Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
kasja pisze:Nareszcie ktoś w końcu prawdę napisał... Tylko żeby do tego dojść trzeba przejść całą ścieżkę od początku do końca. Jak z innymi uzależnieniami, trzeba sięgnąć końca żeby się opamiętać
Kasja, tak mnie jakoś przed świtami na zwierzenia naszło
Co do uzależnień wszelkich, nawet jak się dna dosięgnie, dla nich końca nie ma, niestety. Mogą pojawiać się okresy poprawy, nawet dłuższe, ale 'efekt jo-jo' jest silniejszy.
Przy storczykach, z czasem można liczyć jedynie na bardziej świadome wybory, a nie rzucanie się 'na oślep', na wszystko co jest piękne.
Chociaż i z tym nie jest tak do końca, bo skąd nam wiedzieć, że dany rodzaj/gatunek nie nadaje się do uprawy w naszych warunkach, jeżeli nie spróbujemy go uprawiać
... i koło się zamyka
darek pisze:
Hybrydy sa piękne i czasami trudniejsze w uprawie niż te "szlachetne" .Brak niewiedzy o ich rodzicach powoduje trudności w określeniu ich wymagań i doprowadzeniu do kwitnienia.
Coś w tym jest
Zgadzam się w 100%, że kwitnące katleje urocze są i to bez względu, czy to gatunek, czy krzyżówka.
Tych ostatnich u mnie zdecydowana przewaga, a w drodze… 'selekcji naturalnej' pozostały mi tylko te, które zbytnio nie kapryszą.
Krzysztof Gozdek pisze:nie ściemniaj bo takie jak te prezentowane to każdy by chciał mieć w warunkach domowych
. Chyba znacznie więcej wiesz o stoczykach jak piszesz, to chyba ze skromności
Panie Krzysztofie, skromność, to zdecydowanie nie jest moje drugie imię.
Ściemniać też lubię jakby nie bardzo.
To są fakty.
Poszukiwanie informacji i doświadczeń uprawowych dotyczy storczyków, z którymi rozpoczynam przygodę lub uparciuchów, których nijak nie mogę doprowadzić do kwitnienia.
Bo to, co już kwitnie na parapecie, z tym problemy są tylko wtedy, kiedy coś 'udoskonalam' w uprawie.
Np. w tym roku oświeciła mnie 'genialna' myśl, aby do zasilania storczyków zamiast roztworu ze sprawdzonymi nawozami, zastosować pałeczki nawozowe. Na szczęście z braku czasu tylko kilkanaście roślin dostąpiło tego 'dobrodziejstwa'.
I nie pomogło, że rośliny dostały 1/4 tego, co zaleca producent. Efekt jest taki, że wszystkie storczyki z pałeczkami nawozowymi cofnęły się o przynajmniej jeden sezon wegetacyjny.
Kolejna nauczka na przyszłość: jak nie jest źle, to tego nie polepszać
Pozdrawiam Wszystkich Odwiedzających