostawiam na podstawce tak żeby podłoże mogło wchłonąć. Po 2 tygodniach zazwyczaj jest już tyle korzeni że można już normalnie podlać :)
Wiem że Ci się uda, więc teraz czekam na kwiaty :ok:
Awatar użytkownika
Mery
Mistrz
Mistrz
Posty: 794
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:08
Status: Aktywny
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

Post autor: Mery »

Tomku, dziękuję Ci za wypowiedź. Każdy głos się liczy dla osoby takiej jak ja, zupełnie niezorientowanej w uprawie tych oryginalnych storczyków.

Pierwsze zdjęcie przedstawia mój nowy nabytek po 6 dniach od nasadzenia. Storczyk stoi na oknie w chłodnym miejscu. Do tego czasu wystarczała mu wilgoć zawarta w podłożu.

Obrazek

Ponieważ rozwój następuje dosyć szybko postanowiłam zrobić nowe zdjęcie. Pogoda jest pochmurna , więc zdjęcie robione jest przy świetle elektrycznym . Zaczynają pojawiać się kolory kwiatka .

Obrazek

Wiem , że rozwój mojego storczyka zaczął się nieco wcześniej niż było przewidywane. Związane jest to z trochę wyższą temperaturą w mojej lodówce.
Miejsce w którym stoi storczyk też powinno być zapewne nieco chłodniejsze. Biedak ma to co mogłam mu zapewnić. Termin kwitnienia będzie zapewne nieco odbiegający od terminów kwitnień u innych osób. Wszystkie starania moje muszą być dostosowane do fazy rozwoju rośliny, więc i intensywniejsze nawadnianie też będzie musiało być dostosowane do jej rozwoju.
Uczę się z takim zapałem , jak przy pierwszym moim storczyku przed kilkunastoma laty. Zaglądam, cieszę się jak dziecko.

Dzisiaj spotkała mnie bardzo miła niespodzianka . Mianowicie otrzymałam bardzo sympatyczny telefon i uzyskałam bardzo wiele przydatnych informacji. Nie powtórzę dokładnie słów Pana Jacka, ale zacytuję wypowiedź Pani Tamary pobraną przeze mnie z tekstu zamieszczonego na stronie, : http://tf-storczyki.blogspot.com/2011/12/pleione.html" onclick="window.open(this.href);return false; jako, że treść jest taka sama jak usłyszane porady.

"Dla bezpieczeństwa na początku lepiej jest utrzymywać storczyki sucho, a jedynie czasami, w słoneczne dni lekko zamgławiać i zanurzyć na parę minut doniczki w niewielkiej ilości wody (na głębokość 1/4 wysokości), aby pobudzić nowo rosnące korzenie do poszukiwania wilgoci.

Ilość wody zwiększa się, kiedy korzenie dobrze się ukształtują, co poznajemy po intensywnym wzroście liści. Pleione pochodzą z regionów, gdzie występują monsuny, wiec latem należy utrzymywać podłoże stale wilgotne . "

Serdecznie dziękuję za udzielone mi porady a tekst zamieszczony na podanej stronie jest kopalnią wiedzy z której zamierzam korzystać.
Pozdrawiam Marysia.

Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!


Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Awatar użytkownika
Mery
Mistrz
Mistrz
Posty: 794
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:08
Status: Aktywny
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

Post autor: Mery »

Cieszę się! :klaszcze:
Wczoraj mój milusiński nieśmiało zaczął patrzeć na mnie.

Obrazek

Drugi też się spieszy by zobaczyć co tu ciekawego.
Dzisiaj już podniósł płatek i wyraźnie zerka .


Obrazek :super:
Ostatnio zmieniony 4 lut 2014, o 21:02 przez Mery, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam Marysia.

Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!


Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
Awatar użytkownika
Kasia_Ra
VIP
VIP
Posty: 3115
Rejestracja: 9 lis 2012, o 22:18
Status: Aktywny
Lokalizacja: Raszyn, pod Warszawą

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

Post autor: Kasia_Ra »

Marysiu, grartuluje ! jest przesliczny, jaki ciekawy odcien :V .
Awatar użytkownika
Mery
Mistrz
Mistrz
Posty: 794
Rejestracja: 13 lip 2012, o 18:08
Status: Aktywny
Lokalizacja: Opolszczyzna

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

Post autor: Mery »

Dziękuję Ci Kasiu. Cieszę się bardzo , że kwitnie.
Jest piękny , a odcień Kasiu bywa różny . Uzależnione to jest od od wątpliwego talentu jaki posiadam w fotografowaniu . Jak widzisz Kasiu, ciągle muszę się czegoś uczyć.
Pozdrawiam Marysia.

Dlaczego ja Ciebie lubię?
Za samo Twoje istnienie,
tak bardzo ja lubię Ciebie!


Nie zezwalam na kopiowanie,przetwarzanie i rozpowszechnianie moich zdjęć i tekstów bez mojej zgody.
ODPOWIEDZ