Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Awatar użytkownika
Cytryna24
VIP
VIP
Posty: 314
Rejestracja: 4 wrz 2012, o 08:29

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: Cytryna24 »

Przesadziłam go po kupieniu. Miałam tylko dużo większą doniczkę od tej w której był i nie miałam pojęcia o uprawie roślin w sphagnum. Jednak zaryzykowałam. I jak widać odpowiada mu takie podłoże. Doniczka też. Celowo jest przeźroczysta żeby lepiej kontrolować wilgotność mchu.
Evelina
Awatar użytkownika
rysia13
VIP
VIP
Posty: 3196
Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:14
Status: Aktywny
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: rysia13 »

To muszę pomyśleć nad swoim Dzbankiem, czy go nie przesadzić :pyt:
Pozdrawiam Rysia
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik

Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Awatar użytkownika
Cytryna24
VIP
VIP
Posty: 314
Rejestracja: 4 wrz 2012, o 08:29

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: Cytryna24 »

Ja przesadzając swojego dzbanka zostawiłam część torfu w który był posadzony żeby nie uszkodzić korzeni. I wydaje mi się, że jednak najlepiej przesadzać na wiosnę :)
Evelina
Awatar użytkownika
Elżbieta
Mistrz
Mistrz
Posty: 1448
Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
Status: Aktywny
Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: Elżbieta »

Efciu bardzo Ci dziękuję :* .Pytasz jak działa rybi ogon.Przywabia owady,które wchodzą w dziurkę znajdującą się przy tym ogonie.Ten "rybi ogon" to w sumie istota zdrowia darlingtonii :piwo: .Posadzona w tym mchu do chwili obecnej ma ten ogon w idealnym stanie.
Darlingtonie wyglądają na bardzo drapieżne rośliny.Może dlatego,że ich wygląd przypomina jednego z najbardziej jadowitych węży,ale prym drapieżności przynajmniej u mnie wiedzie kapturnica flava. O_O

Evelinko masz prześliczne owadożerki :super: .Przy tym wspaniale możesz ukazać ich istotę dzięki super aparatowi jak widać,bo zdjęcia robione zwykłą cyfrówką wysiadają totalnie przy Twoich.A czy mogłabyś napisać,co to za rosiczki?
Pozdrawiam
Elżbieta

Aby życie było życiem,musi być bajką.

Część 1 viewtopic.php?f=10&t=409
Awatar użytkownika
Efka
VIP
VIP
Posty: 1228
Rejestracja: 24 lip 2012, o 22:56

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: Efka »

To dobrze, Elu, że darlingtonia jest zdrowiutka, jakże by mogło w Twoich rękach być inaczej ;) ? Dziękuję za 'oświecenie mnie' na jej temat. Mi się ten ogon z niewiadomych przyczyn :oczy: kojarzy z piosenką: mam chusteczkę haftowaną ... Tylko dalej jakoś tak przekornie wychodzi z tą miłością ;) .

Evelinko - mnie się też bardzo podobają i Twoje roślinki i zdjęcia :super: :) .

Jeszcze taki mały skojarzeniowy edit: kobra z rybą w pysku to jakoś nie bardzo, lepiej by pasowała foka albo wydra, ta ostatnia nazwa wskazywałaby też na paskudny charakter roślinki ;) .
Ostatnio zmieniony 4 gru 2012, o 11:13 przez Efka, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Efka
_____________________________
:serce: : http://www.wildchinchillas.org" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Cytryna24
VIP
VIP
Posty: 314
Rejestracja: 4 wrz 2012, o 08:29

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: Cytryna24 »

Dziękuję Efko :*
Dziękuję Elu Bardzo przyjemnie słyszeć takie miłe słowa :D Ale ja mam starą cyfrówkę. Najzwyklejszą. Ale staram się żeby zdjęcia warte były pokazania tutaj :)

A rosiczki to Drosera capensis.
Evelina
Awatar użytkownika
rysia13
VIP
VIP
Posty: 3196
Rejestracja: 15 sty 2012, o 18:14
Status: Aktywny
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: rysia13 »

Cytryna24 pisze:Ja przesadzając swojego dzbanka zostawiłam część torfu w który był posadzony żeby nie uszkodzić korzeni. I wydaje mi się, że jednak najlepiej przesadzać na wiosnę :)
Ja o wiośnie myślę, nie teraz :gwizdać:
Pozdrawiam Rysia
Mój wątek na poprzednim forum storczykowy kwietnik

Obecne wątki
cz.I Storczykowy kwietnik cz.II Storczykowy kwietnik II cz.III Storczykowy kwietnik III cz.IV Storczykowy kwietnik IV
Awatar użytkownika
Elżbieta
Mistrz
Mistrz
Posty: 1448
Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
Status: Aktywny
Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: Elżbieta »

Evelinko piękne owadożery :serce: .Czy długo masz dzbanecznik? Bo mój ciągle wytwarza nowe dzbanki i szybko usychają :/ .A dzbanek mam taki sam.
Teraz chcę zaprezentować maleństwo.To perełka wśród owadożernych.Miniaturka -Genlisea lobata x violacea.
Kwiatuszek ma może 0,5 cm.Rośnie na 20cm łodydze.
Obrazek
Zdaję sobie sprawę,że aby zobaczyć roślinę trzeba się dobrze wpatrzyć.Teraz wyraźniejsze zdjęcie.
Obrazek
Tu pęd kwiatowy.

A tu jeden kwiatuszek.Oba zdjęcia robiłam przez lupę.
Obrazek
Może to nie nadzwyczajna roślinka,ale miniaturka i rzadkość w uprawie.
Pozdrawiam
Elżbieta

Aby życie było życiem,musi być bajką.

Część 1 viewtopic.php?f=10&t=409
Awatar użytkownika
Cytryna24
VIP
VIP
Posty: 314
Rejestracja: 4 wrz 2012, o 08:29

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: Cytryna24 »

Elu mojego dzbanecznika kupiłam z początkiem lata w tym roku. Był maleńki. Przesadziłam do sphagnum i całe lato stał na dworze w pełnym słońcu. Teraz stoi na południowym parapecie a ja go tylko podlewam. Kiedy mi się przypomni :)
Nic więcej nie robię. Rośnie ładnie choć wolniej niż latem. Ale to przecież zrozumiałe - zima :)
Evelina
Awatar użytkownika
Elżbieta
Mistrz
Mistrz
Posty: 1448
Rejestracja: 7 cze 2012, o 10:32
Status: Aktywny
Lokalizacja: Pasieki/Tomaszów Lubelski

Re: Hodowcy owadożerów - ujawnijcie się

Post autor: Elżbieta »

A widzisz Evelinko.U mnie było tak samo,tylko on stał wśród storczyków i często go spryskiwałam,podlewałam jak Ty.Od czasu do czasu,ale dzbanki i tak usychały,ale u nas była susza. Hmmm Stał jednak na tacy z wodą.A czy dzbanki u twojego też mają skłonności do wysychania,czy trzymają się dobrze,bo u mnie z tych,które wykształciły się tego lata ocalał jeden,reszta do połowy uschnięta. :( Stoi teraz na dużej tacy z wodą obok storczyków,jest zraszany kilka razy dziennie.Już nie mam sił do niego. :zły:
Pozdrawiam
Elżbieta

Aby życie było życiem,musi być bajką.

Część 1 viewtopic.php?f=10&t=409
ODPOWIEDZ