Strona 6 z 10

Re: Pleione Tongariro

: 13 kwie 2013, o 18:06
autor: marwes63
Dzisiaj chcialem Wam pokazac co słychac u pleionek . Rosna sobie bardzo ladnie i naweyt dzisiaj liznęly swieżego powietrza.
Pleione formosana na dwóch bulwach puszczaja maleńkie bulwki zwane często bulbisami. Na jesień będa miały około 1cm wielkości i grubość zapałki. takie najczęsciej można licytować u anglików na ebayu od 1Funta. tylko czekanie na zakwitnięcie tego maleństwa to 3 lata jeśli jeszcze po drodze nam nie zginie.

małe wyrastające bulbisy na Pleione formosana

Obrazek

Obrazek

las liści Pleione Tongariro pozwala wierzyć że będą ładne cebule teraz tylko dokarmiać

Obrazek

i porównanie liścia Pleione formosana i Tongariro(ten większy to formosana)troszkę inna budowa.

Obrazek

Re: Pleione Tongariro

: 14 kwie 2013, o 12:54
autor: Mery
Ślicznie!! Ucz się, ucz Mareczku!! Potem nas będziesz uczył.
Ja też zacznę przygodę z tymi dostępnymi w kraju. Już się cieszę z obietnicy jaką dostałam po rozmowie telefonicznej. Z tych drogich pewnie też sobie coś kupię. Teraz muszę sobie sama robić prezenty.

Re: Pleione Tongariro

: 16 kwie 2013, o 19:31
autor: Samsu
Piękne, gratulacje :serce: , aż miło poczytać ten wątek i Twoje porady .

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

: 7 wrz 2013, o 04:38
autor: marwes63
Oj dawno mnie tutaj nie było . Co prawda w tym jałowym okresie po przekwitnięciu pleione nie ma co pokazywać ., a bieganina wokół ich ograniczała się tylko do pilnowania aby zbyt nie przeschły i systematycznego dokarmiania . Efekty tego ostatniego zobaczy się dopiero na wiosnę przyszłego roku.
Na dworze coraz chłodniej ,zbliża się jesień więc i pleione przygotowują się do snu zimowego w lodóweczce :D .
Liście zaczynają zamierać i produkują na siłę bulbisy chcąc do końca wykorzystać zamierające zeszłoroczne bulwy.

młode , "wypasione" , ładne bulwy rokują ładne kwitniecie w przyszłym roku

Obrazek

liście zasychają to znak że bardzo trzeba ograniczyć podlewanie

Obrazek

tworzące się bulbisy na starych bulwach

Obrazek

zamierające bulwy zeszłoroczne(mama i dziecko :( )

Obrazek

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

: 22 sty 2014, o 17:48
autor: Mery
Witam Tych , którzy wiedzą więcej i wszystkich zaglądających tu.
Zaczynam przygodę z tymi pięknymi storczykami.
Przedstawię to co już mam i liczę na pomoc w uprawie.
Kupiłam tylko 4 różne bulwki 27 11 2013 r

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Po rozpakowaniu umieściłam je w pudełku ,w woreczkach perforowanych . Odszukałam w lodówce półkę na której temperatura wynosiła +5 stopni C. [ w szufladzie na jarzyny było za ciepło.]

Obrazek

Zaglądałam kilka razy do nich by sprawdzić ich stan .

Obrazek

Okazało się wczoraj , że jedna bulwa ruszyła z rozwojem . Kiełki znacznie podrosły i wytworzyła kilka korzonków.

Obrazek

Przeniosłam ją więc do doniczki , inne wróciły do lodówki .

Obrazek

Pleione Piton
Jest to krzyżówka gatunków Pln. formosana i Pln. yunnanensis zarejestrowana w 1986 r.
Podobno łatwy w uprawie. Kwitnie w III przez 11 dni.
Kwiaty o szerokości ok. 8 cm wyrastają na pędzie o wysokości do 15 cm . ZOBACZYMY ! ! ;)

Teraz mam pytanie .
Postawiłam ją na razie w chłodnym miejscu na oknie by nie doznała szoku termicznego i by ewentualne silne światło słoneczne nie zaszkodziło jej. Proszę o poradę na tym etapie.
Wiem, że nie mogę mocno nawadniać, że nie mogę spryskiwać bulwki i tych nowych przyrostów. Ale też wiem, że nie mam żadnego doświadczenia a chciałabym by mi zakwitła....
.

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

: 22 sty 2014, o 19:07
autor: tom_mix
Marysiu, moje Pleione po wyjęciu w lodówce przez ok tydzień mam w chłodnym pomieszczeniu, dopiero później stopniowo zwiększam temperaturę, jeszcze mi się nie zdarzyło żeby pąki odpadły. Tak jak piszesz trzeba uważać z wodą, na samym początku jak korzeni jest niewiele nie nawadniam wcale, substrat na początku ma w sobie wystarczająco wilgoci, po tygodniu blisko ścianek przelewam podłoże wodą, resztę pozostawiam na podstawce tak żeby podłoże mogło wchłonąć. Po 2 tygodniach zazwyczaj jest już tyle korzeni że można już normalnie podlać :)
Wiem że Ci się uda, więc teraz czekam na kwiaty :ok:

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

: 30 sty 2014, o 20:37
autor: Mery
Tomku, dziękuję Ci za wypowiedź. Każdy głos się liczy dla osoby takiej jak ja, zupełnie niezorientowanej w uprawie tych oryginalnych storczyków.

Pierwsze zdjęcie przedstawia mój nowy nabytek po 6 dniach od nasadzenia. Storczyk stoi na oknie w chłodnym miejscu. Do tego czasu wystarczała mu wilgoć zawarta w podłożu.

Obrazek

Ponieważ rozwój następuje dosyć szybko postanowiłam zrobić nowe zdjęcie. Pogoda jest pochmurna , więc zdjęcie robione jest przy świetle elektrycznym . Zaczynają pojawiać się kolory kwiatka .

Obrazek

Wiem , że rozwój mojego storczyka zaczął się nieco wcześniej niż było przewidywane. Związane jest to z trochę wyższą temperaturą w mojej lodówce.
Miejsce w którym stoi storczyk też powinno być zapewne nieco chłodniejsze. Biedak ma to co mogłam mu zapewnić. Termin kwitnienia będzie zapewne nieco odbiegający od terminów kwitnień u innych osób. Wszystkie starania moje muszą być dostosowane do fazy rozwoju rośliny, więc i intensywniejsze nawadnianie też będzie musiało być dostosowane do jej rozwoju.
Uczę się z takim zapałem , jak przy pierwszym moim storczyku przed kilkunastoma laty. Zaglądam, cieszę się jak dziecko.

Dzisiaj spotkała mnie bardzo miła niespodzianka . Mianowicie otrzymałam bardzo sympatyczny telefon i uzyskałam bardzo wiele przydatnych informacji. Nie powtórzę dokładnie słów Pana Jacka, ale zacytuję wypowiedź Pani Tamary pobraną przeze mnie z tekstu zamieszczonego na stronie, : http://tf-storczyki.blogspot.com/2011/12/pleione.html" onclick="window.open(this.href);return false; jako, że treść jest taka sama jak usłyszane porady.

"Dla bezpieczeństwa na początku lepiej jest utrzymywać storczyki sucho, a jedynie czasami, w słoneczne dni lekko zamgławiać i zanurzyć na parę minut doniczki w niewielkiej ilości wody (na głębokość 1/4 wysokości), aby pobudzić nowo rosnące korzenie do poszukiwania wilgoci.

Ilość wody zwiększa się, kiedy korzenie dobrze się ukształtują, co poznajemy po intensywnym wzroście liści. Pleione pochodzą z regionów, gdzie występują monsuny, wiec latem należy utrzymywać podłoże stale wilgotne . "

Serdecznie dziękuję za udzielone mi porady a tekst zamieszczony na podanej stronie jest kopalnią wiedzy z której zamierzam korzystać.

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

: 3 lut 2014, o 20:04
autor: Mery
Cieszę się! :klaszcze:
Wczoraj mój milusiński nieśmiało zaczął patrzeć na mnie.

Obrazek

Drugi też się spieszy by zobaczyć co tu ciekawego.
Dzisiaj już podniósł płatek i wyraźnie zerka .


Obrazek :super:

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

: 3 lut 2014, o 22:39
autor: Kasia_Ra
Marysiu, grartuluje ! jest przesliczny, jaki ciekawy odcien :V .

Re: Pleione Tongariro i inne "pleiady"

: 4 lut 2014, o 09:25
autor: Mery
Dziękuję Ci Kasiu. Cieszę się bardzo , że kwitnie.
Jest piękny , a odcień Kasiu bywa różny . Uzależnione to jest od od wątpliwego talentu jaki posiadam w fotografowaniu . Jak widzisz Kasiu, ciągle muszę się czegoś uczyć.